Szpital św. Tadeusza (Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Łukowie)

Lekarz ortopeda powiedział że z urazem ręki nie przychodzi się na SOR, tylko idzie do poradni ortopedycznej, co lepsze jeszcze zamiast pomóc poszkodowanej, to okrzyczał za to że nie poszła z tym do poradni tylko na SOR, poziom zachowania lekarzy względem pacjenta uważam za tragiczny!! Nie polecam, lepiej wydać kilka stówek i pójść prywatnie i mieć święty spokój i dobra pomoc

Zakład Radiologii - serdeczne podziękowania i pozdrowienia dla cudownej pani elektroradiolog Aleksandry. To osoba niesamowicie empatyczna, która przed badaniem niekomfortowym jest w stanie uspokoić pacjenta. Bije od niej ciepło ale widać, że posiada również ogromną wiedzę - badanie idzie szybko i sprawnie przy akompaniamencie uspokajającej muzyki.

Ostatnio siostra leżała na ginekologii po operacji. Panie położne szczególnie dwie przesympatyczne ciemne brunetki. Jedna starsza a druga młodsza. Uzupełniają się doskonale i są profesjonalne w tym co robią. Odpowiednie Panie na odpowiednim miejscu. Nie było żadnego problemu z dogadaniem się a wręcz pomoc niosły szybciej niż dało się o tym pomyśleć. Polecam ten oddział mimo wielu negatywnych opinii które nie wiem skąd ludzie biorą. Bo naprawdę nie ma się do czego przyczepić

Mój pierwszy poród (cesarka) w szpitalu. Najlepsza opieka po operacji. Lekarze mili. Panie położne całą noc zaglądały do mnie. Pomagały przy większości czynnościach.Polecam również szkole rodzenia. Panie położne oprowadzily po szpitalu pokazały co gdzie się obywa. Były bardzo miłe. Wiedza zdobyta na zajęciach mega pomogła później podczas pobytu w szpitalu.

Serdecznie polecam ten szpital. Oddział Ginekologiczno-położniczy Rewelacja!! Personel najlepszy! Pomogą, doradzą. Jeśli rodzić to tylko tu. Polecam z całego ❤!!!

Ginekologia i położnictwo. Wszystkie Panie położne super, lekarzy też bardzo miło wspominam. dr Pawła i dr Zbigniewa w 100% polecam oby więcej takich lekarzy, miła atmosfera na sali operacyjnej, Pan i Panie anestezjolog też fajnisię trafili. Niestety miałam CC ale dzięki lekarzom i położnym poród wspominam super(rozmawiali ze mną i żartowali). Po porodzie również, troska i pomoc lekarzy i pań położnych. Panie położne miłe i troskliwe. Panie z neonatologii też super, podziękowania dla Pani doktor która spędziła z nami naprawdę dużo czasu pomagając przystawić do piersi. Nawet Panie podające jedzenie wspaniałe i pomocne. Mój 2 poród w tym szpitalu i 2 raz wspominam dobrze ten oddział. Polecam

Najgorsze miejsce w jakim byłem, właśnie czekam w kolejce od półtorej godziny a byłem umówiony na 8:30... Jest 10:00, nie polecam nikomu najlepiej pojechać do drogiego miasta a nie tu

Pan Karol Madej... [*]Wszyscy, którzy chcecie zgłosić się do tego szpitala po pomoc.. Obejrzyjcie reportaż zastanówcie się dwa razy.Wyrazy współczucia dla rodziny... Bądźcie silni i mam nadzieję, że istnieje sprawiedliwość...

Wizyta w laboratorium to koszmar. Pani, która pobierała krew była niemiła, opryskliwa, komentowała moją wizytę z córką cały czas podczas prób pobrania krwi. Krytykowała wszystko, to że przyszłyśmy, to że badania robimy o złej porze, to że włosy trzeba związać. Z racji tego, ze córce nie mogla pobrac krwi z dłoni, zasugerowałam ze moze z innego miejsca się uda. Na to pani wstała i kazała mi pobrac samej krew.Zachowanie takie uważam za niedopuszczalne, zwłaszcza w takim miejscu.Pani pobierająca chyba wyżywa się na innych i myśli, że nikt nie będzie reagował. Ja zareagowałam i powiedziałam, że rezygnuję z usługi.Natychmiast inne panie zaczęły mnie przepraszać za tamtą i krew została pobrana przez inne miłe, kompetentne do wykonywanego zawodu panie. Za profesjonalne podejście tych pań dziękuję. Uspokoiły córkę, która płakała i bez problemu pobrały krew.Dodam, że za badania płaciłam.Odradzam wizytę bo jeśli się trafi na tą panią to dzień zepsuty. Nie warto. Lepiej iść prywatnie gdzieś indziej, gdzie jest się traktowanym z szacunkiem. Żałuję, że poszłam bo obie z córką wyszłyśmy roztrzęsione.Z tego co wiem nie jest to jedyny przypadek takiego zachowania tej pani.