Odział Rehabilitacji

Bardzo dziękuję za opiekę i rehabilitację całemu personelowi, również panią z kuchni i panią salowym byłam drugi raz i pojadę jeszcze ,jechałam na turnus o dwóch kulach do domu wróciłam o jednej kuli w domu chodzę pomału bez ,jeszcze raz dziękuję i do zobaczenia

Jestem obecnie w szpitalu w Choszcznie na oddziale rehabilitacyjnym.W porównaniu z innymi szpitalami w których byłem tu jest super . Jestem zadowolony z zabiegów.W szczególności dziękuje paniom ,które potraktowały z za angażowaniem mój przypadekPani mgr Halina Podłucka-KreńPani Marta CiesielskaPani Elżbieta CiesielskaBlobu rehabilitacyjnego nr 6 .Dziękuje

Bardzo dobrzy lekarze. Ci, których miałam przyjemność poznać i zajmowali się mną dr. Pliszka i dr. Misiejuk zawsze wysłuchają i wytłumaczą temat. Bardzo dobra opieka od początku do końca a nawet po pobycie jeżeli trzeba. Polecam z całego serca.Pielęgniarki na ogół miłe i pomocne. Minus dla jednej, która notorycznie przesadza nadużywając moim zdaniem swoich kompetencji. Potrafi być dość niemiła, mierzyć temperaturę w trakcie posiłków, uciszać, poganiać i.t.p.Jedzenie dobre i porcje wystarczający aby się najeść, miła obsługa. Teren przemiły.

Spędziłam na rehabilitacji 6 tygodni, dzięki czemu wróciłam do pełnej sprawdzości po operacji biodra. Chciałam podziękować personelowi za fachową i kompleksową pomoc. Jedzenie bardzo dobre i urozmaicone. Polecam wszystkim ten oddział.Grażyna Reizer

Mnie postawili na nogi. Tzn wróciło mi czucie w nodze może dlatego 5 gwiazdek. Jest park gdzie można wyjść , rehabilitanci są mili i pomagają. Posiłki jadalne i można się najeść. Lekarka rewelacyjna. Warunki mieszkalne nie są z górnej półki" ale czysto schludnie ( lepiej niż w wielu szpitalach przez które się przewinełem )"

Nigdyvw zyciu przebywalem tam 6 tyg totalne dno jedzenie jak dla świń a to co miales w lodówce na korytarzu kradli pojechałem o kulach i tak wróciłem Nie raz zostawalem sam na lozku rechabilitacyjnym po godz jak by zapomnieli

Czas na Choszczeńskim Oddziale rehabilitacyjnym według mnie się zatrzymał. Byłem tam 20 lat temu i ponownie w tym roku. Z pokoi 2 osobowych zrobiono 4 osobowe ( kasa z NFZ). Kto tym zarządza? Jesteśmy w UE można było wystąpić o dofinansowanie i unowocześnić ten oddział ale widać że przekracza to możliwości zarządzających tym oddziałem. Mamy 2023 rok a toalety znajdują się na korytarzu !!!!. Te 3* to i tak zbyt wiele bo i personel ( około 60%) jest obecnie chimeryczny, jakby robił łaskę że wykonuje swoją pracę. Widać definitywnie że zarządzanie tym oddziałem kuleje.

Rehabilitacja na najwyższym poziomie, za co chwała rehabilitantom, lekarzom i pielęgniarkom.Mam za to mieszane uczucia co do warunków socjalnych: zbyt mała ilość miejsc w łazienkach, stale popsuta winda, ciągły remont. Brak jakiegokolwiek sklepiku na terenie szpitala. Należy zabrać ze sobą czajnik i przedłużacz! Jedzenie bardzo dobre - domowe. Telewizja płatna!!!Miejsce cudowne - wspaniała atmosfera wśród potężnych drzew nad jeziorem. Dużo ławeczek wkoło budynków.

Jeżeli chodzi o rehablitacje bez zarzutów dla ludzi z lekkim ubytkiem na zdrowu, natomiast rehabilitacja osób z większymi niepełnosprawnościami, które nie są w pełni samodzielne pozostawia już wiele do życzenia... wynika to niestety z braku zainteresowania zarówno pielęgniarek (nie zawsze pacjent po rozmowie z rodziną ma rozłączony telefon...pacjent przewraca się na korytarzu i...obsługa sprzętu medycznego wyzwanie, a ciasto kroi się w równe kawałeczki...) jak i lekarzy/a ( interwencja rodziny, do lekarza prowadzącego, że coś jest nie tak...i stało się). Czytość w toaletach to pomsta do nieba ...