Krzysztof Ruszkiewicz Rehabilitacja

Radze omijac tego Pana szerokim lukiem. Swoim brakiem wiedzy,umiejetnosci i ignorancja zrobil ze mnie kaleke. Mobilizowal mi blizne pooperacyjna na brzuchu tak silno ze porozrywal mi szwy podskorne co zaskutkowalo rozejsciem kresy bialej oraz powstaniem duzej przepukliny brzusznej. Gdy podczas rehabilitacji mowilam mu ze wykreca mi blizne za silno,tylko sie smial i mowil ze tak musi bolec. Ten Pan byl wtedy w trakcie jakiegos kursu z rehabilitacji pierwszego stopnia-powinno mi to bylo dac do myslenia ze dopiero sie uczy a pacjentow traktuje jako kroliki doswiadczalne. Dla mnie to amator, nie fizjoterapeuta.Mam do niego wielki zal za krzywde ktora mi zrobil.

od trzech lat lekarze nie mogli mi pomóc, ból powracał coraz większy, Pan Krzysztof podczas dwóch sesji zlikwidował ból który już nie wraca, serdecznie polecam, życie bez bólu jest po prostu piękne :-)

Trafiłam do Krzyśka, zdesperowana i w agonii po 1,5 rocznej bezskutecznej rehabilitacji szyi i ręki u czterech różnych specjalistów. Krzysiek jako jedyny postawił właściwą diagnozę i wprowadził skuteczny plan leczenia, który sprawił, że już po 4 sesjach+ ćwiczeniach do robienia w domu mój problem zniknął w 90%. Super fachowiec i do tego dusza człowiek!!

Polecam. Profesjonalnie i konkretnie.

polecam. fachowo, konkretnie i miło.

Krzysztof pomógł mi z poważną kontuzją po rekonstrukcji więzadła krzyżowego ACL, a przy okazji podczas kolejnych wizyt rozluźnił mięśnie spięte na kamień z powodu dużego stresu w pracy.