Pogotowie Stomatologiczne

Chciałam usunąć ósemkę bo trafiam tu z SOR niestety na miejscu lekarz stanowczo odmówił usunięcia zębaLekarz chciał mnie naciągnąć na zrobienie zdrowego zębaNigdy tam nie wrócę

Nie radzę nikomu się tam wybierać. 0 gwiazdek to za mało pani która tam jest nie zna się na wyrywaniu ani chyba na leczeniu i powinna już być dawno na emeryturze. Wyrywajac mi zęba patrzyła się na mnie jak by nie wiedziała co robić. Połamała mi zęba na początku godzinę się męczyłam na fotelu prawie wyjąć z bólu już chciałam zrezygnować ale ząb bardzo mnie bolał więc pomyślałam wytrzymaj w końcu wyrwie będziesz miała święty spokój. Wyrywajac w czwartek dzisiaj poniedziałek dalej mnie wszystko boli a nie powinno już tak boleć bo miałam wyrywanego zęba wiec wiem...... Zaglądając do lusterka zobaczyłam że ta niby pani stomatolog" która powinna się znać zostawiła mi w dziąśle kawałki zęba. NIKOMU NIE RADZE tam iść chyba że jest odporny na ból i pasuje mu jak mu ktoś zostawia kawałki zęba"

Pan stomatolog pełniący dyżur z utykającą nogą pracuje jak za karę a osoby na fotelu są traktowane jak bydło. Nie można nawet się odezwać bo proszę nie dyskutować" nie mozna sie nawet dowiedziec co dolega... zero wyrozumiałości do bólu - borowanie na sile bo czas... zerowyrozumiałości... niestety tak ohydnego podejścia jak za przeproszeniem "do psa" dawno temu nie widziałem..."

Już sam wygląd odstrasza, a pani która przyjmuje zero ostrożności. Wstrzykując znieczulenie wbija pół igły, nawet nie sprawdza co się dzieje z zębem tylko obrazu bierze się za wiercenie. Wiertło przyłoży dwa razy i już koniec. Ząb jak bolał przed wizytą tak po wizycie dalej boli, nawet bardziej. Napewno więcej tam nie przyjde.

Nie polecam!!! Najgorsze pogotowie w Białymstoku, znieczulica i nic więcej zero współczucia dla człowieka, a pani która przyjmowała to chyba za karę tam siedzi. Ja znalazłam się tam ponieważ nigdzie nie można było sie dostać danego dnia, ale już nigdy więcej tam nogi nie postawie!

Pomoc to jakiś żart, antybiotyk wystawiony bez zajrzenia do zęba o mało nie doprowadził do ogromnych komplikacji. Unikać jak ognia

Nigdy w życiu nie widziałem niczego gorszego nie polecam nikomu miałem do wyrwania 8 w dolnej części Pani „lekarz” nie dała radę wyrwać to postanowiła ze rozdzieli mi korzenie. Nie jestem pewny czy mam tego zęba czy nie nidy ale przenigdy nie polecam na emeryturę z ta baba

Niekompetentna baba od razu bym ja wyrzucil z pracy. Nie chciala zrobic zęba ciezarnej kobiecie ze znieczuleniem. Paranoja jakas po prostu. Wystarczy podac znieczulenie bez adrenaliny dla ciezarnej a pani specjalistka od 7 bolesci odmowila znieczulenia a żona teraz cierpi i nie moze nic zjesc.

Byłam dziś po godzinie 19 u Pani, która była nie miła najchętniej to by mnie z tamtąd wyrzuciła jakby mogła, krzyczała na mnie bo się bałam a przyszłam z mocnym bólem chorego zęba . Chyba miała problem z tym ze przerwałam jej jedzenie jabłka. Nawet nie dałam się jej dotknąć tak bałam się, ze zrobi Mi coś po złości. Pani blondynka, krótko ścięta w okularach przy tuszy.

Po mojej wizycie, nie mogę powiedzieć ani jednego złego słowa na pogotowie. Czytając poprzednie opinie bardzo się dziwię - jak na pogotowie, miejsce jest bardzo w porządku. Przed momentem uratowano mnie przed wielkim bólem, szybko, konkretnie. Wielka strzykawka znieczulenia była, bo musiała być. Za to Pani operująca mnie - wspaniała kobieta. Niezwykle miła i uśmiechnięta, podzieliła się poradami, sprawiła, że wieloletni lęk przed stomatologami prysnął. Szanowna Pani - wyrazy uznania i wdzięczności :)