Grycan - Lody od pokoleń

Na waszą prośbę oczywiście odpowiem co wpłynęło na moją opinię. Niestety wcześniejsze opinie się potwierdziły. Sala strasznie brudna i obsługa pozostawia wiele do życzenia. Po tym jak pomylili dwa razy nasze zamówienie, okazało się że nie posiadają jogurtu naturalnego i nasze zamówienie jednak nie może być zrealizowane, jedyne wyjście to zamówić coś innego. Często korzystamy z waszych produktów w innych miastach i takiej porażki jeszcze nigdzie nie było.

Bardzo sympatyczna obsługa :) jakość i świeżość produktów na najwyższym poziomie.Gorąco pozdrawiam p.Pawła oraz pozostałą załogę :)

Zdecydowanie najgorszy lokal Grycana w Polsce. Odwiedziłam przynajmniej 50 różnych lokalizacji, ale tak niskich standardów nie doświadczyłam nigdzie.W lokalu brud, widać że po wierzchu jest przetarte byle było, a jak przesunąć stolik to pod stopą leżą kilogramy kurzu i resztek skruszonych wafli. Bita śmietana w deserach lodowych śmierdziała źle umytym pojemnikiem do przechowywania (na smak to nie wpływa, ale chyba nie po to przychodzi się do kawiarni żeby jeść bitą śmietanę cuchnącą brudną ścierą), nasze zamówienie pomylono dwukrotnie, jak można dwukrotnie pomylić się nakładając ciasto na talerzyk?lody jak w każdym grycanie, same w sobie świetne, ale akurat tutaj, co któraś kulka półpłynna lub z kawałkami zamrożonej wody. Na zmywaku do którego drzwi są permanentnie otwarte (poza przerwami na trzaskanie nimi przez pracowników) jedna wielka gymela, na ścianach i podłodze rozbryzgi kawy i Bóg wie czego jeszcze. I właśnieWisienka na torcieKawaGrycan proponuje świetny włoski blend arabiki z roobustą, niestety w wykonaniu pracowników tego punktu kawa była nieprzyjemnie kwaśna, podlatująca zapachowo chemią do mycia ekspresu, americano lurowate.Pracują tu ludzie o wyjątkowych zdolnościachZepsuć tak dobrą kawę nie jest łatwo.

Desery lodowe dobre, szczególnie brownie malina, ale troche ogółem drogo.Obsługa bardzo głośna i powolna, a lokal mógłby być bardziej zadbany.Pozdrawiam.

Żenujący poziom obsługi, arogancki koleś w zaroście ciepnął tą filiżanką na stolik z takim bulwersem że łyżeczka poleciała pod stółCzłowiek już nie wie czy ma tę kawę pić, czy przepraszać jaśniepaństwo że przeszkadza swoją obecnością. Dramat

Rewelacyjna obsługa klienta, na szczególną uwagę zasługuje Pani Wiktoria i Maria . Młode , miłe z motywacją do pracy.Lody Grycan wiadomo ,najlepsze na świecie i przede wszystkim bez glutenu.Pyszne kawy i desery .Najważniejsze że ceny adekwatne do jakości i nie wysokie , chyba niższe niż u konkurencji.Serdecznie polecam i pozdrawiam obsługę

Powolna obsługa, opryskliwi pracownicy, chłop upuścił mi wafla z lodem i niewzruszony odszedł I nie dostaliśmy nic w zamian.Pucharek lodowy był w połowie pusty I giga drogo jak na takom porcje a lody glutowate I obślizgłe w najgorszym tych słów znaczeniustanowczo nie polecam lokalu zapraszam do San Remo

Smaczna kawa, ale ciasto niestety fatalne. Plus bardzo niegramotna obsługa, ta sama osoba obsługuje kasę i stoliki, podczas gdy druga stoi obok i się przygląda. Można zrezygnować przez sam czas oczekiwania.

Dziwne że lodziarnia nie była przygotowana na 14.02. Z żoną wyszliśmy po tym jak usłyszeliśmy ilu smaków nie ma, bo się skończyły, trochę słabo. Zresztą widać po średniej ocen że chyba jest jakiś problem.

Zamówiłam jedną gałkę lodów za 6 złotych a młody blond włosy kasjer przy kości - skasował mnie na 12 zł. Myślałam, że się przewidziałam ale kasjer złośliwie powiedział co Pani źle widzi? Jest 6 złotych za jedną gałkę". Ale oczywiście miałam rację