My Fitness Place Kraków | Siłownia | Klub Fitness

Świetne zajęcia ze stretchingu. Bardzo poprawiają rozciągliwość i ułatwiają wykonanie szpagatu. Prowadzący w razie potrzeby poprawiają błędy, więc ryzyko kontuzji minimalne.

Jest to moja ulubiona siłownia. Obsługa i trenerzy są bardzo mili i kompetentni. Panuje tam miła i kulturalna atmosfera. Jedynym małym minusem (przynajmniej dla niektórych) może być brak zasłon przy prysznicach. My favorite health club. The instructors and other staff are very friendly and competent. Be ready however that the showers have no curtains.

Zdecydowanie moja ulubiona siłownia! Na miejscu są wszystkie niezbędne maszyny, duży wybór dodatkowych sprzętów, kameralna atmosfera, brak tłumów czy kolejek. Obsługa jest zawsze bardzo miła, uśmiechnięta i chętna do pomocy, dziewczyny na recepcji jak i trenerzy/trenerki. Zajęcia fitness odbywają się zawsze niezależnie od ilości osób uczęszczających, wystarczy że pojawi się jeden chętny :) Zawsze unikałam sieciówek ze względu na złe podejście do klienta i roczne umowy, a tu byłam bardzo pozytywnie zaskoczona umowami odnawialnymi co miesiąc, także wielki plus za to. Na koniec jeszcze muszę wspomnieć o saunie, która jest chyba moim ulubionym elementem siłowni :)

Całkowicie nie polecam! Obsługa w tym miejscu jest koszmarna, zwłaszcza jedna z Pań recepcjonistek. W zależności od części Krakowa w której mieszkałam uczęszczałam do kilku siłowni, ale z takim personelem na całe szczęście mam po raz pierwszy styczność. Myślałam, że skoro byłam zadowolona z Platinium, które znajdowało się w tym właśnie miejscu to tym razem będzie podobnie. Sama pracuję w dziale usług i gdyby którakolwiek z recepcjonistek pracujących w hotelu, który prowadzę zachowywałaby się w taki sposób to zostałaby natychmiast zwolniona. Skoro siłownia czynna jest do godziny 20:00 to do godziny 20:00. Jeśli pracownicy mają z tym problem to chyba powinni Państwo zmienić godziny funkcjonowania lub też pracowników. Wystarczy, że wejdziesz po godzinie 18, a recepcjonistka wita Cię spojrzeniem, którym mogłaby zabić. Nie wspominając o tym jakim złowrogim spojrzeniem został przywitany Pan, który przyszedł o godzinie 19:00. Gdy tylko minął barierki recepcjonistka powiedziała na głos, tu cytuję : a miało być tak pięknie". Gdy po raz pierwszy zobaczyłam takie zachowanie recepcjonistki w tym właśnie miejscu to pomyślałam

Super! Miła obsługa, dużo sprzętu do ćwiczeń, mało ludzi, bardzo dużo miejsca, dobrze zaopatrzona strefa ciężarów :) minusy:-przezroczyste drzwi do toalet-brak klimatyzacji (ale nie jest jakoś bardzo gorąco-da się wytrzymać)-tylko jeden rowerek stacjonarny...

Byłem 1 raz w trakcie pobytu w Krakowie między 20 a 21:30 w tygodniu roboczym. Nie było dużego ruchu, nikt mi nie przeszkadzał i nie musiałem się z nikim wymieniać ciężarami. Ćwiczę ze sztangą i znalazłem tam 5 racków, z czego 3 mają miękką matę, a 2 mają fajnie przygotowane twarde podłoże. Trzeba tylko uważać, żeby się nie potknąć cofając się ze sztangą gdyż na to podłoże trzeba wejść 1 cm wyżej. Po za tym jest tam mnóstwo sprzętu. 4 gwiazdki za cenę i za ten próg :) Ogólnie polecam. Dużo miesca i sprzętu. Każdy znajdzie coś dla siebie.

Godzinę przed zamknięciem uruchamia się ekipa sprzątająca. Pół godziny przed zamknięciem zaczepia nas zdenerwowany pan trener. Obsługa powinna zostać solidnie przeszkolona z obsługi klienta. Tanio nie jest więc jeśli na drzwiach jest napisane że klub jest czynny do 23 to znaczy że jest czynny do 23.

Chciałabym się zapytać co się stało z zajęciami pole dance w klubie na ul. Szlak 67 w Krakowie? Był to świetny pomysł na biznes, nie ma tak bardzo dużo miejsc do trenowania pole dance w Krakowie, bylibyście chyba drugą siłownią z taka ofertą! coś na prawdę super, szczególnie dla klubu który niestety ostatnio powoli tracił klientów.Niestety kolorowo było tylko przez pierwszy miesiąc, dzisiaj gdy chciałam się zapisać na zajęcia niestety zobaczyłam że zajęć w poniedziałki i piątki o 16.30 (niestety ta godzina najbardziej mi odpowiada) już nie ma, stwierdziłam że wybiorę inny dzień po prostu ale we wtorki o 16.30 mam do wyboru tylko sexy dance który mnie nie interesuje, w środy grupę start" a jestem już bardziej zaawansowana a w czwartek płaski brzuch. Nie ma żadnych zajęć open lub spinnig już o tej godzinie.Jest mi to strasznie nie na rękę ale jako że bardzo lubię ten klub oraz pole dance chciałam się zapisać na inną godzinę i o zgrozo to co odkryłam:w poniedziałki jest już tylko grupa "start"

Mam porównanie z siłownia MFP w Bonarce.Siłownia jest 3 albo 4 poziomowa i wszystko jest rozrzucone po piętrach. W poniedziałek po 20 nie było zbyt wielu ludzi. To prawda że ekipa sprzątająca zaczyna godzinę przed zamknięciem ale chyba nikomu nie przeszkadza, że układają ciężary na miejsce itp. Jest tylko jedno stanowisko pod martwy ciąg co jest dużym minusem. Trochę mało maszyn, ale z drugiej strony nie ma miejsca żeby je ustawić. Sauna bardzo ok, ale lepiej by chyba było bez olejków :)Obsługa bardzo miła, a na siłowni panuje fajna atmosfera.

Jedna z najlepszych silowni na jakich byłam ! Mało ludzi, dużo sprzętu, sala z rurami, sauna. Szkoda że u mnie w mieście nie ma takiej.