The GRILL Warszawa - Stare Miasto - Najlepsze Burgery z dostawą

Wybrałyśmy się do The Grill w poniedziałkowe popołudnie w celu zjedzenia obiadu, co niestety nie było Nam dane. Pizzy brak, bo w piecu pieką się żeberka i jest on nieczynny"

Cześć ogólnie bardzo polecam te restauracje, bardzo dobrze jedzenie szczególnie burgery,polędwiczki generalnie nie pięką tam pizzy ale jedzenie jest bardzo dobre polecam na takie wyjazdy z rodzinką obsługa tam jest bardzo miła i pomocna.

Pierwsze zamówienie anulowane po dłuższym oczekiwaniu. Po kolejnej próbie przyszedł Burger a właściwie coś przypominające burgera. Jedna wielka ciapa. Po ugotowanej sałacie można stwierdzić że leżała z burgerem w piekarniku. Coleslaw bez smaku. Frytki niezłe.37zł za taki zestaw. Nie polecam.

Burger taki, że aż się niebo cieszy, robi robotęten dymny aromat opalanego drewna i mimo że dzieli nas ponad 20 km, to z uśmiechem na mordzie.

Cześć tak na początku moim zdaniem warto tam przyjeżdżać ponieważ obsługa naprawdę miła i pomocna więc Warto zacząć od obsługi, która jest na prawdę mega miła i potrafi doradzić! Burgery ciepłe, bułka smaczna, idealna do burgera na prawdę duży + a samo mięso rewelacja soczyście rozpływa się w buzi bo jest idealnie dobrany sosik w jedyne w swoim rodzaje idealne szarpane żeberka w drugim dużo smacznych krewetek. Polecam serdecznie i koniecznie zabierzcie się z rodzinką czy znajomymi.Ogólnie sama ocenia to 5/5 dałabym 7 gdyby było to możliwe jako tako jedźcie bo burgery naprawdę cud miód malina.

Okrutne doświadczenie.Stolik 3 osób: danie serwowane z 15’ odstępami: pierwsze osoba zdarzyła zjeść zanim ostatni posiłek zostały wydany…Posiłek #1 Burger (continental) - całkiem spoko.Posiłek #2 Fajitas (pulled pork) - zaserwowane z trójkącikami placka tortilli, które po złożeniu tworzą lekko ponad pół jednego placka (?), mięso w sosie przeprawiane we wszystkie kierunki: za słodkie, za kwaśne, za pieprzne, za słone - po wyścigu miałam ochotę wypić fontannę (całą).Posiłek #3 Żeberka (honey hot) - przyszły na sam koniec i na pewno nie były warte całego oczekiwania - żeberka zaserwowane w koszyczku były nie przyprawione, wręcz prezentowały się jak przygotowane dopiero do pieczenia w sosie, sos z kolei został podany obok i to ZŁY.Samo jedzenie to jeszcze nic!W odpowiedzi na skargę, Pani Manager odpowiedziała defensywnie, ze wina leży po stornie nowo zatrudnionego kucharza. Zostawię to tak bo nie jestem w stanie wyrazić jak nie profesjonalnie to brzmi.Nie polecam ani do jedzeni ani do pracy.

Uratowali mnie pewnej nocy, gdy miałem nieodpartą ochotę na Quesadille. Były 2 w cenie 1 na uber eats, i od tamtej pory czekam, aż znowu się pojawią. Przepyszne ! Jedyne zastrzeżenie, subiektywne oczywiście, porcje były dla mnie troszeczkę za małe :))

Obsługa fatalna. Brak jakiegokolwiek zainteresowania gośćmi. Burger fatalny, a co najgorsze ledwie letni. Nijak się to ma do ceny. A już 10% za serwis? Pytam się za co? Potwierdza się zatem, że dobrego jedzenia należy szukać poza głównymi traktami turystycznymi w przeciwnym razie klient w ładnym i ciekawym miejscu (pl. Zamkowy) pojawi się raz i więcej nie wróci. Pozdrawiam Krzysztof

Warto zacząć od obsługi, która jest na prawdę mega miła i potrafi doradzić! Burgery ciepłe, bułka smaczna, idealna do burgera (na prawdę duży plus) a samo mięso rewelacja (w jednym idealne szarpane żeberka w drugim dużo smacznych krewetek). Poleca - 5/5.