Posterunek Straży Miejskiej Wrocławia

Dzisiaj 12.22.2021 wspaniali strażnicy miejscy pomogli mi w odnalezieniu syna Pawła który zaginął na Jarmarku Bożonarodzeniowy. Spokój , opanowanie sympatyczni i pomocni ludzie . Dziękuję jeszcze raz .

Jakaś kpina, od 2 dni tylko poczta głosowa, na grobli mówią że to na pewno dobry numer a auto nadające się na złom blokuje wyjazd z Igielnej dla mieszkańców. Poszedłem osobiście to pan mi powiedział że trzeba telefonicznie zgłoszenie nadać.

Dziś poprosiłem ich o podjęcie działań przeciwko dwóm facetom, którzy właśnie wysikali się w pobliżu wejścia do mojego budynku. O 11:10 obaj mnie zignorowali i nic nie zrobili. Wstyd.Chciałbym anonimowo zgłosić swoje niezadowolenie z działań Straży Miejskiej w naszym mieście, zwłaszcza w odniesieniu do utrzymania porządku w centrum miasta.Niestety, w ostatnim czasie zauważyłem, że Stare Miasto jest zaniedbane i zniszczone przez liczne graffiti, które szpecą zabytkowe budynki i mury. W dodatku, coraz częściej spotykam się z nieprzyjemnym widokiem pijanych osób, które załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne wprost na ulicach. To nie tylko nieestetyczne, ale również stanowi zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa mieszkańców oraz turystów.Mimo tych problemów, wydaje się, że Straż Miejska nie podejmuje żadnych działań, aby przywrócić porządek i zadbać o czystość w centrum miasta. Jako mieszkaniec, oczekuję, że odpowiednie służby będą dbać o nasze wspólne dobro i utrzymanie porządku publicznego.Proszę o podjęcie niezbędnych kroków w celu rozwiązania tych problemów, tak aby Stare Miasto mogło znów stać się miejscem, z którego wszyscy możemy być dumni.

Wstyd. Na środku rynku w małej piwniczce pracuje za pieniądze podatników kadra, której największym osiągnięciem było ukończenie podstawówki zaocznie. Piękna wizytówka Wrocławia.

Nic dodać nic ująć, może ich ująć do atestu

Zamiast zająć się wszystkimi żulami krążącymi po rynku (zwłaszcza typem z gangreną na dłoni!), to przepędzają młodego człowieka, który fajnie śpiewa i dobrze gra i umila czas przechodniom (do ciszy nocnej ponad 2 h, a na rynku może i dłużej). Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd.

Te wywłoki powinny zająć się sprzątaniem chodników