Las Łabędzki

Las przepiękny, dużo dzikiej przyrody, śpiew ptaków, wybrańcy zobaczą nawet sarnę. Najpiękniej jest wiosną i jesienią, o ile nie było wcześniej deszczu, bo wtedy wszędzie jest błoto.Niestety znaczna część terenu to poligon testowy Bumaru. Zakład nie interesuje się właściwym oznakowaniem terenu, naprawianiem ogrodzenia, przerasta ich nawet zwykłe zamknięcie bramy wjazdowej. Stwarzają tym zagrożenie dla postronnych, bo przecież nie wszyscy są tutejszy. Skąd każdy ma wiedzieć co to za teren jak w wielu miejscach ogrodzenie praktycznie nie istnieje, a tabliczek ostrzegawczych nie ma? Wypadałoby dbać o swoją własność.Poza tym w lesie regularnie jest prowadzona wycinka, zarówno na terenie poligonu, jak i poza nim.

Niestety piękne miejsce do spacerów jazdy na rowerze lub biegania Ale jest jedno ale ten teren należy do poligonu nieważne że w niektórych miejscach brakuje ogrodzenia lub tabliczek informacyjnych dlatego wchodzimy na własne ryzyko

Zakaz wstępu do lasu, więc żadna w tym atrakcją turystyczna. A szkoda

Piękny las w sercu Śląska

Znam kogoś (oczywiście że nie ja) kto wjechał tam rowerem w tamtym roku przez otwartą bramę. Kiedy syn mojego kuzyna ze strony ciotki widząc pojazdy wojskowe domyślił się że nie powinno go tam być czym prędzej uciekał przez płot z rowerem. Na szczęście na żadną minę nie trafił. Ogólnie nie polecam

Dla wszystkich spacerowiczów, przyszłych grzybiarzy, chodziarzy, biegaczy itp.Jest to teren poligonu wojskowego gdzie nieprzerwanie dokonywane są ćwiczenia jednostek wojskowych (w tym strzelnicze!) oraz poligon wykorzystywany jest przez Bumar-Łabędy do testów czołgów i strzelań. Jest to teren strzeżony i osoby nieupoważnione nie mogą tam przebywać (dziura w płocie również do tego nie upoważnia).

Gliwickie płuca. Piękny las. Szkoda ze wstęp nie do końca legalny.

Teren zamknięty. Niby poligon. Kiedyś testowali tam czołgi z Bumaru, a dlaczego dziś nie wolno wchodzić ?

Dobre miejsce dla aktywnych. Można biegać, rowerowac i uprawiać inne sporty