Ośrodek Wypoczynkowy Wagabunda

Osrodek wczasowy.... Trudno ten obiekt wogole jakos nazwac.... Domki a raczej szopki przypominaja wczesno-Gierkowe pomieszczenia na opal... Dramat.... Drzwi nie domykaja sie, tak samo okna... Szczeliny w drzwiach i oknach na dobre dwa cm. Okna jesli juz uda sie zamknac, to ciezko je potem otworzyc...Przed rezerwacja wypytalismy o wszystkie szczegoly, czy plac zabaw dla dzieci jest w zasiegu wzroku , czy kuchnia jest wyposazona w podstawowy sprzet, o standard domkow.Przez telefon wszystko bylo wrecz zachwalane przez osobe z recepcji... Domek mial byc po kapitalnym remoncie, kuchnia super wyposazona i plac zabaw blisko domku.Po przyjezdzie na miejsce.... przykra niespodzianka.... 400 zl za dobe... Za rudery cuchnace stechlizna, nie wyposazone a w dodatku zagrazajace zyciu wczasowiczow. Wchodzac do sypialni, szafa przechyla sie i leci na glowe. Powodem sa podlogi ktore uginaja sie nawet pod dzieckiem... Lazienki tak oblesne ze chce sie wymiotowac na sam ich widok. Brak miotly i mopa zeby po sobie posprzatac... Woda plynaca z kranu nie nadaje sie do niczego, zmienia kolor.... Najpierw brazowa, po chwili zolta.... Pomaranczowa.... Szara..... Brak slow.... Ten obiekt powinien zostac jak najszybciej zamkniety bo stwarza zagrozenie dla zycia ludzi tam przebywajacych. Po pierwszej nocce poszlismy zglosic wszystkie te problemy. Pan piz*eusz z recepcji podzwonil do przelozonych i podjeli decyzje ze zwroca nam pieniadze za dalszy pobyt ale musimy opuscic osrodek.Jedynym plusem jest dobra lokalizacja. Wszedzie jest blisko. Do sklepow, do promenady spacerkiem mozna sobie dojsc bez wiekszego wysilku.Podsumowujac- nie polecam. Przez telefon wszystko pieknie, a po przybyciu na miejsce katastrofa. To co tam zastalismy wola o pomste do nieba , sanepidu i nadzoru budowlanego. Obiekt powinien zostac natychmiast wylaczony z uzytkowania. Jedna gwiazdka za lokalizacje.

Bardzo miła odsluga, dostępna kuchnia a nawet pralka. Toalety czyste. Pole namiotowe malenkie, ale jak brakuje miejsca kierują z namiotami w inne miejsce. Blisko do centrum Mikołajek, 10-15 min spaceru. Płatność tylko gotówka, można jednak rozstawic się, zostawić jakiś dokument i zapłacić później.Edit. Nadal nie można płacić kartą ale nie ma problemu ze zrobieniem przelewu i opłaceniem w ten sposób. Obecnie pole namiotowe jest znacznie większe, ceny są rozsądne.

Byłam z mężem i córką na polu namiotowym. Obsługa w recepcji bardzo miła, sanitariaty regularnie sprzątane. Prysznic w cenie pola. Do centrum blisko, można na spokojnie zrobić spacerek. Polecam :)

Jako koordynator zakwaterowania i wyżywienia podczas tego rocznego ORLEN 79. Rajdu Polski chciałabym serdecznie podziękować Pani Agacie , Panu Maćkowi, oraz całemu personelowi za znakomitą obsługę grup zabezpieczenia. Do zobaczenia

Podsumowanie opinii w GoogleOpinie nie są zweryfikowane4,1Bardzo dobry441 opiniiPokoje2,9Lokalizacja5,0Obsługa5,0Rodziny3,8Google nie weryfikuje opinii z innych stron turystycznych. Odwiedź stronę źródłową, aby poznać jej zasady dotyczące zamieszczania opinii.OpinieWyszukaj opinieTematy często poruszane przez użytkownikówkrzychu S1/5Domki słabo wyposażone,śmierdzą stęchlizną,drzwi i okna sie nie domykają,na dodatek drzwi od lazienki z przezroczystą szybą bez jakiegokolwiek zamknięcia kanapa brudna poplamiona śmierdząca pufy również. Bez kuchenki turystycznej tez nie ma sie co wybierać ponieważ brakuje jakiegokolwiek aneksu kuchennego nawet zlewu do mycia naczyń nie ma.obsługa nie zbyt miła

Domki to istny PRL dotknięty czasem, smród okropny drzwi, okna się nie domykają, brak zamka w WC, bojler bez regulacji ciepła - bardzo łatwo się poparzyć, lodówka bardzo głośna (trzeba wyłączać na noc) , telewizor nie do użytku bo nie odbiera kanałów (stary typ kodowania) , podłoga załamana. Trzy szklanki, talerze i sztućce tyle na wyposażeniu. Kto nie przyjechał to komentował ze łzami w oczach przez co łatwo o kontakt między domkami :) . Bar zamknięty.Do centrum jeździliśmy samochodem tak jest blisko.Obsługa w miaręJedyne szczęście, że zaklepałem tak krótki pobyt.Nie jeździjcie tam do domków!Pozytywne opinie są z pola namiotowego!Zdjęcia mocno zawyżają poziom

Bardzo fajny ośrodek, sympatyczni właściciele. Samochód parkowałam obok swojego domku. Domki wyposażone, każdy posiadał grill, ławę z parasolem. Ogólnie miejsce sympatyczne, ale w Mikołajkach o 22 wszystko pozamykane, plaża mała. Dla nie-żeglarzy pozostają rowery, spacery po lesie...

Mrówki oblegające domek, zepsuty prysznic, zimno. Jedzenie godne polecenia, przepyszne domowe obiady.