Pomorska Kolej Metropolitalna S.A.

Trzeba szukać biletu na konkretnego przewoźnika a nie wg rozkładu jazdy.Edit: Odpowiedź do PKM: Ok, doprecyzuję uwagę. W jednej z aplikacji za pomocą której można nabywać bilety, jeżeli ma się wybranego przewoźnika to pokazuje godziny odjazdu tylko dla tego wybranego. Trzeba najpierw zmienić przewoźnika (a tym samym wiedzieć na jakiego). Moim zdaniem po stronie PKM powinno stać ujednolicenie informacji które są przekazywane do zewnętrznych dostawców usług zakupu biletu.

Pociągi nowoczesne, podróż przyjemna i gładka - bez problemów.Natomiast dwa wielkie mankamenty to niestety:1. Kompletnie nieczytelny i nieprzejrzysty rozkład jazdy. Nie wiem kto to rysował / projektował, ale na pewno nie ktoś kto sie na tym zna. Prosze to porównać do rozkładów / diagramów w Europejskich miastach jak Paryż czy Berlin - a tam jest o wiele więcej przystanków i linii, a jednak wszystko proste i czytelna. Tutaj - horror. Jeszcze tylko brakuje Kaszubskich reklam na tym.2. Poziom skomplikowania rodzajów biletów woła o pomste do nieba. Proste porównanie - Londyn - mamy tutaj setki linii, autobusów, pociagów, metro.. a wszystko jest proste i czytelne - płacimy kartą i jedziemy. W PKM sam już nie wiesz jaki bilet, jaki przewoźnik, brak standardowej informacji. Zakup biletu w biletomacie czy w apce przypomina wypełnienie PIT-u w urzędzie skarbowym. Nie dało się już bardziej skomplikować. W każdym Europejskim mieści ważną rzecz w transporcie odgrywa prostota! W Polsce niestety odwrotnie - PKM to prosta linia kolejowa z najbardziej skomplikowanym systemem biletów na świecie! Pasażerów w ogóle nie obchodzi jakie są spółki, przewoźnicy itd - czy aż tak ciężko to zrozumieć?No i na koniec - na stacji Gdansk Wrzeszcz nie ma szans dowiedziec się do ostatniej chwili z jakiego peronu odjezdza pociąg :)

Stoję z 3 walizkami chciałem się dostać do strzyża z kiełpinka2 minuty przed przyjazdem pociągu informacja, że jest przejazd odwołany.Najgorszy możliwy przewoźnik.

Bardzo potrzebna kolej. Jednak zbyt mało pociągów i krótki skład sprawia że ludzie jadą jak śledzie. Szczególnie w godzinach między 14 a 16.W tym czasie przemieszcza się bardzo dużo młodzieży szkolnej i cudem osoba starsza może znaleźć miejsce siedzące.

W przypadku mojej lokalizacji kolej jest mi niezbędna do szybkich dojazdów jednak częste opóźnienia tych pociągów zaczynają być irytujące a ostatnia zmiana kursów spowodowała dużo większy tłok w pociągach, aż za duży.Same pociągi są dobrze wyposażone, toalety, kosze, Wi-Fi, wieszaki na rowery oraz kontakty do ładowania urządzeń, oraz są dostosowane do potrzeb inwalidów. W pociągu jest możliwość nabycia biletów SKM (miesięcznych również) u pracownika pociągu. Nigdy jeszcze nie spotkałam się z niemiła obsługą.

Aktualnie jest ok.Problemy po ulewie rozumiem, ale dnia 15.07 sprawdzałem rano na stronie KM, czy są informacje o utrudnieniach i ewentualnej komunikacji zastępczej. Nic nie znalazłem. Późnym wieczorem lądowałem w Gdańsku i jedyne co zastałem to foliowe taśmy na wejściu na peron i info na tablicy, że kolej nie jeździ..... co człowiek ma zrobić w takiej sytuacji, najlepiej wziąć taxi na koszt KM. Miał to być najłatwiejszy odcinek naszej tygodniowej wędrówki po Europie, a stał się najgorszym. Tyle kasy poszło na tą infrastrukturę i nawet nie można w tej sytuacji podstawić zastępczego autobusu???? Byłem za, jestem przeciw takiej realizacji komunikacji kolejowej z lotniskiem, szkoda kasy.

W ostatnim czasie czterokrotnie korzystałam z usług PKM na trasie Gdańsk Jasień -Gdynia Główna i z powrotem. Pierwsza podróż była bardzo udana, kierownik pociągu bez problemu sprzedał nam bilety metropolitalne całodobowe, uprawniające do przejazdu PKM i komunikacją miejską na terenie Gdyni i Gdańska. Pociąg był klimatyzowany i podróż komfortowa, trasę obsługiwał przewoźnik POLREGIO. Niestety podróż powrotna obsługiwana przez PKP Szybką Kolej Miejską była koszmarem. Na stacji w Gdyni Głównej pociąg stał w upale kilkanaście minut, wszystkie okna były otwarte i tak na całej trasie. Trzy dni później sytuacja się powtórzyła. Z Jasienia do Gdyni podróż komfortowa z miłą obsługą, przewoźnik POLREGIO,ka z powrotem koszmar. Na moje pytanie o klimatyzację kierownik pociągu (nr służbowy ) odpowiedział, że bez klimatyzacji jest zdrowiej i cytuję dopóki ja tu rządzę to będzie wyłączona". To nie koniec atrakcji z udziałem Pana kierownika. Na stacji Gdańsk Port Lotniczy do pociągu wsiadła grupa młodych cudzoziemców pod opiekę młodego mężczyzny który mówił po polsku. Pan kierownik nie chciał sprzedać biletu ulgowego dla 15 letniego młodzieńca bo miał przy sobie tylko paszport a nie szkolną legitymację. Na pytanie czy może sprzedać im bilety powrotne na dzień następny odpowiedział że brak takiej możliwości. W ten sposób wprowadził ich w błąd bo można kupić bilety metropolitalne 24

Bardzo nowoczesne i estetyczne czerwone wiaty na przystankach kolejowych, wygodne spalinowe zespoły trakcyjne z Pesy, które są eksploatowane na liniach PKM Trójmiasto.

To nie jest efektywna komunikacja miejska, połączenia są niedopasowane do obciążenia wymaganego w godzinach szczytu. Pojazdy są ok ale za małe na godziny 8 i 16.