Amfiteatr

Łazienki Królewskie! Wstyd się przyznać...ale to był nasz pierwszy raz! Bo za blisko...bo za zbyt oczywisty kierunek. Nie zróbcie tego błędu! ŁAZIENKI!!!

Amfiteatr jest prawdziwie magicznym miejscem, styl i wyniosłość miejsca robi wrażenie.Ogólne otoczenie naturą oraz piękne pawie buduja niesamowitą aurę.Chętnie wracam do tego miejsca za każdym razem jak jestem w Warszawie.

Amfiteatr powstał w 1785r. Początkowo był to amfiteatr ziemny. Pięć lat później zyskał kamienną postać. Amfiteatr może pomieścić 950 miejsc. Składa się z dwóch części, widowni i sceny. Obie części przedzielone są kanałem z wodą, który był wykorzystany w wystawianych sztukach.Wzorowany na teatrze w Herkulanum. Posiada półkolista widownię opartą na arkadach. Na uwagę zasługuje rząd kamiennych rzeźb szesnastu dramaturgów.Na sztucznej wyspie znajduje się scena. Ciekawym rozwiązaniem jest to, że scena została otoczona sztucznymi ruinami, wzorowanymi na architekturze Forum Romanum.Amfiteatr nie został zniszczony podczas wojny. A w czasie wojny zostały w nim wystawiane sztuki dla ludności niemieckiej. Był kilkukrotnie remontowany ostatni raz w 2015 roku.

Bardzo romantyczne miejsce zwłaszcza latem czy wiosną. Piękne widoki na Pałac na Wodzie.

Jedno z najpiękniejszych miejsc w całych Łazienkach. Wbrew pozorom nie ma tu zbyt wielu turystów więc można tutaj w spokoju porozmawiać czy odpocząć.

Świetne desery, pyszne lody, szarlotka na 5 z małym minusem za małą ilość cynamonu. Bardzo miła obsługa. Mimo mocno wygórowanych cen warto skusić się na odrobinę słodkości i przyjemności. Gorąco polecam!!!

+ amfiteatr nad brzegiem Stawu Południowego,+ otwarty 7 września 1791 roku, wystawiono wtedy balet historyczny Kleopatra" pozwalający użyć łodzi w inscenizacji bitew morskich

Dobre miejsce na chwilę odpoczynku podczas spaceru po Łazienkach. Obiekt architektoniczny z XVIII wieku, z czasów Stanisława Augusta. Scena, położona na wyspie, otoczona jest stylizowanymi ruinami, wzorowanymi na architekturze Forum Romanum.

Kawiarnię Amfiteatr na „zapleczu” Teatru na Wodzie polecam tuż przed burzą - bez ludzi!Szybko podane desery i lemoniada.Miła obsługa.Minus: metalowe krzesełka nie należą do najwygodniejszych, ale poduszki troszkę to rekompensują.