Wall Barbara Powstańców Śląskich 165, 53-138 Wrocław

Wall Barbara





56 Recenzje
  • niedzielaZamknięte
  • poniedziałekZamknięte
  • wtorek09:00–17:00
  • środa09:00–17:00
  • czwartek09:00–17:00
  • piątek09:00–17:00
  • sobota09:00–14:00




Wall Barbara Powstańców Śląskich 165, 53-138 Wrocław




O firmie

|

Kontakty

Strona internetowa
Zadzwoń do nas
713617558
Powstańców Śląskich 165, 53-138 Wrocław

Godziny pracy

  • niedzielaZamknięte
  • poniedziałekZamknięte
  • wtorek09:00–17:00
  • środa09:00–17:00
  • czwartek09:00–17:00
  • piątek09:00–17:00
  • sobota09:00–14:00

Funkcje

  • Wejście dostępne dla niepełnosprawnych




Rekomendowane recenzje

Sylwia Sak
26.10.2023
Wall Barbara
Kiedy weszłam do salonu z ulicy zapytalam starszej Pani czy moglabym przyjść na podciecie koncowek w ktorys dzień, ona wzieła mnie odrazu, bardzo sie ucieszyłam, pomysłałam jaka miła usługa.Problem pojawił sie, gdy zaczeła myć mi włosy.Woda nie była najcieplejsza, było szarpanie.Doslownie zmoczyła mi te wlosy a nie umyła cała glowe poczym zaczeła mi obcinać wlosy.Bez zadnej odzywki,bez niczego.Gdy mi wysluszyła je, bylo calkiem ok, dopiero jak wrociłam do domu, to sie przestraszylam.Obciela mnie bardzo krzywo-pojawiły sie schody.Koszmar poprostu.Wystroj tez nie robi dobrego wrazenia.Nie przyciaga klientow.Juz nie przyjde ani razu.Nie polecam
Niemen fog
17.10.2023
Wall Barbara
Do Szefowej trzeba klimę zamontować!!! Coś strasznego gdy w tym malutkim butiku temperatura dodatnia pot leje się z klienta a włosy strzyżone się kleją z ukropu dramat!!!!!! Do personelu nie mam zastrzeżeń pani z Ukrainy strzyże okej. Bez klimy tracicie klienta gdyż nie szło usiedzieć w kolejce wyszedłem i latem na pewno nie wrócę .....
Ziemowit Dymała
08.09.2023
Wall Barbara
Dzień dobry,Miła obsługa, szkoda, że brak możliwości płacenia kartą i brak możliwości telefonicznego umówienia wizyty.
ir2ational
02.09.2023
Wall Barbara
Niesamowite przeżycie. Salon fryzjerski jest żywym bareizmem. Wieje minioną epoką tak mocno, że ów wiatr dachy mógłby zrywać.Proste męskie strzyżenie wykonane na od*****ol w 10 min przez starszego pana to coś, co zapamiętam do końca życia. Maszynka z tępym ostrzem, brudne nakładki nawet nie przeczyszczone po poprzednim kliencie :D Fryzura krzywa, niedokładna, na czubku głowy (strzyżenie na 5 mm) została mi kępka wystających włosów nienaruszonej długości :DBez wątpienia duża dawka emocji, będzie co opowiadać, ale z profesjonalnym zakładem fryzjerskim niewiele ma to wspólnego. Warto przyjść dla prawdopodobnie jednej z ostatnich możliwości doświadczenia na własnej skórze upierdliwych smaczków minionego ustroju i czasów. Aż się łezka w oku kręci.
Łukasz Niedźwiecki
26.08.2023
Wall Barbara
Pamiętając profesjonalizm starszego Pana sprzed wielu, wielu lat, który (jak to zapamiętałem) strzygł i golił zarost perfekcyjnie, postanowiłem zawierzyć się jego, jakby się wydawało, majstersztykowi w poranek przed ślubem. Dzwonię do zakładu poprzedniego dnia, mając umówionych dwóch innych fryzjerów 'na wszelki, gdyby się nie udało dostać do mistrza' w tym samym czasie.- Dzień dobry. Czy istniałaby możliwość podcięcia włosów, przed ślubem i ich umycia? Czy byłaby także możliwość ogolenia zarostu?- Tak, tak, nie ma sprawy, oczywiście. Podetniemy, ogolimy.- Ale ja mam włosy dłuższe, takie do ramion, może do łopatek, czy nie byłoby z tym problemu?