Radisson Hotel Szklarska Poręba

Bardzo dobra obsługa, to główna zaleta tego hotelu. Czuć, że obsługa lubi się nawzajem i czuje się okej w miejscu, w którym pracuje, dzięki czemu Ty jako gość też czujesz się dobrze. Piękny widok, dobre śniadanie, dobre drinki, fajna strefa spa oraz baseny i sauny oraz dobrze i szybko sprzątane pokoje. Polecam!

Idealny hotel! Świetna lokalizacja zaraz przy szlaku czerwonym. Hotel jest piękny, urządzony z dużą klasą. Pokój superior z widokiem na góry ma wszystko czego potrzeba w czasie wypoczynku (piękna łazienka, mini lodówka, zestaw do kawy i herbaty). Świetny taras, wszystko super wygodne, fantastyczny wystrój. W hotelu fantastyczne centrum SPA, basen z dwoma torami pływackimi, drugi z biczami wodnymi, jacuzzi i innymi bajerami wellness. Do tego całkiem zabawna zjeżdżalnia i jacuzzi na tarasie. Całość strefy basenowej w widokiem na las. Na całe szczęście nie ma brodzików i innych dzieciobajerów zatem nie było też małych dzieci. Centrum wellness dopełniają trzy sauny (ir, sucha i parowa) oraz tepidarium. Obsługa przyjazna i nienachalna. Śniadania - mistrzostwo - super opcja zamówienia naleśników czy jajek po benedyktyński a'la carte, dostępne prosecco i świeżo wyciskane soki do śniadania. Jest też mini siłownia i centrum SPA oferujące zabiegi, które wyglądały na super ciekawe, ale niestety nie zdążyłam skorzystać. Chętnie wrócę, bo miejsce jest niesamowite ❤️

Bardzo ładny, nowy hotel. Pokoje nowocześnie urządzone, ciche, albo nie mieliśmy żadnych sąsiadów;) Czystość pokoi zachowana.Wellness przyjemny, plus za jacuzzi na dworze i masaże podwodne. Minus brak spokojnego miejsca do reksksu po saunie. Brak działającej ładowarki do auta elektrycznego. Niestety, jak w wielu miejscach po Cowidzie mają duży problem z obsługą. Na śniadaniach bardzo dużo kelnerów, nie zawsze przeszkolonych, by zamówić danie z karty trzeba było polować" na kelnera. Za to wieczorem w restauracji 2 -3 pracujące osoby z obsługi

4 lipca miałam miło spędzić czas z mężem i psem w hotelu, pokonując ponad 400 km ze Szczecina.Po dokonaniu rezerwacji mąż dzwonił do recepcji i uzyskał informacje, że możemy przyjechać z psem.Wchodząc na recepcję dowiedzieliśmy się od bardzo nie miłej Pani Karoliny (do tej pory nie znam nazwiska, chociaż pytałam), Kierownik Recepcji, że Pani nas nie zamelduje. Była to bardzo krępująca sytuacja ponieważ sposób w jaki z nami rozmawiała spowodował, że uwaga reszta Gości była skierowana tylko na nas. Pozostali pracownicy stali jakby byli zastraszeni.Wspomniała również, że nie jesteśmy jedynymi Gośćmi przejeżdżającymi przez pomyłkę z psem. Coś w tym musi być?Poinformowała nas, że to nie możliwe aby ktoś nam udzielił takiej informacji ponieważ to ona sama szkoli pracowników recepcji.Opłata za pokój została pobrana z konta 3 lipca ( nie preautoryzacja), Pani KAROLINA, poinformowała nas, że kwota będzie zwrócona. Zrobiło się z tego bardzo duże zamieszanie. Wysłaliśmy zapytanie drogą elektroniczną pod jedyny dostępny adres - rezerwacji i otrzymaliśmy odpowiedź od:PozdrawiamKarolinaRecepcjaCzy Pani Karolina, pracująca w tak wielkiej sieciówce jakim jest Radisson ma nazwisko?Koniec końców Pani Karolina skierowała nas do Cristal Resort gdzie musieliśmy zapłacić 1606.80, czyli 600 złotych więcej.Jedyny kontakt to rezerwacja.Pewnie ta opinie otworzy również Pani Karolina i nikt się o niej nie dowie.Nie można nigdzie zgłosić skargi.Kontakt z dyrektorem hotelu jest niemożliwy.Chyba tylko Pani Karolina X tam pracuje.Pani Karolino zapraszam na szkolenie do Cristal Resort, obsługa recepcji 5*

Hotel ładnie położony. Droga dojazdowa porażka - tak dziurawa jak szwajcarski ser. Duże różnice w cenie pokoi. Warto przyjechać spontanicznie i wziąć miejscówkę, szczególnie w tygodniu - jest taniej. Śniadania dobre. Wiadomo, że każdy dziś oszczędza, ale wyłączanie saun tuż po 20.00 to porażka. Miały być czynne do 21.00, więc tutaj rozczarowanie. Obsługa nie zbiera wody na hali basenowej i w saunach - kilka razy o mało nie wywinąłem orła. Woda w hotelu mocno chlorowana, twarda, zrobienie sobie herbaty i jej wypicie to niemiłe doświadczenie. Niefajna jest dodatkowa opłata za parking, o której nie informują przy rezerwacji. Zaskoczył mnie długi czas oczekiwania na zamówione dania przy praktycznie zerowym obłożeniu. Lunch był ładnie podany i smaczny, ale po kilku godzinach od wizyty w restauracji hotelowej nastąpiła u mnie rewolucja żołądkowa... Z plusów to miła obsługa, ładne widoki i czystość.

Hotel sam w sobie ładny i tu koniec plusów. Zdjęcia strefy spa zrobione tak żeby wyglądało na duże a tak naprawdę basen taki malutki jak w domku. Strefa baru tak samo malutka , jak dla mnie ceny w restauracji czy w barze są zbyt zawysokie jak na ten hotel. A najbardziej żenujące było to , że dostarczenie posiłku do pokoju kosztuje EXTRA 50zł. Jak dla mnie nie sznowanie klienta tylko kasa się tu liczy.

Hotel jest bardzo ładny. Ma swój klimat. Pokoje są super czyste i ładnie urządzone, bardzo duży plus za balkony z fajnym widokiem. Radzę wziąść pokój z widokiem na góry bo od strony recepcji jest budowa i od 7 rano niestety może być głośno. Korzystaliśmy ze śniadań i jedzenie jest urozmaicone i bardzo smaczne. Obsługa w hotelu jest rewelacyjna, bardzo miła i pomocna. Parking płatny 50 zł, ale jako że przyjechałem samochodem elektrycznym to mogłem się naładowac za free. Fakt ladowarka do Tesli jest nieczynna ale są ładowarki do Porsche do których mogłem się podpiąć. Basen nie należy do największych oraz nie ma zbytnio atrakcji dla dzieci poza zjeżdżalnia, ale było ok. Plus za zewnętrzne jacuzzi, można w przyszłości pomyśleć o drugim bo jest na to miejsce. Bawialnia w hotelu spełniła oczekiwania mojego synka w 100%. Hotel jest położony kawałek od centrum, dla mnie osobiście to jeden z większych plusów bo nie muszę pchać się do centrum i mogę dużo spacerować. Polecam i na pewno będę wracał!!!

Najlepszy hotel w Szklarskiej Porębie. Pyszne jedzenie, czysciutkie, przestronne i nowoczesne pokoje, sporo atrakcji, fajny basen. No i bardzo miła Załoga hotelu. Polecam!