Krajowa Izba Fizjoterapeutów - KIF

Bardzo długi czas oczekiwania na odpowiedź mailową w załatwieniu podstawowych spraw, telefonicznie nie można się dowiedzieć nic konkretnego. Działania na niekorzyść fizjoterapeuty. Izba miała mieć funkcję eliminowania znachorów, wprowadzenia zawodu fizjoterapeuty na poziom czysto medyczny. Tymczasem znachorzy/ pseudofizjoterapeuci/ kręgarza funkcjonują jak zawsze a my mamy coraz to bardziej utrudniane życie wymysłami izby. Najbardziej pilnowane jest odprowadzanie składek co ma się nijak do pomocy fizjoterapeutom. I nie, kursy proponowane przez KIF, których tematyka nie wykracza poza materiał, który był przerabiany na studiach nic nie wynagradzają.

ta instytucja to dn... Rehabilitacja domowa, to porażka... Zniszczyli państwową rehabilitację i żądają opłacania składek. Nawet złotówki ode mnie nie otrzymają!!!!!

Nie wiem po co ta izba istnieje...pobierać składki to wiedzą jak, ale zadbać o interesy fizjo to już nie. Nawet na odpowiedź na maila trzeba długo czekać...Rozpatrzenie wniosku również. To za co się płaci te składki???? Ktoś tam w ogóle pracuje???

Wyłudzacze pieniędzy! Szamani czy tacy trenerzy personalni bez studiów fizjo rehabilitują, bo zrobili kursy z masażu i innych pinów, a wy nic z tym nie zrobiliście! Szanowny pan prezes obiecał nie podnosić składek i oczywiście wyszło szydło z wora. Nie oferujecie nic w zamian poza bieda- kursami! Nie dostaniecie złamanego grosza! Oszuści!

Tylko pod górkę, ze wszystkim. Jakbym mógł to bym dał 0 gwiazdek. Tylko wymagają, podnoszą skladki o 80 % i wg mnie są niepotrzebni. Bez nich żyło i pracowało się lepiej.

Zwykła biurokracja do brania pieniędzy za nic.Ciekawe jak szybko stracili by płynność finansową i upadli, gdyby tak każdy wstrzymał się ze składkami na kilka miesięcy...

Drodzy koledzy Fizjoterapeuci! Chyba czas zacząć coś z tą farsą robić! Obsługa dokumentacji i biurokracji w tej instytucji to jakaś parodia wszelkich absurdów ! Czas oczekiwania na załatwienie prostych spraw to jakiś dramat. 3 miesiące na weryfikacje dokumentów aby łaskawie przyznać prawo wykonywania zawodu??? Raz w miesiącu termin posiedzenia rady, uuuuuu, No Naprawde wyczyn!!! Czy nie jest to ograniczenie dla nas? Sprawność w tej kwestii tego organu powala. Kolejna rzecz bardzo istotna to powrót do zawodu po bezczynności zawodowej hmmmm ???? Trzeba przez 3 miesiące odbyć szkolenie pod nadzorem innego F w jakiejś placówce . Bo niby co? Zapomniałam czego uczyłam się przez 5 lat w państwowej uczelni? Kto może sobie pozwolić na wyjęte z życia 3 miesiące pracy za darmo, po to aby pózniej pracować np za najniższa krajową, No i oczywiście płacić jeszcze składki do KIF. Na jakiej podstawie podważa się moją wiedzę i kompetencje po bezczynności zawodowej z jakiegokolwiek powodu? Np z powodu mojej choroby, np mojej nieobecności w kraju czy po prostu nie praktykowania ze względu na śmieszne zarobki w tym zawodzie w Polsce. Dlaczego ktoś mnie przymusza do czegoś takiego? Czy przerwa jakakolwiek w pracy wyklucza mnie z zawodu? Nie rozumiem tego? Ktoś jest świeżo po studiach i nie wie nic, tak niestety się też zdarza a może pracować ale już po kilku latach przerwy np macierzyńskim musi robić szkolenie na które i tak Cię nikt nie chce przyjąć !!! Czy to nie jest niedorzeczne ? Kto dał im prawo podważać czyjeś kompetencje nawet i po 5-10 czy 15 latach? Na jakiej podstawie????? Temat morze …. Ogrom niedorzeczności tutaj poraża !!! Państwo w państwie !!! Uważam, że instytucja w niczym nikomu nie jest potrzebna , dosłownie do niczego . Instytucja która miała wyeliminować pseudo fizjoterapeutów po kursach online lub tego typu a w rezultacie eliminuje rownież wykształconych specjalistów przez takie brudne zagrywki. Stawiają kłody i przeszkody tylko. Obsługa telefoniczna jest bardzo niemiła i nie skora do pomocy, pretensjonalna i niekompetentna. Po co PWZ jesli nie mogę go wykonywać ??????????????

Jedna wielka ściema żeby od ciężko pracujących ludzi wyciągnąć pieniądze. 540 zł rocznie haraczu żeby móc pracować od rana do nocy na pensje prezesa i całej jego świty. Twór czysto polityczny który nic nie wniósł dobrego do pracy fizjoterapeutów.

KIF - czyli instytucja powołana przez cwaniaczków do KIFania fizjoterapeutów, by ci przy korycie" mieli na kim pasożytować. A to ich żałosna "oferta" szkoleń - zazwyczaj nie wykracza poza toto co było na studiach i czego sami możemy się dowiedzieć.Czuję do tych cwaniaczków odrazę i obrzydzenie. (wymuszają tu gwiazdkę

Złodziejstwo i żerowanie na czyjejś pracy, płacę składki i zastanawiam się po co, nic mi ta pseudoinstytucja nie dała, roszczą sobie prawo do przyznawania wykonywania zawodu a nie przypominam sobie żebym kształcił się na ich koszt, podnoszą składki ustalając od jakiej podstawy mają być płacone tylko że jest gro fizjoterapeutów którzy takich pieniędzy na oczy nie widzieli i prędko nie zobaczą, niech cwaniactwo faktycznie wywalczy te podwyżki dla wszystkich a potem mogą zwiększyć składkę, ode mnie dostają 8 gwiazdek