Ziko Apteka

Zawsze byłam możliwie szybko i fachowo obsłużona. Panie nigdy nie dały odczuć, że czytanie składu w poszukiwaniu alergenów utrudnia im pracę, same pomagały, z pamięci podpowiadały zamienniki. Duży wybór, niskie ceny, fachowa obsługa. Wolę nadłożyć drogi, niż kupować w bliższej domu aptece. Wiem, że tym wpisem spowoduję wydłużenie kolejek :) ale należy się 5 gwiazdek.

Bardzo słaba obsługa. Pani sprzedająca jak za karę :(

W porządku apteka, chociaż często trzeba zamawiać leki. Obsługa bardzo dobra.

Fantastyczna apteka. Lokalizacja jest bardzo wygodna (blisko autobus i tramwaj), asortyment jest pokaźny, ale najważniejszy jest czynnik ludzki: panie i panowie aptekarze to profesjonaliści. Zawsze jestem obsługiwany szybko (w miarę możliwości kolejki) i w razie pytań mam doczynienia z ekspercką radą.

Czepiają sie bardzo recept refundowanych. Szukają dziury w całym. W aptece po drugiej stronie ulicy - ta sama recepta bez problemu. Żeby kupić refundowane pieluchy spędziłem w aptece 55 minut. Żółwie tempo obsługi i brak doświadczenia, jak realizować takie recepty. Jak najdalej od tej apteki.

Brak dostępności o 21:50.

Profesjonalne podejście do pacjenta, szeroki wybór asortymentu, długie godziny otwarcia oraz kompetentny personel czynią tę aptekę miejscem godnym polecenia

Kupowałem leki i okulary ,zostałem miło i z uśmiechem obsłużony.Jestem zadowolony.

Miałam kupić w tej aptece lek dla mojego chorego taty, recepta była ukraińska. Pani na mnie patrzyła jakby coś ukradłam, po 15 minutach sprawdzenia dostępności leku, Pani powiedziała że będzie problem z Polskim adresem (to że recepta Ukraińska powiedziałam na początku naszej rozmowy i miała ona receptę cały czas w ręku). Na mój komentarz że mogę przetłumaczyć wpisany adres (z angielskiego) lub podać adres swojego stałego zameldowania w Warszawie - Pani z apteki nie potrafiła się wypowiedzieć. W końcu zapytałam czy sprzedaje mi ona lek czy nie bo tylko tracimy czas - odpowiedziała że może być problem.Możliwe że się mylę ale nie widziałam informacji że zagraniczne recepty są odrzucane. Recepta była nowa i wystawiona przez Państwowy szpital.Podsumowując, nie jest to moje pierwsze doświadczenie tego typu z tą Apteką więc rezygnuję z dalszych zakupów tam. No i nie wspominając też tego że Struktum (lek jaki potrzebowałam dla chorego taty jaki ma problem z nogami i nie mógł sam pójść za nim) w ZIKO kosztował 65 zł gdy w aptece naprzeciwko po drugiej stronie ulicy Puławska 47 zł.Nie polecam.