Jacek Bakaj Fryzjer-Artysta

Najlepsze nożyczki i mistrzostwo cięcia! Zawsze dobrze dobrany kolor i po każdej wizycie włos jak nowy, bardzo polecam :)

Pan Jacek to prawdziwy stylista fryzur. Zawsze wychodzę z jego salonu bardzo zadowolona, nic tak nie poprawi humoru jak wizyta u Pana Jacka i Pani Alicji.

Właśnie wróciłam z salonu. Pan Jacek nie kontaktował. Trzy razy prosiłam o zrobienie grzywki, skomentował, żebym się nie upominała bo będą dwie grzywki. Wyszłam bez żadnej. Włosy obcinał nierozczesane, a jak stwierdziłam, że to boli, to usłyszałam, że piękno musi boleć. Nie konsultował ze mną cięcia, nie dało się z Panem Jackiem prowadzić logicznej wymiany zdań. Nawet nie wiedział ile mam zapłacić za usługę". Niestety nie wiem co stało się z dotychczasowym Panem Jackiem."

Bardzo polecam! Świetny profesjonalista. Kolorozycja na najwyższym poziomie. Zawsze wychodzę z salonu zadowolona. Piękne wnętrza!

Najlepszy fryzjer w Polsce!! Fryzura po cięciu układa się świetnie przez kilka miesięcy.

Goraco polecam wizyte w salonie Pana Jacka.Jest profesjonalista na swiatowym poziomie,posiada ogromna wiedze i umiejetnosci,indywidualnie stylizuje fryzury kazdej klientce ,dobierając je do typu urody i wieku.Wnetrze salonu jest oryginalnie urzadzone z ogromnym smakiem,co sprawia ,ze mozna sie dodatkowo zrelaksowac ,w milym dla oka otoczeniu i sympatycznej atmosferze,sluchajac kojacej muzyki.

Wróciłam do Pana Bakaja po wcześniejszym bardzo dobrym cięciu i niestety nie poznaję tego fryzjera i nie wiem co było przyczyną zaistniałej sytuacji. Poprosiłam o skrócenie włosów i ich wycieniowanie oraz o kształt cięcia z tyłu po owalu, a nie od linijki. Moje włosy były splątane i ciężko było je rozczesać, zaoferowałam pomoc i rozczesałam część włosów. Poprosiłam też o rezygnację z metody wycinania niektórych pasm włosów z wewnętrznych warstw, które wcześniej zastosował Pan Bakaj, ponieważ miało to unieść włosy i ułatwić ich rozczesywanie, ale włosy płatały się jeszcze bardziej. Pan Bakaj jedyne co zrobił w czasie dwugodzinnej wizyty poza rozczesywaniem to skrócił nierozczesane i poplątane włosy na prosto w międzyczasie bardzo dlugo je susząc bez użycia szczotki, rozczesując pasma palcami i raptem parę razy użył nożyczek. Na koniec podsuszył je jeszcze trochę i powiedział no to wesołych świąt" i poszedł. Byłam zaskoczona bo włosy były dalej skołtunione i nieuczesane

Absolutnie najlepszy salon!!! Nikomu innemu nie zaufałabym z moimi włosami, nigdy nie wyszłam niezadowolona, zawsze jestem zachwycona!