Sanktuarium Świętego Józefa w Krakowie – Podgórzu

Strzelistość wież tego neogotyckiego kościoła robi niesamowite baśniowe wrażenie. Wydaje mi się, że to jeden z najpiękniejszych tego typu obiektów w Polsce. No i oczywiście piękne otoczenie z Rynkiem Podgórskim - wszystko to zachwyca.

Piękny, robi wrażenie szczególnie z zewnątrz. Cudnie oświetlony wieczorem. Przy Rynku Podgórskim- dobre miejsce na spacer.

Jedno z najciekawszych miejsc w krakowskim Podgórzu. Kościół jest zbudowany w bardzo pięknym stylu. Polecam zajrzeć do ogrodów znajdujących się przy kościele. W słoneczne dni miejsce robi piękne wrażenie.

Bardzo ładny i okazały kościół przy Rynku Podgórskim.Wnętrze i otoczenie zadbane.Strzeliste wieże widoczne z daleka i łatwo rozpoznawalne.

Wielki neogotycki kościół (Sanktuarium Świętego Józefa Mężnego Opiekuna Rodzin) w centrum krakowskiego Podgórza, z charakterystyczną bryłą. Niewątpliwie turystyczna perełka warta zwiedzenia.Za kościołem wart odwiedzenia Ogród Rzeźb z pracami prof. W.Kućmy stanowiący 14 stacji Drogi Krzyżowej na skałach dawnego kamieniołomu. Obok Rynek Podgórski z wieloma ławkami wokół. W pobliżu znajduje się atrakcyjny Park W. Bednarskiego. Niedaleko stąd do Kazimierza (innej ciekawej atrakcji Krakowa).

Bardzo ładny kościół jak zresztą większość kościołów w Krakowie.Warto odwiedzić i się pomodlić.Zwiedzając miejsca święte zachowuj się zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami dla danej religii niezależnie czy wyznajesz tą religię czy nie.

Fasada rzeczywiście imponująca, niemal godna Gaudiego. Za to wnętrze wręcz skromne. Urzekł mnie żłóbek z siedzącymi owieczkami.

Dzień dobry. Niekiedy po szaleństwach marketowych trzeba się wyciszyć. Na mapie Podgórze znalazłem miejsce do przemyśleń i zadumy zwłaszcza w okresie Wielkiego Postu. Kościół góruje nad Podgórzem a widać go doskonałe z Wawelu. Stoi przy Parku Bednarskiego jakby przyklejony do skały, lub na tej skalę postawiony. W środku piękne stare wnętrze, czysto i z zapachem świeżej pasty, podłoga lśni jakby pomalowana lakierem bezbarwnym. Kilka bocznych naw do osobistej i nie krępującej rozmowy........ Wprawdzie msza główna bo o godz. 12.00 ale bez tłoku starsi bez problemu znajdą miejsce w głównych ławkach, młodsi schowani po ławkach bocznych. Każdy znajdzie swoje miejsce dla siebie. Msza zwykła bez upiększeń, standard do 40 min. Siostra o Anielskim głosie przygrywa na organach. Już przed przyjazdem miła niespodzianka dla kierowców, którym zawsze ciężko znaleźć miejsce do parkowania. Proboszcz pozwala wjechać na niewielki dziedziniec co z mojego doświadczenia jest ewenementem, to bardzo miły gest miłosierdzia dla zmotoryzowanych. A po mszy dla maluchów bezpieczny i ogrodzony plac zabaw, wprawdzie na zewnątrz ale pociechom to wogóle nie przeszkadza. Mówiąc krótko dla każdego coś miłego. Wpadnijcie na krótka zadumę albo przyjdźcie na całą msze. Pozdrawiam. Piotr.