Levi's® Factory Outlet Lubon

Duży wybór towaru. Niestety dość drogo. Korzystniej można kupić w normalnych sklepach

Taniej niż w sklepach stacjonarnych, ale i tak nie ma szału z cenami. Obsługa nie jest zbyt kompetentna, oferują zazwyczaj tylko jeden model, nie potrafią dobrać rozmiaru. Mimo że podawałam mój rozmiar, pani która mnie obsługiwała podała mi spodnie dwa rozmiary większe twierdząc, że inaczej wypadają. Dwa razy zmieniłam rozmiar, kupując ostatecznie mój rozmiar". Pani od razu zaczęła do mnie mówić na "ty". Nie dawała chwili na zastanowienie

Obsługa - dramat! Zamiast Dzień Dobry

Świetni sprzedawcy. Rewelacyjny chłopak z kolczykiem w uchu :). Mega pomocny i bardzo uprzejmy. Podobnie pani w kręconych włosach. Zakupy przy takiej obsłudze czysta przyjemność. Sklep z dobrym wyborem i cenami często niższymi niż w internecie.

Do tej pory miałem raczej obojętny stosunek do tego sklepu. Dzisiaj przy okazji wizyty w Factory kupiłem w Levis maseczki ochronne, ekspedientka poinformowała mnie, że są dwa zestawy kolorów, szybko wybrałem jeden i poszedłem na dalsze zakupy. Po powrocie do domu zorientowałem się, że pani pewnie przez pomyłkę albo z niewiedzy sprzedała mi rozmiar S (mam 180 cm wzrostu, więc trudno żeby myślała, że będą na mnie pasować). Mniej więcej godzinę po zakupie próbowałem zwrócić zakup, niestety bez skutku. Panie stwierdziły, że mimo winy ewidentnie leżącej po stronie sklepu nie wymienią mi maseczek na większy rozmiar. Kwota niewielka, ale podejście do klienta skutecznie odwiodło mnie od jakichkolwiek ponownych zakupów w tym sklepie. Nie polecam!

Nie jestem z typu klientów „kłaniajcie mi się w pas”, ale też nie lubię być ignorowana przez obsługę sklepu. A tak było. Sobota, ruch trochę większy niż zwykle a obsługa nie ogarnia. Poprosiłam panią dodatkowo o inny rozmiar i kolor spodni pozostając w przymierzalni bez odpowiedzi. Kilka minut czekałam. A jak był pusty sklep, gdy weszłam, to stały 4 osoby na środku deliberując nie wiadomo o czym (słyszałam fragment „filozoficznej” rozmowy), chodziłam po sklepie rozglądając się w poszukiwaniu jeansów, nikt nie zapytał czy w czymś pomóc. O odpowiedzi na „dzień dobry” przy wejściu do sklepu nie wspomnę. Jedynie honor obsługi ratuje pan przy kasie, który udziela informacji jak prać i właściwie nosić odzież, chociaż 3 koszulki i spodnie upycha w torbę wielkości jak dla jednej koszulki. Ceny też bez szału, trochę taniej niż w normalnych sklepach stacjonarnych, owszem są promocje typu „3 w cenie 2” ale mimo wszystko nie jest to cena wow jak kilka lat wstecz. Rozważę kolejną wizytę bo czułam się jak intruz. A obsłudze radzę obejrzeć „Preety Woman”. Tam jest piękna scena o tym jak nie należy traktować klienta.

Przypomniały mi się czasy PRLu„ja tu jestem Kierownikiem te szatni, nie mamy pańskiego płaszcza - i co Pan nam zrobi ???”Dokładnie tak się poczułem kiedy pan raczył mnie poinformować że jeżeli nie noszę maski na twarzy to on mnie nie obsłuży. Stwierdził że taki mają zasady w tym sklepie i jak nie założę maski to ma wyjść ze sklepu.Oczywiście bez większego żalu opuściłem lokal i robiłem zakupy w innych sklepach.Pytanie do kierownictwa sklepy? Czy chcecie być świętsi od Pana Boga w tym wypadku od naszego rządu? W Waszym sklepie bez wyjątku obowiązkowo trzeba nosić maskę?

Byliśmy w tygodniu kupić 3 pary spodni. Obsługiwał nas Pan Piotr który świetnie pomógł dobrać rozmiary tak żeby spodnie naprawdę dobrze leżały i wyjaśnił w dokładny sposób na czym polegają różnice pomiędzy poszczególnymi modelami. Rewelacyjna obsługa i przyzwoite ceny przy kilku kupowanych parach.

Bardzo przyjemne zakupy! Obsługa na najwyższym poziomie, a to 'tylko' sklep z ciuchami. Mówisz czego potrzebujesz i dostajesz w rozmiarze dopasowanym do Ciebie. Jeśli masz problem z dobraniem rozmiaru spodni, które nie będą za długie lub zbyt wąskie - sprawdź ten sklep :-)