Kowary tunel kolejowy

Fenomenalna atrakcja do której najlepiej podejść w długich spodniach i z dobrą latarką. Tunel liczy blisko kilometr, jest osolony na ścianach, momentami leje się również woda. Wchodząc od strony Kowar wyjdziemy stroną Ogorzelca.

Tunel kolejowy pod Przełęczą Kowarską zajmuje trzecie miejsce na liście najdłuższych tuneli kolejowych w Polsce. Został wybudowany w 1905 roku, a jego długość wynosi 1025 metrów. Do niedawna przebiegała tędy linia kolejowa nr 308 łącząca Jelenią Górę z Kamienną Górą. Od roku 2007 linia kolejowa jest nieczynna, a mając latarkę można przejść go pieszo. Dziś do mapy dodaję wylot tunelu od strony Kowar, gdzie dojdziemy z dzielnicy Kowar zwanej Podgórze. Przy ścieżce do tunelu znajduje się wygodny parking, a z trasy mamy piękne widoki na dolinę Jedlicy. Do tunelu dojdziemy w jakieś 15 minut. Tunel jest też atrakcją zimową, gdyż tworzą się tu wtedy piękne lodowe stalagmity. Ponad tunelem przebiega tzw. Droga Głodu zbudowana w połowie XIX wieku, łącząca Kowary z Kamienną Górą.Aby dotrzeć do zachodniego" wejścia zostawcie samochód na małym parkingu oznaczonym na mapie i dalej piechotą

Rewelacyjne miejsce. Trzeba kawałek dojść od parkingu. Uwaga. Nie jechać tak jak prowadzą google maps. Parking jest jakieś 800m wcześniej niż wskazówki google. Parking ktoś dodał do map, więc warto go odszukać i dodać do nawigacji, zamiast samego tunelu. Polecam ciepło się ubrać, bo do gorących, to on nie należy ;) W drodze ładne widoki na góry. Jako ciekawostka, największą ilość Barszczu Sosnowskiego, jaką kiedykolwiek widziałem. Nie macać, nie dotykać i pilnować dzieci, by tego też nie czyniły.

Polecam przejście tego tunelu. Dzieci 7 i 10 lat bardzo chętnie przeszły w obydwie strony. Na pewno trzeba zabrać mocną latarkę aby uzyskać ładne zdjęcia. Z latarką z telefonu da się spokojnie przejść. Pełne buty bo jest mokro. Auto zostawiliśmy na parkingu do tunelu oznaczony na google maps, ścieżką po skosie weszliśmy na drogę szutrową która prowadzi do torów którymi później trzeba się kierować ku tunelowi. Cała trasa zajęła nam około godziny.

Ciekawe miejsce warte zobaczenia. Polecam dotarcie na miejsce udeptanymi ścieżkami, ze względu na masowo rosnący w okolicy Barszcz Sosnowskiego.

Odwiedziłam 5 lipca 2023 i wtedy trwały tam prace nad demontażem torów kolejowych. Miejsce fascynujące, zabytkowe, konstrukcji niemieckiej.Niestety, zamiast iść z miasta Kowary od stacji kolejowej po torach, wybrałam się szlakiem niebieskim i przedzierałam na dziko. To nie jest dobry pomysł, bo zejście jest niemalże pionowe.

Tunel ma ponad kilometr długości, miejscami leje się woda, ja wchodziłem od strony Kowar, widać że aktualnie trwają jakieś prace rozbiórkowe bo tory są wszędzie już prawie zdemontowane i pocięte nakrętki które je trzymały znajdują się na całej długości praktycznie. Jako atrakcja z latarką jak najbardziej polecam. Najlepiej długie spodnie bo od strony kowar, trzeba przebyć sporo w dzikiej i bardzo wysokiej trawie.

Zgadzam się z poprzednimi opiniami, miejsce warte zobaczenia. Zdecydowanie jednak warto mieć dobre buty (z uwagi na czasami stojącą wodę) i mocną latarkę. Do wejścia można dojść albo z parkingu, ścieżką i torami (polecane), albo od głównej ulicy, przechodząc przez krzaki i schodząc stromą skarpą.