VAN GRAAF Galerii Młociny

Pracownicy z nosami w komórkach, zarówno na dole jak i na górze. Zero zainteresowania klientem. Brak odpowiedzi na zwykłe Dobry wieczór" (mam rozumieć że nie dobry bo piątek ale w pracy). Chodziliśmy po sklepie szukając ubrań dobre 20minut. Nikt kompletnie nie podszedł zapytać o cokolwiek mimo że szukaliśmy rozmiarów. Tłumów nie było żeby nie mogli tego nie zauważyć..."

Ubrania spoko ale ochrona strasznie denerwująca udają klientów ale im nie wychodzi rozpoznanie po 3 s najlepszy dziadek saszetkę i z telefonem w ręku

Dużo ubrań, wiele marek, ale sklep trochę bez klimatu.

Duży wybór, pracownicy pomocni i super promocje.Ale popracujcie nad pseudo ochroną"

Sklep jak sklep. Ale przy tych marżach, cenach i rozmachu doliczanie 2 zł za papierową torbę klientowi, który zrobił zakupy za parę stówek jest SŁABE.

Sklep może i dobrze zaopatrzony ale najgorsze dla mnie jest to że sprzedajecie dziadostwo za dużą kasę.Kupiłem skarpetki Tommy najgorsze jakie miałem w życiu niestety sztuczne. Stopy się pocą niemiłosiernie 12 par wylądowało w śmietniku a można by tak sprzedawać skarpety dobrej jakości za te pieniądze a tak następnym razem ominę was szerokim łukiem. Kupiłem ponownie Polskie skarpety bambusowe 100 razy lepsze i tańsze i stopa sucha.

Udałam się do sklepu celem zwrócenia za małej męskiej koszulki. Położyłam koszulkę i paragon na blacie i już słyszę wzywanie innej Pani do akceptacji. Kompletnie nieświadoma jakichkolwiek problemów stoję i czekam grzecznie na zwrot. Tu się myliłam… podeszła nadąsana Pani i mówi mi, ze koszulka nie ma metki tej sklepowej( bo firmowa była). Dzwonię szybko do męża i pytam czy cokolwiek odrywał z tej koszulki… mówi, że nie, że przymierzył w domu i tyle. No to ja rozmawiam z tą Panią, a ona mi zaczęła sugerować, że ta firmowa metka to też nie taka. Poczułam się jakby mnie ktoś spoliczkował. Kobieta potraktowała mnie jakbym przyszła oszukać sklep! Nic nie pomogła, nie wytłumaczyła, nie doradziła. Odwróciłam na na pięcie i wyszłam. Do tej pory nie wiem co z tą metką. Ja za te 400 zł nie zbiednieje, ale do nich nie wrócę. Skoro przełożeni akceptują takie traktowanie klienta to ja podziękuje za zakupy w tym sklepie. Czytając poprzednie opinie klientów trudno się z nimi nie zgodzić. Robiłam zakupy w tym sklepie przez ostatnie 2 lata i mogę śmiało powiedzieć, że raz jeden jedyny byłam zadowolona z obsługi. Dla porównania w Peeku miałam kiedyś sytuację, że przyjechałam ze złym paragonem i o dziwo kobieta wyszukała mi paragon w systemie i dokonała zwrotu. Można ?

Nie spotkałem się z niemiłą obsługą ale trzeba przyznać, że nie interesują się klientami. Jeżeli chodzi natomiast o asortyment to wydaje mi się, że większy wybór jest w Złotych Tarasach.

W dniu dzisiejszym zaraz po skończeniu swojej pracy udałam się do sklepu (Galeria Młociny)po t-shirt dla męża jako po prezent od dziecka (z okazji jutrzejszego dnia ojca ) w sklepie byłam ok 21.45 miałam 15 minut na zakup. Na całym sklepie poziomu 1 nie znalazłam żadnego z pracowników - a jeżeli byli to niestety niczym nie wyróżniali się od gości którzy jeszcze oglądali towar w sklepie. Pobiegłam zatem szybko na poziom wyżej , dział męski z odzieżą ekskluzywną , gdzie podszedł do mnie Pan informując KASY ZAMYKAMY ZA DWIE MINUTY " żadnego w czym mogę pomóc

Jest to sprawdzony, pewny sklep i firma, jest w nim wiele różnych ubrań, które są dopasowane cenowo do jakości i cena jest przystępna i są dobre promocje oraz zniżki dla stałych klientów i fachowa naprawdę obsługa jest.