Poczta Polska

Kompletny brak organizacji. Zwykle otwarte jedno okienko, choć pracowników jest więcej, ale zajmują się np.ukladaniem książek mną półkach.

Poczta jak poczta, kolejka 4 osoby mimo 3 kas otwartych.

Według mnie wszystko co złe to zbyt mała ilość osób pracujących w urzędach pocztowych. Jedna osoba zazwyczaj do obsługi, bo pozostale osoby zajmuja się innymi sprawami. Poczta nie powinna być sklepikiem z książkami, termoforami, portfelami itp...a jeśli już to dodatkowy etat...a ludzie stoja i stoja, aby odebrać, czy nadać list. Po co podawać na stronie numery telefonów do placówek jak z góry wiadomo, że nikt nie odbierze bez względu na to ile godzin będziemy dzwonić.

Proponuję zmienić godziny otwarcia na 11:00-12:00. Wtedy na pewno nikt nie przyjdzie bo będzie w tym czasie pracował...

Masakra, w godzinach szczytu i to w upał stoi się 30 min w kolejce. Otwarte tylko jedno stanowisko. Nie polecam

W tej opinii ocenię wyłącznie to, co zależne jest od tej konkretnie placówki, czyli pominę takie rzeczy jak rodzaje usług czy ich ceny, gdyż są takie same w każdym urzędzie. Obsługa jest bardzo różna, raz miła i pomocna, innym razem niemiła. Niestety, godziny otwarcia placówki pozostają dla mnie jedną wielką niewiadomą, nieuaktualnione, zmieniane, wyznaczone - można powiedzieć - losowo. W urzędzie spotkałem się z rzucaniem moimi przesyłkami, a także dwukrotnym zgubieniem listu poleconego priorytetowego. Nie wyszły one z placówki (z tego, co udało się ustalić, zaginęły za ladą). Listonosz zgubił także przesyłkę zagraniczną, jednakże podjął się wszelkich starań, aby udało się ją odnaleźć, angażując się także pozasłużbowo. W samym urzędzie panuje chaos, kolejki sięgają kilkunastu osób bardzo często, obsługa zależnie od osób i nastroju albo zwinnie obsługuje klientów, albo wykłóca się z nimi w bardzo nieprofesjonalny sposób jak dla osoby pracującej w urzędzie na stanowisku, gdzie pracuje się z ludźmi.

38 minut w kolejce po jeden znaczek, jedna Pani obsługuje masakra :( . Poczta oszczędza na wszystkim nie wiem po co jeszcze istnieje jak nie może z nikim i niczym konkurować może jedynie kolejkami (taki old school )Ps . Zróbcie automaty na znaczki . Tam wisi taki kalendarz Hity PRL ciekawe czy pocztę w nim uwzględniają ;) Aktualizacja dziś jest 22 października i stoję o 13:50 w mega kolejce , dzieci płaczą kolejka ogromna i jedna pani obsługuje . Masakra

Godzina szczytu czyli po 16 a tylko jedno okienko otwarte. Ludzie stoją po ponad 30 min... Dziadostwo jak wszystko co państwowe.