Villa Rezydent

Co prawda pokój ładnie sprzątnięty i w sumie to by było na tyle z atutów... w pokoju pełno pająków (Co było uciążliwe gdyż partnerka ma arachnofobie), łóżko skrzypialk przy najmniejszym ruchu przez co w nocy wystarczyło że jedno z nas się lekko poruszyło A chyba wszyscy w pokojach obok się budzili no i bardzo ruchliwa ulica od 5-6 rano pełno aut, które uniemożliwiały wypoczynek chociaż nad ranem.Biedna oferta śniadaniowa również nie dodaje temu miejscu jakichkolwiek szans na 2 gwiazdki.Nie polecam :(

Pokój bardzo mały. Łazienka do przyjęcia. Parking Ok. Śniadania bardzo obfite. Generalnie czysto i schludnie. 3 gwiazdki za mld pokoje. W sali śniadań poplątanie nieświadomości czego jakieś dziwne obrazy i nie pasujący do niczego Chrystus Cierpiący.

Byłem w okresie letnim. Temp. ok. 30° w cieniu. Pokój za 170 zł znajdujący się w przybudówce budynku (pok. 17 i 18) wielkości 2,5x3,5 metra z łazienką. Zamiast szafy rurki z wieszakami wbitymi w ścianę. Łóżka jak deska i zimowe kołdry + mały kocyk. Okno otwierane jedynie uchylnie + wiatraczek biurkowy. Śniadanie bardzo przeciętne (jajecznica lub parówki, 2 sałatki, wczorajsze pieczywo), ilościowo małe. Jedyny plus to obsługa, która się stara.

Miejsce ma potencjał na 4 gwiazdki w Google, ale jakos obsłudze się nie chce. 2 gwiazdki za małe pokoje w których czuć papierosy, możliwe że wentylacja zaciąga od palacych gości. Dwie gwiazdki za rozmiar toalety i tego by zrobić co trzeba nogami wystaje się na pokój, czystość jest słaba mimo że wystrój jest ok i do tego te pseudo śniadania, nie polecam.

Jedyne co było w porządku to wanna(w miarę) oraz lokalizacja, pokój jest niby wyciszony ale tylko w opisie pokoju w internecie, stosunek personelu do klienta, bród, pajęczyny, sufity pękają,fugi w łazience odchodzą, umywalka przeciekała, „jacuzzi” w wannie śmierdziało kanaliza, przełączenie w wannie z kranu na słuchawkę prysznicową wyłamane, światło nie działało nad łóżkiem, w pokoju ponuro, ciemno, duszno, brudna wykładzina,na stronie jest napisane, ze pokój dźwiękoszczelny, słychać najmniejszy hałas z korytarza, wyjazd z hotelu zarośnięty, nie widać nadjeżdżających aut, WIELKI minus-brak lodówki w pokoju. Podsumowując za co się nie weźmie w tym pokoju, wszystko zepsute...Jak za pokój z wanna to płacie się tylko za wannę (nieopłacalne)

Miła profesjonalna obsługa. Pyszne śniadania, tani parking jak na Wrocław. Dobry dojazd do centrum. Ogólnie miło spędziłem tu wyjazd. Polecam

1. Cena pokoju umiarkowana.2. Pokój czysty i przestronny.3. Śniadanie ok. Bez szału, ale nic nie można zarzucić.4. Łóżko wygone.5. Parking w sam raz.6. Bardzo łatwy i szybki dojazd do i z centrum.Ale.... zapach sztucznego odświeżacza do powietrza w pokoju jest dla nie do przyjęcia. Ciuchy po jednej nocy przesiąkły tym zpapachem.Na jedną noc ujdzie.

Pokój na pierwszy rzut oka wygląda na czysty, ale wszędzie pełno pajęczyn i pająków! W łazience czuć było „zapach” kanalizacji, no i ogólnie przydałby się w niej remont. Jeśli chodzi o śniadanie to niewielki wybór, kilka plasterków szynki na talerzyku, jedna sałatka, serek. Do picia kawa, herbata, ale niestety nie było żadnego soku, czy czegoś zimnego. Jednym słowem, cena nieadekwatna do warunków panujących w hotelu. Te dwie gwiazdki daję za całkiem miłą obsługę.

