Stadion MOSiR

Moi dziadkowie mieszkali tam ponad 20 lat a moi rodzice mieszkali na stadionie Sulechowska 37 mieszkałam tam 19 lat ojciec był tam gospodarzem mieszkam Zabrze ul Chełmońskiego 16 przez 4

Bramy zamknięte na 4 spusty. Nie do użytku dla zwykłych ludzi. Kiedyś to może był ośrodek sportu. Dzis tylko jest i nikogo na nim. Chyba ktoś chce go zakmnac na amen.

Nigdy nie byłem w tych stronach Zielonej Góry, poznałem je dzięki wizycie na stadionie.Stadion ciekawie położony. Nic więcej ciekawego nie potrafię o nim powiedzieć.

bardzo fajny trzeba uprawiać sport lechia zielona gora i mórawski i ts przylep better

Jedna gwiazdka za nowy regulamin obiektu, który praktycznie wyłącza obiekt z użytku.

Miejsce od lat zaniedbane. Uniwersytet chyba w ogóle w stadion nie inwestuje. Może minimalnie... Odbywają się tutaj sporadyczne imprezy (1-2 w roku). Organizacja tychże z roku na rok jest coraz gorsza i pozostawia wiele do życzenia. Dawniej ciekawy i dobrze położony obiekt sportowy, obecnie - kosztowny pustostan.

Brama cały czas zamknięta to ładny ośrodek sportowy...

Powierzchnia dla biegaczy to żwir który po niewielkich opadach zamienia się w błoto.Brak gumy na bieżniMurawa to źle posiana trawa kiepsko przystrzyżona oraz utrudniająca bieganie ze względu na dużą ilość kęp.Miejsca dla publiczności są zaatakowane przez czerwone robaki oraz mrówki ptaki ilości że nie można usiąść oraz przejść bo atakują wszystko co znajdzie się w ich zasięgu.Niewygodne oraz zrobione ze słabej jakości plastiku który płowieje na słońcu i dostaje przebarwień.Brak oświetlenia stadionu w godzinach wieczornych.Naplus każdy może wejść i poćwiczyć pobiegać pograć w piłkę czy też pokibicować pod warunkiem że ławeczki nie będą zdominowane i oblężone przez robaki oraz owady.

Super atmosfera, szkoda tylko ze zamiast tartanu jest żużel. Żużel powinien być na stadionie speedwaya a nie na szkolnej bieżni.