Izba Administracji Skarbowej w Warszawie

Ok.

OK

Sympatyczna i rzeczowa obsługa. Na minus niekomfortowe miejsca dla zapoznawania się z aktami latem ze względu na słaby system chłodzenia.

Mało kto przychodzi tu dla przyjemności.

Szukają młodych i zdolnych informatyków ale płacą żałosne 2,200zł czyli najniższą krajową. Taka pensja to hańba dla informatyka, jeszcze w stolicy? Więcej! To brak szacunku dla osób szukających pracy! Nic dziwnego, że na rekrutacji pojawiają się 2-3 osoby a na liście obecności 10-15 osób. Jeśli chodzi o rekrutacje to potrzebując kilku osób na to samo stanowisko nie powinno się robić kilku osobnych rekrutacji - człowiek się męczy żeby dotrzeć na miejsce żeby znów rozwiązać ten sam test i odpowiadać na te same pytania. Na teście pytania którymi klawiszami kopiuje się tekst, pytania co to jest @ ; # A po teście rozmowa czy umiesz pomóc pracownikowi, który ma problem z liczeniem w excelu. Oczywiście nie odpowiadają czy się dostałeś czy nie - totalna olewka. Zdecydowanie odradzam pracę w tym miejscu chyba, że ktoś lubi być wykorzystywanym, siedzieć na dyżurach lub w weekendy. Dobra rada - dajcie ludziom normalne pieniądze bo niedługo nikt w tych Waszych rekrutacjach nie będzie brał udziału.