Ten hotel to jakaś pomyłka. Ocena jest zdecydowanie wygórowana. Zasługują na 1,5, maksymalnie na 2. Zaletą jest lokalizacja (obok trasy przelotowej) i parking w cenie. Reszta jest po prostu fatalna. Pokój jednoosobowy ma rozmiary średniej łazienki. Dobrze, że nie wzięłam większej walizki, bo nie byłoby gdzie jej postawić. Szafa jest tak mała, że nie zmieścił się w niej wieszak, na którym przywiozłam ubrania. Łóżko w ogóle nie istnieje. Do spania zastałam tapczan rodem z akademika sprzed 20 lat pokryty jedynie cienkim prześcieradłem. Na kołdrze koc poplamiony pastą do zębów (oby to była tylko pasta do zębów...). Nocny stolik brudny. Zniszczenia na ścianach zasłonięte jakimiś płytami z okleiną, wszystko niewykończone, niechlujne. Oświetlenie słabe, w łazience nie można spokojnie gazety przeczytać, bo jest po prostu połmrok. Cała łazienka to komedia (albo bardziej dramat...). Cała w skosach, prysznic cały w skosie. Uchwyt na słuchawkę prysznicową tak zamontowany, że woda wylewa się ponad zasłoną na łazienkę. Spłuczka popsuta, naprawiona prowizorycznie gwoździem. Na ścianach w całej łazience (również pod prysznicem) płyty wiórowe z okleiną! Że też sanepid to puścił... Śniadanie nazwane szumnie szwedzkim stołem to jakieś niedopowiedzenie. Wchodzisz do stołówki (albo bardziej korytarza, bo stoły są ustawione w przejściu z dworu do recepcji) a tam woda, kawa rozpuszczalna, torebki herbaty, dżem, masło, kilka plasterków pomidora. Malutka gablotka chłodząca w stylu witrynka na 4 deserki" z kilkoma plasterkami sera żółtego

miejsce lokalizacji ok. przebywaliśmy kilka razy w tym hotelu przymykaliśmy oko na wiele rzeczy miedzy innymi na słabe zaciemnione oświetlenie w pokojach na słabą czystość w łazienkach a szczególnie jednego razu prosiłam o ponowne wyczyszczenie łazienki bo bardzo czuć było moczem wada została usunięta było ok . na 15 cm szpary pod drzwiami od łazienki na źle zamontowany TV bo źle jest oglądać drugiej osobie w pokoju . na te upiorne postacie w jadalni aż ciarki przechodzą podczas jedzenia śniadania. co do posiłku jest spoko smaczne choć monotonne ale oki. i te okropne obrazy w pokojach przez nie miewałam koszmary . Przyszedł czas ze powiedziałam dość i już tam nie zamieszkamy przy kolejnej wizycie we Wrocławiu bo moja - nasza cierpliwość się skończyła niby w obiekcie nie wolno palić papierosów a tym bardziej w pokojach ku naszemu zdziwieniu w pokoju naszym było palone i bardzo śmierdziało papierosami musieliśmy przez cała noc mieć okno uchylone bo było czuć cały czas ten smród a zaznaczam ze to grudzień jest i noce nie są już zbyt ciepłe wiec nasza złość się w tym momencie spotęgowała poprosiliśmy recepcjonistkę żeby zobaczyła w jakim stanie nam daje pokój prosiłam o kontakt z właścicielem oczywiście to nie było możliwe z menadżerem mogłam porozmawiać ale jak on do mnie zadzwoni oczywiście przez trzy dni pobytu nie odezwał a w pokoju i tak nadal było czuć smród i przez następne dwa dni tez nie bo poinformowałam panią ze czekam na telefon jeszcze dwa dni jak się z nami nie skontaktuje to wszystko opisze w waszej opinii hotelowej wiec tak teraz to czynie . Zaznaczę że personel nie chciał nam dać żadnego nr tel do właściciela jak i tez do niby menadżera ludzie kochani nie warto tam wynajmować pokoju na dzień dzisiejszy żałujemy że tam byliśmy bo właściciel jak i pseudo menadżer nie maja żadnej godności i szacunku do klienta jak coś się dzieje to nie ma od nich pomocy i informacji żadnej i myślę ze pracowników tez nie szanuje bo ogłoszenie jest od dłuższego czasu zamieszczone ze potrzebna jest pokojówka .