P.P.H.U. Jerzy Polasik

Jestem zaskoczony dbałością o jakość usługi. Obsługa na wysokim poziomie. Kontakt z warsztatem prawidłowy.Zdecydowanie polecam!

Bardzo dziękuję za wykonane naprawy . Wszystko na wysokim poziomie . Bardzo polecam

Świetna obsługa w ramach ubezpieczenia Warta. Wysoka jakość naprawy, zrobione na czas i auto przyjęte od ręki. Kontakt wzorowy.

Dobry fachowiec. Profesjonalne podejście do klienta. Samochód naprawiony i miła niespodzianka posprzątany, umyty. Polecam gorąco.

Wybrałam warszat Pana Polasika po przeczytaniu wcześniejszych opinii. Mimo, że nie jest on najbliżej mojego miejsca zamieszkania to właśnie tutaj oddałam swoje auto do naprawy i lakierowania. Jestem pod wrażeniem profesjonalizmu, obsługi klienta i wykonania prac. Auto odebrałam w umówionym terminie na czas, wyczyszczone w środku i pachnące. Naprawy wykonane bardzo solidnie. Nawet zrobione zostało to, na co już nawet nie zwracałam uwagi :-) Polecam z czystym sumieniem to rodzinne przedsiębiorstwo.

Chciałabym bardzo podziękować za profesjonalne malowanie oraz polerowanie naszej T5.W dzisiejszych czasach tacy fachowcy są na wagę złota!Panu Jakubowi oraz jego pracownikom życzę dalszych sukcesów zawodowych.

Jesteśmy bardzo wdzięczni za jakość wykonanej usługi. Biorąc pod uwagę fakt, jakimi tandetnymi usługami kieruje się ówczesny rynek, firma Pana Polasika udowodniła, że trafiają się jeszcze profesjonaliści w swoim fachu.Zarówno ojciec, jak i syn, bardzo uprzejmi, uśmiechnięci. Wszystko przebiegło w satysfakcjonującej atmosferze.Lakier na naszym aucie wygląda idealnie. Nie możemy się napatrzeć na nowo położony lakier.Życzymy Wam dużej ilości klientów, którzy wyjadą swoimi autami z Waszej firmy tak samo zadowoleni jak my.

Fachowa robota.Cieszę się że trafiłam na zakład Pana Polasika i jego syna.Obydwoje Panowie bardzo komunikatywni i serdeczni.Sama usługa została wykonana estetycznie i starannie bez jakichkolwiek zarzutów.Polecam

Auto z zewnątrz wygląda dość dobrze, ale reszta tragedia... elementy blacharskie niewyczyszczone z kleju, pomalowane elementy zawieszenia, połamane i brakujące spinki, cały bok terkotał, wygłuszenia nieprzyklejone, pod lakierem skazy, źle wyregulowany zamek drzwi, zaślepki w boczkach połamane, uszczelki ubabrane klejem i na deser... listwy boczne miały być wymienione wg kosztorysu, a zostały malowane lakierem strukturalnym i zmontowane na połamanych spinkach, przez to odstają. Może i sprzęt macie super, ale trzeba mieć głowę na karku. Szokuje mnie to, bo naprawa kosztowała 9 tys zł. Auto odbierałem zimą po ciemku, teraz gdy zrobiło się ciepło i długo jasno wyszło na jaw tyle niedociągnięć.