LII Liceum Ogólnokształcące im. Władysława Reymonta i Technikum Ksiegarskie im. Stefana Żeromskiego

Dyrektorka i niektórzy nauczyciele są średni, ale Pan Daro i ciocie nadrabiają straty. Sklepik bardzo przyjemny chociaż często są dosyć długie kolejki i można stać całą przerwę, tani automat z kawą i automaty jednak mogą to zrekompensować. Matematyka u jednej z nauczycielek (może u innych również) wymaga korków by nadrobić zaległości, poza tym nie trzeba się zbytnio przykładać do lekcji by zdać. Ludzie, wiadomo, trafiają się w klasie różni, jednak da się poznać spoko grupkę z innych klas. Dresscode jest luźny i nie wymagający. Strasznym problemem w tej szkole jest jednak jej organizacja, plany lekcji ciągle się zmieniają, wszystkiego dowiadujemy się na ostatnią chwilę, wycieczki też często ostatecznie nie wypalają a o tragicznych dzwonkach już nie wspomnę. Problem jest również z szatniami, korytarze w tym miejscu są zatłoczone podczas przerw, po prostu jest w nich za mało miejsca. Mimo wszystko da się przeżyć, istnieją o wiele gorsze szkoły.

Opuściłem tą szkołę po pierwszym roku, i żałuję że nie zrobiłem tego wcześniej. Ta szkoła to jedna wielka porażka i oszukiwanie uczniów którzy przychodzą tutaj z gimnazjów. Nauczyciele w większości mają uczniów w głębokim poważaniu, dyrektorka szkoły, szanowna pani Elżbieta, ewidentnie nie radzi sobie z prowadzeniem tej szkoły, a na dodatek pani Elżbieta która uczy chemii spóźnia się na każdą lekcję przynajmniej 15 minut, albo nie przychodzi w ogóle. Potem robi kartkówki i ma pretensje że są jedynki. Kolejna kwestia to pomoc" pedagogiczna w tej szkole

Jeżeli ktoś szuka miejsca które przysporzy mu długoletniej depresji, zmarnuje kilka lat życia oraz wystawi na przemoc emocjonalną i słowną od strony nauczycieli...to jak najbardziej polecam tą szkołę!! : )) Zero empatii oraz jakiegokolwiek współczucia dla słabszych uczniów lub uczniów zmagających się z problemami, tylko wybrana garstka którą polubią nauczyciele może liczyć na jakąś pomoc i zrozumienie. Jeżeli ktoś ma papiery od psychologa na temat depresji czy innych problemów przez które może być im ciężej w szkole i które miałyby mu zagwarantować jakieś ulgi u nauczycieli - nie warto ich tu nawet przynosić gdyż zupełnie nie będą zwracać na to uwagi, a może nawet będą was traktować gorzej przez to. Jedynymi plusami tej szkoły są naprawdę cudne osoby z którymi można się tutaj spotkać w klasie oraz niektórzy nauczyciele, ale szczerze, marnują się w tej szkole bardzo i powinni jak najszybciej zmienić miejsce pracy, bo naprawdę są zbyt kochani by tu pracować...ale jest to tylko garstka osób, więc pewnie wam się trafi tylko 1 max 2 nauczyciele w ciągu całego pobytu tutaj, a reszta będzie wami gardzić nawet bardziej niż wy nimi.

Świetna szkoła, zajęcia praktyczne przygotowały mnie w pełni do zawodu. Nauczyciele są rzetelni, oraz mają poczucie humoru (np. Pani od Biologii, którą pozdrawiam). Jedyny zarzut przez 4 lata, to niestosowny żart Pani od Geografii która nazwała mojego kolegę w zielonej bluzie kosmita"

