Maciej Bogdan Massaro

Do Pana Macieja trafiłem z polecenia (z powodu bólu barku). Już po pierwszym zabiegu ból był znacznie mniejszy, a po następnych dwóch całkowicie ustąpił. W mojej opinii pan Maciej to bardzo dobry specjalista i kulturalna osoba. Polecam!

Pan Maciek jest dosłownie najlepszym specjalistą w swojej dziedzinie. Trafiłam do niego 16 lat temu i na pewno nie zmienię fizjoterapeuty. Polecam go każdemu. Dzieki niemu mój kręgosłup po poważnym wypadku jest w dobrym stanie. Kiedy inni mówili, że nie da się nic zrobić, pan Maciek podjął wyzwanie. Sukces. Polecam!!

Pana Macieja bardzo polecam jest świetny w tym co robi .Ja przyszłam do niego z zamrozonym barkiem lekarze ortopedzi rozlozyli ręce że trzeba czekać aż samo przejdzie ból nie do zniesienia reka zablokowana nie moglam ruszac juz po 3 zabiegach ruchomosc reki powróciła w 80% ból ustapil i po 10 zabiegach wszystko przeszlo. Bardzo polecam , pomógł też paru osobą którym go polecilam!!

Maciej jest świetnym specjalistą, bardzo dokładnie i wnikliwie czyta badania, nie sprawdza tylko opisu, ale również zdjęcia - co niestety jest rzadko spotykane. Potrafi dobrać rehabilitację w taki sposób, że osoby mające bardzo niski próg bólu nie przeżywają katuszy. Nie robi nic na siłę - stara się zawsze dostosować do pacjenta, ale tak żeby realnie mu pomóc. Dzięki niemu nie musiałam mieć operacji, wyprowadził mnie z bardzo ciężkiego stanu, a efekt jego rehabilitacji bardzo długo się utrzymuje. Maciej jest również bardzo uczciwy, zawsze szczerze mówi w jaki sposób może pomóc, ile wizyt jest potrzebnych, nie przedłuża niepotrzebnie leczenia. Mocno polecam bo to świetny fachowiec i bardzo dobry człowiek!

Rehabilitacja nie przyniosła rezultatów wręcz wyrządziła szkody. Kręgosłup szyjny rehabilitowany w sposób mocny pomimo, że P. Maciej został uprzedzony przed pierwszą wizytą o moim złym samopoczuciu po siłowych zabiegach. Rehabilitant jest osobą mocno wierzącą i stwierdził, że moje problemy z kręgosłupem wynikają ze sfery duchowej i zachęcał do modlitwy jednocześnie nakłaniając do kolejnych wizyt. Po 6-ciu zabiegach nie było żadnej poprawy, a problem się pogłębił.