Vacansoleil Sp. z o.o.

Drugi wyjazd z vacansem. Pierwszy byl do Chorwacji. Bylo ok. W tym roku wyjazd nad Balaton. Tragedia. Sprawy rezerwacji i oplat bez zarztu. Na miejscu juz nie. Namiot wyglada ochydnie. Brudny ale w sposob trwaly. Nie jest problemem sprztanie a jego wyeksloatowanie. Wyglada jak wycofany z Chorwacji. Naczynia to zbieranina wszystkiego. Na kempingu ne ma przedstawiciela vacansa. Wszystko w recepcji. Chyba firma sie wstydzi tego co oferuje. Na plus nowy stol i w miare niezniszczone krzesla. Omijac z daleka vacansa na Wegrzech.

Dobrze zorganizowany sposób na spędzenie wakacji dla osób które same chcą organizować sobie zarówno czas, sposób pobytu jak i środek transportu. Sam przebieg rezerwacji, obsługi przed dojazdem, kontakt na miejscu z przedstawicielem jak i późniejszy system oceny na bardzo wysokim poziomie. Idealne i budżetowe rozwiązanie poza sezonem. Polecam

Bardzo słaba obsługa już na miejscu. Po pobycie pracownicy vacansoleil robią test białej rękawiczki w wynajętym domku sprawdzając czystość. Czuliśmy się jak uczniaki na obozie harcerskim. Nigdy więcej podróży z tym biurem.

Super organizator urlopów w całej Europie. Byłem z nimi na wczasach już z 10 razy, a może i więcej, nie liczyłem i nigdy nie miałem żadnych zastrzeżeń. Polecam.

Ukryte zawyżone ceny, radzę uważać i dobrze czytać wszystkie szczegóły przed wpłatą czegokolwiek! Rezerwacja 10 nocy, pierwsze 7 nocy, cena za noc 287 pln, a kolejne 3 noce, każda 623 pln, co oczywiście w rezerwacji nie było rozróżnione. Na kampingu dowiedzieliśmy się, że to z powodu tego, że kamping rezerwuje całe tygodnie... zdecydowanie nie polecam

Zdecydowanie radzę uważać. Zarezerwowaliśmy domek dla 8 osób we Włoszech. Na miejscu okazało się, ze camping nie ma w ofercie takich domków i zaproponowano nam malutki domek, zupełni inny niż opłacony dla 6 osób oraz dodatkowo materac na podłogę. Firma nadal oferuje domki 8 osobowe na stronie tego campingu, mimo, ze fizycznie nie ma ich w ofercie. Porażka!

Przez stronę vacansoleil dokonałam rezerwacji domku o nazwie thaiti domek przy plaży, który okazał się być domkiem jednym z najdalej usytuowanych od plaży właściwie przy recepcji. Przyjechaliśmy w sobotę, więc z biurem do poniedziałku nie mieliśmy kontaktu. Jak już się skontaktowaliśmy z vacansoleil, to zostałam poinformowana, ze ten domek, który mamy oni nazywają domkiem przy plaży, co jest wprowadzaniem klienta w błąd. Nie mam zgody na używanie w komercyjnych ofertach tak mylnych oznaczeń, stąd moja ocena. Domek dotyczył campingu Straško, który sam w sobie zapewnił nam wyjątkowo przyjemny wypoczynek.

Podejście firmy do rozwiązania problemu przeniesionych rezerwacji 'popandemicznych' jest nie do zaakceptowania. W mailu od spółki stanowisko przedstawione krótko: decyzja jest ostateczna i nie podlega negocjacji"