MiniZoo.pl - Egzotarium, Alpakarnia, Sala urodzinowa

Ktoś miał pomysł by zarobić na zwierzętach ale jeszcze nie ma pomysłu jak o to zadbać..Wybiegi i woliery małe jak na gatunki tam trzymane (kangury na wybiegu ze śmieciami ),orzeł maleńka woliera tak samo karakal...U kotów po prostu śmierdziało nie posprzatanymi kuwetami (temperatury 28+ !!!).Króliki zamknięte dla odwiedzających tak samo jak akwaria (może i dobrze że...) .Brak nadzoru obsługi nad dużymi papugami (ja nie jestem pewna czy każdy wie jak zachowywać się w towarzystwie papug zwłaszcza tak dużych jak ara która wie jak używać dzioba ).Woda w basenie gdzie pływaja dzieci na tych Ala łódkach zielona...Cena dla 3 osób nieadekwatna do tego co jest w środku...Jedyny plus za lemury i surykatki które są naprawdę sympatyczne i mają w miarę dobre warunk.Nie sztuką jest nakupować egzotyki i nie umieć o nią zadbać...Sztuka jest zapewnienie zwierzęta odpowiedniego dobrostanu i zwłaszcza jak pobiera się za to konkretne pieniądze( wyganianie sów z domku przez obsługę by dzieci sie cieszyły nie jest fajne) .Mam mocno mieszane uczucia co do tego miejsca dlatego daje 3 gwiazdki i będę obserwować czy cokolwiek się zmieni...

Najlepsze zoo w jakim byłam, naprawdę! Doceniam bardzo możliwość karmienia zwierząt, wzięcia ich na ręce bądź pogłaskania. Personel bardzo miły i posiada dużą wiedzę o zwierzętach. Odejmuję jedną gwiazdkę za stan królików i ich zagrody. Nie miały dostępu do świeżego siana, jedyne jakie tam było to te na podłodze, którego naturalnie nie jedzą, miski z wodą były dosłownie zielone i nie chciały z niej pić :( Królik w klatce oddzielony od reszty nawet tej wody nie miał, o sianie nie wspominając. Sierść wszystkich skołtuniona, sklejona (prowadzi to do poważnych chorób skóry, jeżeli nie zgoli się ich odpowiednio szybko). Nie ma również osoby odpowiedzialnej za przeciwdziałanie patologicznym zachowaniom niektórych klientów - typu madka z dwójką kaszojadów, które biorą króliki za dwie nogi, podnoszą i bezczelnie się z nimi szarpią, bo się wyrywają. Naprawdę dużo jest takich wynalazków opornych na wiedzę, i nawet jeśli byłby tam regulamin dot. zagrody, to zostałby oblany ciepłym moczem, dlatego brakuje tam opiekuna. Dla mnie, króliczej mamy, to warunki niedopuszczalne ;(

Cena za wejście nieadekwatna. 35 zł za osobę dorosłą to drożej niż np w Chorzowie gdzie jest olbrzymie zoo gdzie mozesz spędzić cały dzień. W zasadzie całe zoo jest na działce między domami.Zabawki na placu zabaw" dla dzieci mocno zniszczone i zużyte. Właściwie większość to jakieś zepsute części po zabawkach. Zabawki w dość dużym bałaganie porozrzucane raczej nikt ich nie sprząta. Akwaria brudne. Miejsca dla zwierzt mało

Pomysł na spędzenie wolnego czasu wspaniały tylko szkoda że nikt nie przykłada uwagi do bezpieczeństwa Maluchów a co najgorsze nie potrafi przyznać się do błędu. Zabawki w sali zabaw popsute wręcz niebezpieczne dla Maluchów a u samych żywych Milusińskich niezbyt czysto i to zaraz po otwarciu po godz 11. Dziewczynkę ugryzł żółw w paluszek a pojawił się problem choćby z dezynfekcja i plastrem a bezpieczeństwo w takim miejscu powinno być podstawą...Szkoda

Bardzo małe kameralne mini zoo. Podzielone na osiedlu mieszkalnym na rozne lokalizacje. Czesc na jednej ulicy czesc na innej parking na łące.Dzieci ogólnie zadowolone, Największa frajda to karmienie alpak i kózek oraz basen z łódkami, a także strefa plażowa. Niestety nie można było glaskać kapibarów. Zwierzęta zadbane.

Mini zoo jest ciekawą propozycją. Jednak jest kilka zarzutów. Woliery i wybiegi powinny być odrobinę większe. Kot miał ewidentnie brudne uszy. Kangury nie powinny mieć na wybiegu worków na śmieci.. Duży plus za możliwość obcowania ze zwierzętami. Kapibary chętnie przychodziły na drapanie za uchem, lemury zdecydowanie są fanami winogron. Alpaki i kozy bardzo się garną do ludzi. Poprawcie odrobinę porządek, a będę polecać z całego serca.

Miejsce jest fantastyczne. Mozna poglaska i nakarmic zwierzatka. Sa zolwie, papugi, lemury, surykatki, kapibary, kroliki, koty, weze, kameleon, alpaki, kozy i wielblady. Obsluga cudowna. Platnosc tylko gotówką. W budynku znajduje sie sala zabaw dla dzieci. Na zewnatrze jest kawiarenka i maly placyk zabaw dla mlodszych dzieci. Kawalek dalej znajduje sie basenik z lodeczkami i piaskownica z zabawkami. Dalabym 5 gwiazdek gdyby nie lekko przeklamane informacje na stronie internetowej. Brak hustawek,stawu z lowiskiem dla ryb i zadaszonej altany ( w czasie slonecznej pogody nie ma sie gdzie skryc) o czym mowa wlasnie na stronie internetowej.Ogolnie polecam, dzieciaki swietnie sie bawily.

Super miejsce, np. na letnie wycieczki z dziećmi. Obsługa miła, można wchodzić na wybiegi zwierzaków, wziąć na rękę kameleona albo karmić kapibary. Bilet normalny 35 zł, co uważam że nie najgorszą cenę. Poza tym duży wybieg z kozami i alpakami również dostępny dla odwiedzających. Na prawdę polecam.

Świetne miejsce , myślę że głównie dla mniejszych dzieci i ich rodziców. Wiele zwierząt, dzieci mogą niektóre karmić, dotknąć - niezapomniane dla nich przeżycie. Młoda kontaktowa obsługa, bardzo miła,uprzyjemnia pobyt. Świetny pomysł na biznes,jestem pełna podziwu. Bardzo polecam. Zdecydowanie warte tych pieniędzy. Ps: w kawiarence można smacznie przekąsić a strefa plaży genialna dla wyczerpanych wychowaniem rodziców. Z pewnością wrócimy.