W sierpniu 2021 roku byłam z mężem w Wilii Białe Piaski. Z pobytu jestem bardzo zadowolona ładny pokoik, czysty i wygodne łóżka. Śniadania bufet szwedzki wszystko świeże i smaczne. Cisza i spokój choć Willa położona w centrum miasta. Dużo punktów gastronomicznych, a do plaży prowadzi przepiękna promenada. Pani kierownik niezwykle miła i sympatyczna osoba. Niezdecydowanym polecam, chciałabym tu jeszcze wrócić!

Bardzo dobra relacja jakość - cena zwłaszcza dla pokoju jednoosobowego (taki miałem). Śniadania - bardzo dobre. Po klasyce (u mnie przeważnie była to jajecznica, pomidorki i jakaś parówka) jadłem zawsze pyszne naleśniki.Położenie to w zasadzie centrum Białogóry. 2km do najbliższej plaży - deptakiem przez las.Można też alternatywnie chodzić ścieżkami leśnymi - wtedy 2,5km. Jest dużo ładnych ścieżek rowerowych w okolicy. Polecam również spływ Piaśnicą. W bardzo spokojnym tempie to 3 godziny - jest opcja przezroczystych kajaków - pływali w nich nawet z dosyć małymi dziećmi.

Witam. W willi byłem tydzień. Zacznijmy najpierw od pozytywnych stron pobytu. Miła obsługa i bardzo ładny ogród. Lokalizacja w centrum jest to zarówno wada i zaleta. Pokój miałem od strony głównej ulicy co dodatkowo dodawało pikanteri do późnych godzin nocnych dźwięki z barów na przeciwko a wczesnym rankiem odgłosy śmieciarki i wyładowywujacych dostawców. Parking daje wiele do życzenia. Basen jest ale woda hmmm czyszczone chyba na początku sezonu.Sniadanie Ok o ile się wstanie o 8 30 bo potem nic już niema .Pokój malutki z jeszcze mniejszym tv . Dwa gniazdka jedno w pokoju drugie w łazience. Oświetlenie w pokoju to jedn klosz na suficie ,kiedy się chce coś wyciągnąć z szafy trzeba zapalić światło w łazience i otworzyć drzwi żeby zobaczyć. Za tą cenę nie warte świeczki. Nie polecam

Tragedia. Nie polecam nikomu!!dosyć że cena kosmiczna a warunki panujące tam to jakaś masakra. Zamówiliśmy pokój na dwie osoby dorosłe plus roczne dziecko a okazało się że nasze dziecko najlepiej żeby spało w prysznicu(choć był bardzo malutki i z okropna zasłonką prysznicowa) bo miejsce do spania to dwie wąskie leżanki nawet nie kanapa i dziecko spało pomiędzy nami na łączeniu drewnianym łóżek a właścicielka stwierdziła że zamówiliśmy pokój 2 osobowy dziecka nie liczyła bo skoro nie ma gdzie spać to jakby go nie było.Widok z okna na rozwalająca się stodole i okno sąsiada,nie działający telewizor,jedno gniazdko w pokoju i to jeszcze zajęte przez tv,prysznic katastrofa strach było wejść bo stan jego był przerażający. Minąć się w pokoju w dwie osoby nie możliwe. Na śniadanie na szczęście nie zostaliśmy bo bała bym się o zdrowie dziecka zresztą nasze też po tym co opowiadali inni gości. Na szczęście nie zapłaciliśmy całej kwoty przy meldowaniu się bo żałowali byśmy tego do końca życia chociaż to co zapłaciliśmy było dużo za duże i obowiązkowo właścicielka chce od razu całe pieniądze za pobyt (wcale się nie dziwie przy takich warunkach to większość by się wycofywała) na szczęście jej nie było i straciliśmy zadatek ale nie polecam nikomu i moją opinię będę powielała gdzie się da żeby nikt nie złapał się na te super zdjęcia w internecie. A nazwa willa to jakaś pomyłka i radzę zmienić nazwę bo nic nie przypomina willi albo chociażby jej części!!

Świetna lokalizacja, blisko do plaży, do Gdyni i do pobliskich lasów. Spokojna okolica, dobre śniadania! Idealne miejsce jako baza wypadowa oraz do odpoczynku! Polecam!!!

plusy:lokalizacja, jedzenie, fajny ogród z basenem.minusy:pokoje bardzo małe ( takie na przetrwanie ) jak nie będzie pogody to życzę powodzenia, słabo wyposażone a może w ogóle nie wyposażone ( stoliczek średnicy 40 cm i dwa krzesła w pokoju 4 os ? ), malutki TV 20

Wydawaloby sie ... miła Właścicielka gdyż podczas rozmowy telefonicznej zapewniła nas o gościnie. Przyjęła nas pomimo braku rezerwacji. Cena ustalona telefonicznie juz przy wydawaniu kluczy uległa podwyższeniu o 5 Procent.Miejsce parkingowe słabe, na ulicy wąskie.Pokój wyposażony słabo, ciasny. Meble zniszczone, poklejone tasma bezbarwna. Materace śmierdzące starością. Pościele i ręczniki marnej jakości.Brak w pokoju lampek nocnych. Brak w pokoju gniazd 230v jedno gniazdko podwojne pod telewizorem, rozmiar telewizora chyba 10 caliFiranki i zasłony stare zniszczone.W pokoju ciemno ale dość czysto.W łazience znalazłam martwego karalucha"Podsumowując właściciele mili dla gosci jednak Brak im świeżego spojrzenia na podstawowe standary

Byliśmy w 2 osoby w terminie 20-27 lipiec. Bardzo mili właściciele jak również Panie, które pracują w apartamencie. Pokoje może trochę małe, ale uważamy, ze na urlopie służą one jedynie do tego by przenocować;) Śniadania w formie bufetu, dla każdego coś do wyboru. Bardzo smaczne! Cena za pobyt wyśmienita. Jak najbardziej polecamy i pozdrawiamy ze Śląska;)

Najlepsze miejsce na spędzenie miłych chwil w nadmorskim klimacie, obsługa pomocna, a właściciele wkładają dużo serca zeby to miejsce miało wyjątkowy klimat. Blisko plaży pięknej plaży 10/10!

Jedzenie spoko chociaż trochę monotonne i niespecjalnie wyszukane ale generalnie okLokalizacja w ścisłym centrum Białogóry co jest i zaletą i wadą co kto lubi.Najpoważniejszy minus to wystrój pokoi i ich wyposażenieMikrokanapa z zapadniętym materacem sporą wilgoć w pokojach przez brak wentylacji i poduszki oraz pościel pamiętające prezydenturę Wałensy zdecydowanie zniechęcają.Do tego brak gniazdka elektrycznego w pokoju albo ładujesz telefon w łazience albo nie oglądasz tv. Ewentualnie przyjeżdżasz z rozgałęźnikiem.Drobne zarzuty ale strasznie psują ogólny wizerunek pensjonatu