Shivaz

Lokal na pierwszy rzut oka nie zachwyca, małe stoliki i mało miejsca. Zupy bardzo dobre natomiast co do dania głównego to już trochę gorzej, duzo sosu i malutko mięsa bo tylko 4-5 małych kawaleczkow na miskę sosu. Zamowilismy kurczaka w sosie smietankowym który był strasznie słodki zamiast pikantny, za to kurczak w jakimś sosie pomidorowym był bardzo dobry i dobrze doprawiony. Pączki średnie 10zl za dwa malutkie slodkie i bardzo tłuste paczki wielkości kciuka polane jakimś dziwnym syropem.

Zamówiłam dzisiaj jedzenie przez głodny.pl. Zamówiłam kalafior w panierce (14zł), ser indyjski w sosie pomidorowo-maślanym (30zł), kurczaka tikka masala (30zł), placek naan z czosnkiem (10zł) oraz mango lassi (10zł). Po złożeniu zamówienia zaczęłam czytać recenzje knajpy na różnych portalach i przestraszyłam się, że z zaplanowanej uczty nici.. Poniżej moje wrażenia.Kalafior w panierce (14zł) był ok, co prawda tylko bardzo delikatnie przyprawiony, spodziewałam się że będzie bardziej.Jeśli chodzi o ser w sosie (30zł) to faktycznie, tak jak piszą ludzie w innych opiniach - bardzo skąpe porcje, szczególnie jak na 30zł. Myślę, że w moim daniu niewielkich kawałków sera było około 10. Nie jem dużo, a trudno powiedzieć, żebym się tym najadła, a było to danie główne. Mąż w swoim daniu miał ok. 9 kawałków kurczaka.Placki naan niezłe, aczkolwiek ten z czosnkiem specyficzny - kawałeczki czosnku powtykane w ciasto.Mango lassi niezłe, ale w porównaniu z tym z Hatti - rozwodnione.Ogólnie porównując jedzenie z tym z Hatti można śmiało powiedzieć, że w Shivaz wszystko jest nieco bardziej rzadkie/rozwodnione.Myślę, że jesli chodzi o kuchnię indyjską pozostaniemy wierni Hatti.

Daję jedną gwiazdkę bo mniej się nie da. Po złożeniu zamówienia informacja, że czas oczekiwania wyniesie do 2h, rzeczywistość okazała się bardziej brutalna i jedzenie dotarło po niespełna 3h... Telefon podany na stronie internetowej jak i na pyszne.pl nieaktywny--zero kontaktu z restauracją. Zamówione dwa dania- chicken tikka masala oraz chicken madras były praktycznie identyczne w smaku, różniły się jednynie zabarwieniem (jedno z dań było bardziej czerwone) .. Radzę omijać to miejsce szerokim łukiem jeśli cenicie sobie swój czas i pieniądze.

Polecam serdrecznie! Bardzo miłe miejsce, wygodne siedzenia i przyjemna atmosfera. Dobrej jakości potrawy, pyszne zupy i dania a koktajl z mango polecam spróbować przede wszystkim! Na prawdę klasa :) odniosę się do innych opinii - porcje nie są ogromne ale bardzo sycące, ceny moim zdaniem za taką jakość produktów są bardzo w porządku, co do alkoholu żadna restauracja nie ma obowiązku go serwować więc odejmowanie gwiazdek za to jest nie na miejscu (zwłasza, że obsługa pozwala na przyniesienie swojego piwa). Co do zespołu - utalentowany kucharz i przesympatyczna obsługa!

Długi czas oczekiwania, kelner nie wie dokładnie nawet jakie dania wchodzą w groupon choć z tego co widziałem przychodzą tam jedynie osoby z groupona (przynajmniej tak było w ten dzień). Ze względu na czekanie postanowiliśmy kupić jeszcze kawę o którą musieliśmy się jeszcze prosić. Brak płatności kartą, w lokalu zimno, kawa średniej jakości, obsługa nieprofesjonalna, każde pytanie kończy się wędrówką do kuchni bo kelner nie zna odpowiedzi, oblizuje łyżeczkę a później jedynie opłukuję ją wodą, pomyłka w wydanej kwocie o 10 zł. Porcje małe, przynajmniej smaczne. Podsumowując nie polecamy, na pewno nie wrócimy do tego miejsca.

Mam mieszane uczucia po pobycie w tej restauracji. Z jednej strony jedzenie było smaczne, nie bardzo dobre, absolutnie nie rewelacyjne. Po prostu smaczne. Jednak za tą cenę porcje są zdecydowanie zbyt małe. Ilość mięsa w moim daniu (baranina w sosie jogurtowo-cebulowym) trąci skąpstwem gospodarza. No niestety, albo dorzucamy mięsa, albo obniżamy cenę o połowę i wtedy będzie ok. Lassi słodkie było super. Nie ma alkoholu ale to jeszcze nic złego, natomiast to, że w centrum Poznania nie można kartą zapłacić jest jednak niezwykłe. No i wypadałoby czasem zmienić obrusy, tym bardziej, że tłum raczej przed drzwiami nie czeka. Jednak niska nota z googla zasłużona póki co.

Smaczne jedzenie. Zwłaszcza mango lassi zajebiste. Ceny jak najbardziej ok jak na taką kuchnie. Obsługa bardzo miła.

Pyszne jedzenie, którym naprawdę można się najeść i dodatkowo posmakować innych smaków. Gorzej troszkę z wystrojem... nie jest brzydko jednak dla mnie trochę misz masz... W dwóch miejscach można się co najmniej połamać... najpierw na mega śliskich płytkach... a potem spadając w szparę między oknem i podłogą. Ogólnie polecam.

Pani kelnerka bardzo pomocna i miła. Jedzenie smaczne, bez szału. Porcję dość małe w stosunku do ceny. Wystrój skromny.