- Pewnie, że nie. Bolek, od której jesteś jutro? Aha. Od 8:30. To proszę być na 8:30.Przyjechałem więc na 8:30. Będąc chwilę wcześniej, zastałem dwóch panów, którzy także czekali do mistrza. Mistrz mnie zobaczył, nic nie powiedział. Poczekałem grzecznie aż Panowie zostaną obsłużeni. Pomimo dość sporej presji czasowej (bo o 10:00 miałem już być około 20 kilometrów dalej) stwierdziłem, że mając do dyspozycji takiego mistrza, nie warto jechać gdziekolwiek dalej. Jakież było moje zdziwienie, gdy mistrz wziął mnie na fotel po 40 minutach i zaczął zajmować się moimi włosami. Żadnej odżywki czy czegoś w tym stylu. Włosy zostały spsikane ze 4 razy wodą i nic poza tym. Jeśli chodzi o samo podcinanie... wydawałoby się, że taka osoba powinna umieć choć w miarę równo podciąć włosy. Nic z tych rzeczy. Włosy co chwila były szarpane 'na odpierdziel' starym grzebieniem, który wyglądał jakby pamiętał czasy Stalina. Brak jakichkolwiek umiejętności obchodzenia się z włosami. A samo podcięcie? Jedne włosy były o 10-15 centymetrów podcięte więcej niż drugie. O 10 CENTYMETRÓW. Ja wiem, że to mogła nie być specjalność starszego pana, którego tak miło zapamiętałem przed wieloma latami, ale wydaje mi się, że każdy fryzjer powinien chociaż umieć JAKKOLWIEK podciąć włosy. A ciężko nazwać przycięcie jednych włosów i zostawienie drugich z różnicami często dochodzącymi do pół stopy, jakimkolwiek 'fryzjerstwem'. Do tego należy dodać focha z jakim pan Bolek mnie obsługiwał. Wyglądał jakbym mu zepsuł ranek przychodząc do salonu na rogu Jastrzębiej i Powstańców. Na koniec usłyszałem jeszcze tekst: 'Ja nie powinienem takich włosów w ogóle strzyc'. No to dziękuję bardzo starszemu panu, że usłyszałem to dopiero na samym końcu, po totalnym zepsuciu mi włosów w tak ważnym dla mnie dniu, a nie od razu po tym, jak przyszedłem, a przede wszystkim - nie w momencie dzwonienia w celu umówienia się na wizytę (co tak nawiasem, z umówieniem się, miało mało wspólnego, bo zakład miał być otwarty od 9:00, a pan po prostu 'przychodził sobie' o 8:30)O myciu oczywiście nie było mowy. O goleniu jak się okazało też nie. 'Ja nie golę' - to właśnie usłyszałem. Szkoda, że po raz kolejny, tak późno. Obie inne wizyty, które miałem w tamtym czasie zostały odwołane i postawiło to mnie w bardzo 'nieciekawej sytuacji', lekko rzecz ujmując.Do ślubu 'jakoś' udało się ogarnąć włosy. 'Jakoś'. To była najgorsza wizyta w zakładzie fryzjerskim kiedykolwiek. I najgorsza w jakimkolwiek punkcie handlowo-usługowym odkąd sięgam pamięcią. Nie dość, że przyszedłem 'naprawić' włosy, a zepsuto mi je jeszcze bardziej, to jeszcze sposób, w który byłem obsługiwany, pozostawiał wiele do życzenia. Stres na który zostałem wystawiony w tak ważnym dniu jest nie do opisania, dlatego zamieszczam tutaj swoją opinię wraz z oceną, ku przestrodze innych.Być może był to problem komunikacyjny, być może problem z samym panem, który mnie obsługiwał. Jak dla mnie i jedno i drugie. Ocena, którą wystawiam, jest w moim mniemaniu właściwa i jeśli mógłbym - dałbym jeszcze niższą.
Play Wrocław
15.08.2023
Wall Barbara
Strzyżenie męskie prowadzi teraz miła pani .Szybko i bez umawiania . Polecam
Wojciech Przybyszewski
06.08.2023
Wall Barbara
Meski fryzjer rewelacyjny! Tanio, szybko, profesjonalnie.
Maciej Koszaliński
29.07.2023
Wall Barbara
Wielki szacunek dla starszego Pana, pracuje od 59 roku, fryzjer męski ! Chodziłem tam w podstawówce, aż zacial mnie brzytwa dość mocno i przestałem. Wróciłem niedawno, w tym miejscu pracuje od 1981, fryzjerem jest 10 lat dłużej, a staż od 59 roku. Od 9 lat na emeryturze, dorabia sobie, stała klientela. Jednak strzyżenie średnie, konkretnie chciałem cm na górze, 8 mm po bokach, mam dłuższe.Poszedlem tam, bo chwilowo bez pracy, liczę każdy grosz, mówili, że grosze, ale strzyżenie męskie 25 zł. Tyle samo w salonie trend przy hallera krakusa, który również istnieje kupę lat. Ale jednak babki lepiej strzygą. Podziwiam go, ale jak to w piosence perfektu: trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść niepokonanym...
Sylwester Przeniosło
28.07.2023
Wall Barbara
Profesjonalizm i metoda męskiego strzyżenia naprawde na najwyższym poziomie technicznym. No i tanio, polecam.
Marta Fiszer
25.07.2023
Wall Barbara
Bardzo miła obsługa, przyjemna atmosfera, możliwość umówienia się telefonicznie. Polecam! Z przyjemnością wrócę za niedługi czas

Dodaj recenzję

Mapa

Powstańców Śląskich 165, 53-138 Wrocław
Wall Barbara