Hotel 'Daria'

Wyjatkowo urokliwe miejsce,zadbane i mozna powiedziec-dopieszczone w detalach. Przepiekny dziedziniec z wypielegnowana zielenia. Oaza ciszy zgwarancja relaksu.Widac dobra rękęwłaściciela firmy

Bardzo dobrze położony hotel w otoczeniu lasu i zieleni. Jedzenie dobre, smaczne, Pokoje jednoosobowe trochę małe, na jedną noc mogą być, ale przy dłuższym pobycie trochę uciążliwe. Czysto w pokojach i w łazienkach. Polecam.

Mili wlasciciele i czyste pokoje ale cena nie warta jakosci. Za 2 os. pokoj z parkingiem i sniadaniem trzeba zaplacic 240zl za noc. Za tyle mozna duzo lepszy hotel z basenem miec. Nie wiem za co ten hotel ma dwie ** bo dla mnie to zwyky pensjonat prowadzony przez rodzine. Plus za lokalizacje. Minus za stare meble w pokojach, za male przescieradlo, bardzo glosny filtr/ rozdrabniacz do odplywu z kanalizacji- wlaczal sie z 5 razy w nocy budzac takim warkotem jakby przez lazienke przejezdzal wielki traktor, fajnie ze byla mala kuchnia z czajnikiem i mikrofala ale brak w niej lodowki a najblizszy sklep daleko wiec po jednej nocy maselko i ser na sniadanie juz trzeba bylo wyrzucic do kosza, w okolicy jedynie pizza, frytki i burgery oraz lody w budkach, w ogrodzie grill i jeden stol z krzeslami na wszystkich gosci. Sa tez lezaki ale byly bardzo brudne- mialam czarne rece po oparciu sie o rame, ogrod duzy i sloneczny ale klimat malo hotelowy- gdy siedzielismy w ogrodzie wlasciciel myl samochod, ogrodnik ostrzyl narzedzia w garazu lub kosil trawe co przeszkadzalo w odpoczynku. Podsumowujac obiekt ma swoj urok i potencjal ale wymaga zadbania i dostosowania do standardow hotelu- meble, minibar i lodowka w pokojach oraz ogrod z ladnymi meblami dla gosci, restauracja. Z tego powodu jak na krotki jednorazowy wypad ok ale juz nie wrocimy ponownie.

Hotel odznacza się dobrą lokalizacją, zapewniającą ciszę i spokój. Oferuje bezpłatny parking dla gości hotelowych. Natomiast za śniadanie trzeba dopłacić. Moim zdaniem cena za pokój jednoosobowy jest adekwatna do standardu.

Dobra lokalizacja, zaciszna okolica nad jeziorem. Klimatyczny stary budynek, na najwyższym piętrze trzeba jednak uważać na skosy, pokoje nie mają dobrej izolacji dźwiękowej słychać wszystko dookoła.

Pokoje czyste, niestety dość małe plus część z dużymi powierzchniami skosów, co czyni je jeszcze mniejszymi. Skosy równie w łazience, więc pod prysznicem trzeba uważać na głowę. Śniadanie zaskakująco dobre, podawane do pokoju.

Materac w moim pokoju z dziura na środku, (zapadnięty) można się wyspać ale wszystko boliPrzez ściany słychać wszystko każde Słowo a co dopiero zabawy sąsiadów'Kabina prysznicowa dość mala, komicznie wyglądał mój chłopak ,192cm wzrostu gdy bral prysznic.Poza Tym okolica ciekawa a spokojna piękna, sam hotel doinwestowany uroczy piękny zadbany, hotel sam w sobie jest wprost magiczny, jak z filmu, Pani na recepcji niezwykle, miła elokwentna, żałuję że to tylko przejazdem jedna noc ponieważ, ten XIXw dworek Króla blaweny jest wspaniały, NAPEWNO Z CZYSTYM SUMIENIEM POLECAM,

Magiczne miejsce. Piękny budynek, okolica, cudowna obsługa, mój pokój na poddaszu trochę jak wejście do Alicji w Krainie Czarów))), klimatycznie, wszystko jest co potrzeba, przytulnie, jest tv, łazienka, gorąca woda, cieplutko, czyściutko, jest radio, cisza i spokój. Wielki plus za możliwość noclegu z psem.

Fajna lokalizacja, klimatyczny hotelik, miła obsługa i świeżutkie, pyszne śniadanie. Polecam!

Hmm... cena zaporowa. Może i jest klimat, ale za tą cenę bym tam nie wróciła.