Jart Pol. PPUH. Sklep firmowy

Bardzo odradzam, z tak chamskim podejściem do klienta spotykam się w życiu po raz pierwszy. Byliśmy od lat stałymi klientami, zawsze wszystko było załatwiane w miłej atmosferze przez młodszego z panów(syna), który był pomocny i uprzejmy. Dziś na nasze nieszczęście mieliśmy styczność ze starszym panem(ojcem). Podejście typu - robię Wam łaskę, że sprzedam Wam rower, pogardliwy sposób odzywania się - byłam w szoku, że sprzedawca może w taki sposób traktować klienta. Na szczęście to już nie czasy komuny, w których właściciel się zatrzymał i nie byliśmy przymuszeni skorzystać z jego łaski. Jeśli ktoś chce sobie zaoszczędzić nieprzyjemności to polecam omijać to miejsce szerokim łukiem.

Nie miła obsługa. Próbując zapłacić kartą pan stwierdził, że mi nie sprzeda towaru bo nic nie zarobi.Więcej tam nic nie kupię już nigdy, taka dbałość o klienta!

Nie miła obsługa.

Niemiła obsługa p.t. 'ciesz się, że cię obsługujemy'. Płatność kartą powyżej 20 zł. Podanego tel. nikt nie odbiera.

Ceny ok ale nie miła obsługa

Z całego serca nie polecam tego sklepu dałem rower do naprawy i dostałem w gorszym stanie jakim był i tylko mnie naciągnęli na pieniądze

Nie miła obsługa jak by wszystko z łaską.

Bardzo nie miła obsługa.

Sklep wędkarski nie wiadomo od której czynny złe doradztwo nie miła obsługa, sprzęt przestarzały, żyłki zlezałe. Nie polecam nie miły sam właściciel

Szefostwo bardzo miłe. Z estymą traktuje klientów. Bardzo ufne wobec pracowników, których traktuje troskliwie i sowicie wynagradza. Starszy z panów jest bardzo konkretny i pomocny. Nad wyraz empatyczny. Potrafi doradzić w każdej kwestii. Bardzo kompetentny, nawet nie patrząc na klienta, w punkt wyczuwa jego potrzeby. Idealny sprzedawca.Nie jest prawdą, że szefostwo kpi sobie z klientów, a pracownice ceni niżej niż wytresowane małpy. To bezczelne pomówienia.Firma godna polecenia. Zasługuje na Laur Złotej Róży Biznesu.