Powiem tak, o tyle o ile na zajęciach zawodowych da się czegokolwiek nauczyć, tak na pozostałych zajęciach już nie za bardzo. Co do organizacji w tej szkole to jej po prostu nie ma. Żeby głupią obiegówkę podpisać pod koniec roku, to trzeba czekać do 15ej, bo przecież wcześniej to pani sekretarka jest zajęta graniem na kompie w pasjansa. Pomoc od wychowawców kompletnie mija się z celem, bo to nie jest tak, że wychowawca w imieniu ucznia próbuje coś załatwić, tylko wychowawca przeprasza za zachowanie ucznia. Ja rozumiem, że uczniowie są młodsi i powinni starszym dawać szacunek, ale to nie oznacza, że nauczyciel ma prawo do robienia wszystkiego, co mu się żywnie podoba. A skoro już w temacie, jeśli ktoś jest na tyle odważny albo jest po prostu masochistą to jedna informacja, w tej szkole zasad nie ma (a przynajmniej takich, które obowiązywałyby nauczycieli czy pracowników szkoły) status czy jakiekolwiek rozporządzenia ministerstwa edukacji nic nie dają. A żeby było śmieszniej, rozporządzeń edukacyjnych to oni w ogóle nie znają, od zeszłego roku rok szkolny trwa tak jak kiedyś o parę dni czerwca krócej, a kiedy ta wspaniała szkoła się o tym dowiedziała? W czerwcu. Nauczyciele normalnie zapowiadali sprawdziany i kartkówki, bo myśleli, że jeszcze do czerwca bd lekcje, a z tego, co wiem niektóre klasy to miały nawet w wakacje egzamin zawodowy, bo szkoła za późno się zorientowała, że przecież rok szkolny jest krótszy. Nie mam bladego pojęcia, jak ta szkoła w ogóle jeszcze funkcjonuje, bo ona nie podlega żadnym prawom czy instytucjom. Na koniec dodam, że tutaj nawet woźna z nauczycielem może Cię zjechać na korytarzu, więc nie rób sobie takiej krzywdy i mimo że zajęcia zawodowe są całkiem w porządku, to nie są warte tych całych koszmarów w tej szkole.

W tej szkole jedyne czego można się nauczyć to wytrwałości, żeby sobie krzywdy nie zrobić. Dyrekcja i nauczyciele bez jakiegokolwiek zaangażowania. Tu nauczyciele narzucają swoje poglądy. Poziomu juz nie skomentuje. Nikomu nie polecam tej szkoły, niech ja zamkną na stałe.

Poziom nauczania dosyć średni, jeżeli nie masz bardzo wysokich ambicji a zależy Ci jedynie aby na luzie skończyć szkołe to jest całkiem git opcja. Organizacyjnie szkoła totalnie LEŻY. Przez 4 lata będąc w tej szkole nie było ani jednej wycieczki, nauczyciele po prostu umywali ręce mówiąc, że nie biorą za nas odpowiedzialności. Plan lekcji zmienia się co kilka dni, ważne informacje dowiadujemy chwilę przed albo czasami nie dostajemy ich w ogóle. Cała dyrekcja oraz sekretariat to też jeden wielki żart. Jeżeli masz ważną sprawę do załatwienia, musisz najpierw poczekać całą przerwe 20 minutową, czasami dłuzej, a nawet w ogóle jej nie załatwisz dopóki panie z sekretariatu nie wypiją kawki oraz zagryzą ciasteczkiem. Ciocie oraz Pan Daro naprawdę ratują tą szkołę, zawsze pomogą i są wiele bardziej ogarnięci niż nie jeden nauczyciel tam. Sklep szkolny całkiem dobry, cenowo troche drogo ale jeszcze ujdzie, automaty z tanią kawą rewelacyjne.

Najgorsze 4 lata mojego dotychczasowego życia... Szkoła jest beznadziejna, ludzie tak samo i chamscy - jak masz problem, nikt nie reaguje. Ale o byle co się czepiają i robią problem z niczego. Moim zdaniem w tej placówce z 3 nauczycieli jest normalnych...Kierowniczka praktyk jest przemiła"

Gorąco odradzam chodzenia do tej patologii. Przechodziłem tam rok. Wszystko jest tam na najniższym poziomie. Jeżeli jest jakaś nagroda za najgorszą szkołę to ta Szkoła powinno dostać ją w kategorii:-Kadra nauczająca-Kadra sprzątająca-Poziom nauczaniaJak przyjdziecie na dni otwarte to osoba oprowadzająca wam odradzi chodzenie do tej szkoły i ja też wam polecam omijać szerokim łukiem.

Zero organizacji w jakiekolwiek kategorii. Większości jest problem z nauczycielami, którzy są niekompetentni i nie potrafią przyznać się do błędu, brnąc w zaparte. Kible zajęte przez młodych, bo palą, a nie chcą wypuszczać na dwór, ogólnie najgorszy błąd mojego życia xd