PCME MED Specjalistyczna Praktyka Lekarska Artur Markowski

Bezpośredni, szczery do tego stopnia, że powie dokładnie to co myśli, chociaż może to zaboleć. Podchodzący bardzo poważnie do ograniczeń diagnostycznych oraz związanych z nimi wątpliwości. Z dystansem do własnej wiedzy oraz doświadczenia, chociaż mógłby być bardzo zarozumiały z ich względu. Naprawdę słucha pacjenta i naprawdę chce mu pomóc. Stara się dotrzeć do istoty jego problemów zdrowotnych i zaskakujące jest to jak bardzo potrafi je wyczuć. Holistycznie podchodzi do diagnozy oraz do leczenia. To prawdziwy lekarz. Rzadko na takiego się trafia, ale jak już się trafi to się to po prostu wie.

Najlepszy dermatolog w Europie a moze i na swiecie.Przyjezdzam do Pana Markowskiego z Holandii gdzie mieszkam na stale.Tutaj chodzilam kilka lat po róznych dermatologach ale nikt nie wiedzial jak mi pomóc minely kolejne 3 lata i nic zero efektów.Pan Artur to jedyny lekarz który nie owija w bawelne i stosuje konkretne leczenie dostosowane do kazdego pacjenta.Bardzo madry i mily lekarz!Dziekuje bardzo!!!!!Polecam z calego serca.Dagmara Olszewska

Powiem krótko, złodziej i cwaniak, przez ponad pół roku brał tylko pieniądze za 5-minutowe wizyty. Doprowadzając swoimi działaniami do pogorszenia mojego stanu.

Odwiedziłem gabinet po kilku latach i zastałem, jak poprzednio, profesjonalizm i wielką kulturę osobistą Doktora.Spotkanie jak z dobrym, starym znajomym, a to o czymś świadczy.

Jestem pacjentką od 2008 r. Szanuje pana doktora za podejście.bez naciągania. Zawsze wszystkim polecam pana doktora. Uważam że jest to człowiek na właściwym miejscu podchodzi z rozwagą i szczerścią do każdego problemu.

Lata temu miałam pojechać do dra Markowskiego z kwiatami, ale jakoś nigdy się na to nie złożyło - to chociaż zostawię dobrą opinię. Choć moje leczenie odbyło się dawno temu, to dosłownie uratowało mnie, choć kilku pseudo specjalistów wcześniej poległo - nie dość, że doktor szybko i skutecznie pomógł w chorobie, to jeszcze naprawił to co poczynili ci przed nim - dermatolodzy doprowadzili moją buzię do fatalnego stanu.Doktor Markowski jest szczery, bezpośredni, może i bezlitosny, ale dla skóry, nie dla pacjenta :)Jeździłam do kliniki z Włocławka, i było warto, poleciłam doktora wielu znajomym i sąsiadom i oni też byli szczęsliwi że na niego trafili.W pewnym momencie jazda na bolesne zabiegi stała się przyjemna - kojarzyła się z kolosalnymi zmianami - na dobre - aż w końcu pozytywnie odmieniła moją twarz nie do poznania.Nie wahać się - dr Markowski to światowy specjalista, jakiego nie spotkacie w swoim mieście

Przez prawie rok zmagałem się z problem brodawek na stopie. Dermatolog zastosował u mnie bardzo bolesną, powodującą głębokie rany i, jak się później okazało, bezskuteczną metodę leczenia. Postanowiłem poszukać pomocy u innego lekarza i w ten sposób trafiłem do Pana Doktora Markowskiego, który zaproponował mi leczenie terapią fotodynamiczną. Metoda okazała się całkowicie bezbolesna, a co najważniejsze - skuteczna. Po kilku wizytach problem brodawek zniknął całkowicie.

Czy dobry specjalista to się okaże po efektach pracy za jakiś czas. Tego teraz nie mogę ocenić. Jednak poziom kultury na wizycie pozostawił niesmak i zepsuty dzień. Żarty i rozmowa była ok do czasu gdy została przekroczona granica dobrego smaku i szacunku.

Jak dla mnie najlepszy dermatolog alergolog z którym się spotkałam. Męczyłam się wiele lat z przypadłościami naprawdę niemiłymi (biegunki, wzdęcia, wysypki które drapałam do krwi , bóle głowy itd). Każdy lekarz robił badania na gluten, laktozę itp ale nikt nie wiedział co mi jest , aż trafiłam do PCME ( CLINICA ESTETICA) i lekarz spojrzał i wiedział co mi jest?! Byłam w szoku :) potem zrobiłam badania idealnie trafione pod kątem moich dolegliwości , a nie w ciemno wymyślanie jak to było u innych lekarzy. Od tego czasu wszystko ustąpiło i to błyskawicznie. Badania nie były tanie, ale te badania nie są refundowane.

Nie polecam. Z wizyty u Pana doktora Markowskiego byłam nawet zadowolona. Pan doktor zrobił mi biopsję na której wynik czekam już ponad osiem tygodni. Doktor zapewniał mnie że po trzech tygodniach mam się zgłosić po wynik, a Pani w recepcji pokrętnie tłumacz że sześć to norma. Po ośmiu tygodniach oświadczyła że nic nie może zarobić. Czuję się oszukana. Dla mnie to osiem koszmarnych tygodni w oczekiwaniu na diagnozę. Usługa zapłacona i nie wiadomo kiedy będzie wykonana.