Zachodniopomorski Instytut Psychoterapii. NZOZ. Psychoterapia, leczenie

Ciężko mi polecić to miejsce. Na psychologa czekam od października 2019 roku. Tak, już ponad 2,5 roku. Gdybym miała ojca alkoholika, to dostałabym od razu, a z kilkoma przebytymi traumami mogę jedynie sobie pod nosem ponarzekać.

Bardzo nie polecam miejsca. Od 3 miesięcy czekam na termin wizyty u psychologa. Za każdym razem jak dzwonię zapytać czy już jest jakiś termin Pani obiecuje że niedługo jakiś będzie i to ostatni raz kiedy dzwonię się upomnieć. Jak nie było terminu tak nie ma.

Kiedyś tam chodziłam do psychiatry i psychologa .Psychiatra miły ,uprzejmy lekarz.Psycholog miły ale niestety klapa do niczego.Mam wtazenie ze to ja prowadzilam terapie bo malo sie odzywał..Irytowalo mnie spogladanie na zegarek z jego str.przerwalam to bo to bezczelnosc myslalam ze rozmowa bedzie obustronna.Nie stac mnie na wizyte prywatna .Moze wtedy lepiej zostalabym potraktowana .Wstyd .Moze warto jeszcze raz sprobowac u kogos innego .Moze trafie na kogos kto sie zainteresuje moim problemem a nie tylko zaliczeniem 45 min.czasu ktory pewnie jest przeznaczony na pacjenta z Nfz.

Witam!!! Do zipu, jest się dość ciężko dodzwonić, co prawda teraz stworzono takie połączenie oczekujace" z informacją o tym ilu rozmówców oczekuje przed nami. Panie na recepcji ok. Neutralnie ale i też nie spotkała mnie nigdy jakaś niemiła sytuacja

Dodzwonić się albo nawiązać jakikolwiek kontakt, to żarcik nieśmieszny.

Niestety nie można ufać osobom w rejestracji. Kilkukrotnie dopytywałem czy oddzwonią w sprawie terminu prywatnej wizyty ponieważ osobiście nie mogłem zostać umówiony. Kontakt miał nastąpić w piątek albo poniedziałek - z terminem wizyty lub informacją, że miejsca są dopiero np za miesiąc. Mamy wtorek i brak informacji.

Polecam Panią dr Anne Dąbek. Prawdziwy specjalista ,wspaniała osoba ,nic dodać nic ująć .Natomiast mam nie najlepsza opinie o Paniach w rejestracji . Dodzwonienie się graniczy z cudem . Nie przypominają o wizycie,często zaświadczeń nie mogą znaleźć . Myślę że powinny tam być osoby którym zależy na dobru pacjenta . Zachowują się jakby za kare tam były,przykre. Gwiazdki oczywiście dla lekarza

Dramat!!!!!!!Oczekiwanie na psychoterapię około 4 lat. Zadzwoniłam z monitem w tej sprawie.Placówka twierdzi, ze osoba w sprawie ktorej dzwonię, czeka od 2020 roku.Sprostowałam, ze to już drugie skierowanie i ze łączne oczekiwanie to już około 4 - ch lat.Zdecydowałam się ma szczerą rozmowę i wspomniałam, ze osoba była już zakwalifikowana, ale wskutek tego, ze chorowałam i miałam remont nie dopilnowałam, by pacjentka zgłosiła się na terapię oraz zgłosiłam uwagę, ze dziecko samo nie zadba o to i nie pamięta o terminach. Stwierdziłam, ze zadnym wysiłkiem byłoby, gdyby panie z rejestracji zadzwoniły przypominając o wizycie.Wyglądało na to wręcz, ze czekano na taki moment....Przerażające! Pacjentka skorzystała chyba z 2- ch terapii.....Miałam głęboko żal, ze nikt nie zadzwonił zeby przypomniec tylko po prostu dowiedziałyśmy się, ze dwukrotny brak obecności powoduje wykreślenie z listy i trzeciej wizyty nie było.Nikt o tym nas nie informował na początku, ze są takie zasady.Powtórne oczekiwanie to już 4 lata.Po telefonach w spraeie j.w.stwierdziłam, ze dopuszczają się tam matactwa, lekceważenia, dyskryminacji oraz ze osoba skierowana nie jest tam pożądana.Z doświadczenia wiem, ze jeśli placówka dopuszcza się takich praktyk, jest świadoma bezkarności i jakiekolwiek skargi do zwierzchników nic nie dadzą.Interpretacja zdarzeń poruszonych w rozmowie z rejestracją jednoznacznie wskazuje, ze pracują tam osoby nastawione na robienie z wybranych pacjentów lub ich opiekunów idiotów.Chodzi o to żeby pacjenta wyeliminować.Pozostaje odpuścić lub wyłożyć ciężką kasę na prywaną terapię, z czym ciężko mi się pogodzić, bo to organa państwowe zniszczyły młodą osobę.Po pierwszej rozmowie dzisiaj zadzwoniłam ponownie, żeby zapytać o cenę za prywatną terapię. Czekałam pół godziny i nikt już nie odebrał - nic dodać i nic ująć w tej sprawie, bo dla mnie jest jednoznaczne, co oni robią z pacjentami i na co są zorientowani!!!!!!

Niestety żeby się tam dodzwonić to graniczy z cudem Chyba chodzi o zwiększenie ilości pacjentów bo przy takiej obsłudze system nerwowy pada;)

Przyszłam tam z jasno przedstawionym problemem, na początku (jeszcze przy mamie) tłumacząc ze nie umiem sama z siebie opowiedzieć o swoich problemach i że mam problem z odzywaniem się nie pytana. Pani powiedziała że okej, rozumie. Jednak na następnych wizytach siedziałyśmy po prostu w ciszy, bo ja nie umiałam się odezwać a Pani właśnie na to czekała zamiast o cokolwiek spytać lub zachęcić do rozmowy. Po wizytach wychodziłam w gorszym stanie niż w jakim przyszłam, bo obwiniałam coraz bardziej siebie że to moja wina, jaka jestem głupia że nie umiem sama nic powiedzieć. Nie polecam, uraz do tego miejsca został mi do dziś:(