Z pieca rodem

Dostałam zwęglone bajgle… jak można komuś coś takiego wydać. Tragedia, nie da się tego jeść.

Stare ciasto, na własne oczy widziałam jak przetrzymują kilka dni to samo ciasto, wyschnięte, niechowane do lodówki po zamknięciu sklepu. Najlepiej omijać to miejsce, jeżeli nie chcecie zatruć się pokarmowo

Struga tragiczna obsługa. Takiej bezczelnej i pyskatej baby dawno nie widziałam. Plus dołączyła do niej babka z pamso. A chodziło tylko o to, że zwróciłam uwagę pani, która się wepchnęła przede mnie. Cudowne potraktowanie klienta, który jest tam pierwszy raz. I ostatni.

Dzisiaj w godzinach wieczornych czyli około godziny 19.30 kupiłam w tej piekarni ciasto o nazwie skubaniec.Pani ekspedientka wyjaśniła,że to ciasto z agrestem i porzeczką czerwoną.Kupiłam ostatni kawałek.Bardzo cenię sobie kompetencję sprzedawców.Ta pani była sympatyczna i bardzo sprawnie zapakowała ciasto.Zapłaciłam 6.19 zł/182g.Ciasto po 34 zł/kg.Ciasto skubaniec znam z młodości.Moje ciocie je piekły.To bardzo smaczne,kwaskowe ciasto.Jem sobie z miseczki,bo tak wygodniej.Polecam.

Absolutnie nie polecam tej piekarni, brak szacunku dla klienta i jego czasu. W środę zadzwoniłam pod numer podany na Google (okazało się, że Pani która odebrała już tam nie pracuje) ale to nic, bo następnie dodzwoniłam się na numer podany na Facebooku. U Pana obsługującego telefon piekarni zamówiłam 2 chleby orkiszowe 100% na piątek po południu z odbiorem w Manufakturze. Dodatkowo aby potwierdzić zamówienie wysłałam SMS z treścią zamówienia i moimi danymi. Bardzo zależało mi na tym, aby je odebrać bo jestem na diecie i tylko taki chleb mi służy. A popołudniami, kiedy jestem po uczelni, nie ma go już w asortymencie. Wczoraj mój chłopak poszedł go odebrać a Panie nic nie wiedziały o żadnym zamówieniu! Co więcej, nie przeprosiły ani nawet nie próbowały wyjaśnić tej sytuacji! Jedyne z drwiącymi uśmieszkami pożegnały mojego chłopaka. Tym sposobem pozostałam bez pieczywa na cały weekend i poważnie zastanowię się czy pomimo dobrego smaku kiedykolwiek zrobię tu znowu zakupy.

Piekarnia Port Łódź, proszę się zainteresować podziałem pracy między pracowników. Jedna pani uwija się,jak moze,sama obsługuje długa kolejkę, a druga blondynka, krótkie włosy po 50t-ce tylko stoi i przygląda się jej z ironią, bo ma robić nalesniki, tylko nikogo nie ma przy jej punkcie. Aż żal patrzeć na takie zachowanie.

Kiedyś była to dość dobra piekarnia. Ostatnio jednak mocno obniżają jakość. Bułki, pączki są kiepskie. Bardzo przesłodzone mają fatalne gumowe ciasto. Kiedyś mieli bardzo smaczne i dobrze wypieczone chałki, teraz też ciasto jest gumowe. Ostatnio kilka razy trafiła mi się niedopieczona bagietka chłopska. Jedyne co trzyma poziom, to rogaliki z powidłami śliwkowymi (dorzucam 1 gwiazdkę), ale ostatnio ich nie ma. Dziwne, że są chętni na te wypieki, bo ceny są wysokie. U konkurencji są znacznie lepsze pączki czy chałki i dodatkowo tańsze. Mam wrażenie, że piekarnia obniża jakość, bo ze względu na lokalizację i tak wszystko sprzedają. Większość klientów to są osoby przypadkowe.

Nie polecam Panie z dziś nie miłe i wydały bułki tak twarde że na pewno nie do zjedzenia ostatni raz zrobiłam zakup.Manufaktura Łódź

Chleb włoski za 7,50Smaczny ale ilość pieczywa jest porażająca... Przez 3/4 bochenka mam taką dziurę

Wyrob smaczny bo glodna bylam hehe aczkolwiek zdegustowalam sie i juz wiecej nie wroce, poprosilam o duze ciastko wiadomo roznie sie zrobi a dostalam bez kitu najmniejsze jakie bylo wylozone....czegos tu brak...poprostu niemilo i niezyczliwie