Tania odzież Lublin

W dniu za złotówkę Pani nie chciała mi sprzedać wielu rzeczy, powołując się, że nie wie gdzie to znalazłam i że to są droższe rzeczy, były wycenione na 30-40 zł i wymieszane z innnymi w sklepie. Nie było oznaczeń jak np. w innych lumpeksach z kolorową metką, gdzie towar nie podlega przecenie. Bardzo mnie to zniechęciło. Pzychodząc w najtańszym dniu nie wiesz czy ci sprzedadzą to co sobie wybierzesz. Apeluję personel o zabieranie tych rzeczy „nie na sprzedaż za 1 zł” przed ustaloną przez sklep wyprzedażą 1 zł lub oznaczenie ich zrozumiałym dla klienta, a nie system „nie sprzedam”.

Ceny kosmiczne ! niesprawdzona używana uszkodzona niekompletna elektronika sprzed 15 lat wyceniana jest jako nowa według obecnie obowiązujących aktualnie cen na amazoon.przedmioty na otwarcie sklepu nie posiadają cen i wyceniana są przez sprzedawczynie na bieżąco telefonem komórkowym. Np telefon Samsung wyceniony na 3500zł ponieważ znalazły że kosztuje 1000 euro .ale to że tyle kosztował w 2005 roku to już nie doczytały i jeszcze sprzedająca mówi że nie ma zwrotów jak uszkodzony nie wie że w Polsce obowiązuje rękojmia. To co jest wyprawiane w tym sklepie jest porostu żenujące .Właściciel powinien się zastanowić nad usprawnieniem wycen i sposobu sprzedaży w tym lumpeksie.

Za tę ukrainkę jako kasjerkę to powinno być -100/10. Nie dość że nie umie się zachowywać do klientów SZCZEGÓLNIE POLSKICH, to jeszcze na nowy towar i nie tylko jak ma zmianę to wpuszcza samych ukraińców jako pierwszych, a polakom każe czekać aż oni skończą wybierać lepszy towar. A B S U R D. Chrrrr twu, na ten wasz śmieszny second hand, jak zatrudniacie taką hołotę w akompaniamencie do wygórowanych cen za używane ubrania.

Fajne miejsce. Duży parking. Ubrania ok. Ceny różne, można trafić perełki"."

Ceny zdecydowanie za wysokie w dni nowego towaru jak na Tania odzież"a na wyprzedażach same nie modne

Jestem bardzo niemiło rozczarowana obsługa, przez panią ukrainkę.Sytuacja miała miejsce w ubiegły piątek tj. 13.05.23 Ignorancja wobec klienta, ciężko bylo mi się z nią porozumieć gdyż podczas obslugi rozmawiała przez telefon ,przy czym ignorowała moje pytania o dany towar. Na prośbę podania butów do zmierzenia kolejny raz odpowiedziała gdyż rozmawiała. Była bardzo opryskliwa, gdy już zakończyła swoją pogawędkę. Bardzo długo odwiedzam Wasz sklep i bardzo lubiłam zakupy w nim,lecz bardzo spadl poziom obsługi.

Sytuacja z dzisiaj, Pani kasjerka z akcentem ukraińskim wydzierała się na starszą Panią bo miała dużo rzeczy do wyceny i kazała jej się decydować „bo jej kolejkę zrobiła”. Druga Pani kasjerka blondynka w kucyku zadowolona łaziła na zaplecze. Okropne zachowanie, nie wspominając o ich wycenie - Pani blondynka wyceniła jakaś torebkę na ponad 90 zł na co pani Ukrainka zrobiła wielkie oczy i poszła się jej dopytać, finalnie powiedziały za nią 45 zł. Cyrk na kółkach a obsługa FATALNA. Za każdym razem jak jestem to obsługa ma do kogoś pretensje!!!