Gród Pędzików

Właściciel/przewodnik-człowiek z niesamowitą pasją. Kocha to co robi i umie o tym opowiadać. Wspaniałe rzeźby, kuźnia, zbroje. Postrzelaliśmy sobie z łuku. Nie umawialiśmy się, nie nocowaliśmy. „Wpadliśmy z marszu”. Warto przyjechać, obejrzeć i porozmawiać z właścicielem.Klimatyczne miejsce na nocleg w chacie albo rycerskim namiocie.

Cena biletu normalnego 15zl, ulgowego 10zl. Super miejscówka zarówno dla dorosłych jak i dzieci na świeżym powietrzu. Pan bardzo dokładnie opowiada o starych" dziejach. Dla dzieciaków największą frajda jest strzelanie z łuku :) można to również nocować w domkach lub w namiocie."

Atrakcją turystyczną. Jednakże nie mająca nic wspólnego z miejscami historycznie nazywanym, gród. Jednakże bardzo pomysłowe, z widocznym zaangażowaniem właściciela. Dla dzieci i ich lemingów tych rodziców, doskonałe.

Przemiły Pan, który zdecydowaną większość rzeczy zrobił własnoręcznie. Dzieci miały frajdę ze strzelania z łuku i trafiło się akurat na wysyp czereśni z ogrodu właściciela :) . Dziękujemy za oprowadzenie. Klimatyczne miejsce na spędzenie weekendu, a i miejsce na zrobienie grilla jest ekstra. Nie brakuje też nietuzinkowej opowieści z własnego życia - kto był wie o co chodzi. Człowiek z pasją i widać to w tym miejscu.

To miejsce robi wrażenie pomysłem, inicjatywą, realizacją, ilością zgromadzonych i wykonanych osobiście przez właściciela elementów architektury oraz strojów i uzbrojenia. O wszystkim z pasją i wiedzą opowiada Pan Andrzej i Pani Elżbieta. Świetne miejsce na nocleg w stylizowanych na historyczne chatach. Podróżując z namiotem dobre miejsce na bazę wypadową po regionie. W pobliżu m.in. prywatne muzeum motoryzacji Ars Old Car i zamek Sobków. Gród Pędzików to to miejsce zabaw dla dzieci i atrakcji dla dorosłych. Na pamiątkę ręcznie bita przez właściciela moneta.

Jeżeli jest się w pobliżu to można odwiedzić to miejsce . Ogólnie polecam wpaść i chwilę pozwiedzać. Największe atrakcje to kuźnia z bronią rycerską , cześć zbroi i strzelanie z łuku. Czas to 30-40 minut.

Nocowanie w tym miejscu jest magiczne. Zacznijmy może od właściciela. Przemiły patriotyczny, prawdziwy Polak, który nie tylko dba o zachowanie historii ale też o swoich gości. Drewniane domki skromne, ale przyjemne. Do dyspozycji jest też wspólna łazienka na terenie grodu. Dwie kuchnie, które mogliśmy używać oraz świetnie przygotowane palenisko gdzie przyrządzaliśmy jedzenie wieczorem. To był wyjazd służbowy, więc świetne się zintegrowaliśmy. Właściciel oprowadził nas pokazując swoje zbiory. Wszystkiego można dotknąć i robić zdjęcia. Dodatkowo strzelaliśmy z łuku, a na koniec dostaliśmy świeżo wybite pamiątkowe monety. Niesamowite miejsce zrobione z pasją i sercem właściciela. Planuje wrócić z rodziną.

Super miejsce na wypoczynek, jeśli chcesz się zrelaksować i podładować baterię. Widać pasję i ogrom pracy włożony w Gród. Chętnie odwiedzę to miejsce jeszcze raz. Świetni właściciele, jak i goście, z którymi spędzaliśmy tam weekend. Polecam.