Emma Market Oleska

Market nieduży, ale bardzo dobrze zaopatrzony we wszystkie potrzebne rzeczy. Asortyment od pieczywa, po warzywa, owoce, wędliny, sery, mięsa i nabiał. Napojów od groma. Często promocje różnych artykułów. Tzw gazetki. Polecam

Znajdziesz tu sporo artykułów niedostępnych w innych sklepach. Piwo dobrze schłodzone w lodówkach. Wyjątkowo duży wybór świeżej wołowiny. Cześć wędliniarska przereklamowana i monotonna.Ceny wyższe niż w innych spożywczych Ale miła obsługa i szeroki asortyment są rekompensatą. Lubię tu kupować i polecam....

Bardzo dobre stoisko mięsne

Sklep całkiem dobrze zaopatrzony. Na duży plus wybór przypraw, ziół itp. Czasem odwiedzam go, kiedy nie po drodze mi większy market. Odjęła gwiazdkę za wysokość cen, bo znaczna ilość tutaj jest po prostu zawyżona, nawet za owoce i warzywa.

Sklep ok, rano można zaparkować wzdłuż drogi. W środku trochę ciasno, a sekcja napojowa we wnęce. Obsługa sympatyczna.

Dobrze zaopatrzony sklep, choć drogi. Jak każda Emma. Dużo miejsc parkingowych, obok sklepu i w najbliższej okolicy. W sklepie może być tłoczno. Ostatnio nieco mniej czysto, mam wrażenie. Obsługa miła, pomocna. Mogło by być nieco czyściej.

Zwyczajny mały sklep, niczym się nie wyróżnia. Na dzień dzisiejszy jest więcej i taniej od pobliskich sklepów.

Fajny sklep, dużo artykułów, których nie kupi się w innych sklepach. Warzywa i owoce zawsze świeże, choć ceny dosyć wysokie. Chętnie robię tam zaupy.

Po ostatnich zakupach w tym sklepie przy ul. Oleskiej, nie mam zamiaru oglądać twarzy nieuprzejmych Pań obsługujących na stoisku mięsnym.Pracują tam od lat, ale chyba za karę - zgorzkniałe, nieprzyjemne.Jedna z nich wykładała mięso bez rękawic, po zwróceniu uwagi z obrażoną miną założyła rękawice, ale do szynki za ponad 50zł./kg (kupowałam 20dkg) dorzuciła mi kilka plasterków z końcówki kawałka, mimo że krojone były duże plastry.Szkoda, że takie osoby pracują w handlu....

Tragedia!!! Parasonel w tym sklepie jest najgorszy na świecie. Zmęczone życiem Panie, które nie umieją zdobyć się na odrobinę serdeczności do drugiego człowieka ( rozumiem że klienci też bywają różni) ale Panie mega przesadzaja. Są opryskliwe nigdy nie służą pomocą, na kasie wręcz obsługują za karę i z wielką łaską. Sytuacja z piątku 07.12.2018 Starszy Pan przy kasie ma na taśmie pomidory Pani je kasuje i mówi do niego wręcz krzykiem co to za pomidory malinowe zwykłe?? Starszy Pan kiwa głową mówiąc że nie wie i że brał z górnej skrzynki na co Pani do niego to myśli Pan że ja mam wiedzieć jakie to są pomidory!! " jestem zażenowana że Pani kasjerka będąc sama w podeszłym wieku jest taka "chamska " kolokwialnie mówiąc. Nie polecam tego sklepu atmosfera tak gęsta że można byłoby siekoere zawiesić. Tragedia i jeszcze raz tragedia że człowiek wobec drugiego człowieka może być taki wredny!!!"