Dom na Brogach

Bardzo miły i kulturalny Pan właściciel dzięki komunikacji telefonicznej pomógł mi dotrzeć na miejsce. Spędziłam tu tylko jedną noc po koncercie mojego ukochanego zespołu Europe na Tauron Arenie. Wspominam bardzo miło i pozytywnie. Przytulny, czysty pokoik w sam raz na jedną noc. Jeśli będę miała okazję jeszcze kiedyś przyjechać do Krakowa, z pewnością chciałabym tu wrócić. Polecam wszystkim samotnym (i nie tylko), którzy wybierają się na koncerty w Tauron Arenie.

Bardzo małe pokoje, łazienki to porażka - stare i ciasne, że ciężko się obrócić. Nie polecam. Byłem tam służbowo parę dni i na pewno tam nie wrócę.

Właściciel miły, nawet blisko do Starego miasta czy na Wawel, pokoje fajne.Lecz to co panuje w środku kwatery to jakiś absurd .. Ukrainki palą papierosy w środku obiektu. Wszędzie czuć dym papierosowy, który się wszędzie osadza. Dla osób, które nie palą odradzam to miejsce. Zauważyłam, że w drugiej części obiektu (gdzie znajduje się kuchnia) panuje lepszy porządek! Brak dymu papierosowego, brak zapachu. (Oczywiście w drugim obiekcie mieszkają Polacy), gdzie bardziej potrafią uszanować czystość.Więc panie właścicielu!Proszę wziąć sprawy w swoje ręce, bo to odstrasza ludzi i za taką cenę to jeszcze większy kabaret, gdzie pare dni przed wynajęciem pokoju na Brokach za taką cenę mieliśmy o wiele lepsze warunki.

Warunki jak za takie pieniądze beznadziejne, dodatkowo wszedzie Ukraińcy którzy palą papierosy nawet w korytarzu przez co wszedzie jeb*e papierosami

Bardzo dobra lokalizacja, blisko przystanek do centrum. Dobre rozwiązanie również dla większej grupy na krótki okres. Altanka przed domem, cicha okolica.

Cena za wynajem niska. 6 km do centrum. Można dojechać autobusem lini 129.Pokój przestronny, prysznic, toaleta, spora altana z piecem do grillowania, ogród,tv, aneks kuchenny, czajnik, kuchenka, mikrofala itd.,dostępne darmowe wi-fi. Mogę śmiało polecić to miejsce na nocleg. Właściciel miły i pomocny. POLECAM.

Zacznę od plusów:- do przeżycia za tą cenę- miły właściciel i właścicielka mieszkająca Ukrainka- (duży plus) blisko do centrum (pół godziny piechotą, 15min autobusem, niedaleko przystanki.- łóżka czyste i wygodneMinusy:-Trochę zaniedbany obiekt- mieszkają głównie Ukraińcy- pajęczyny i pająki prawie w każdym kącie, chodź na pierwszy rzut oka nie widać- czuć delikatnie fajki ale dramatu nie ma- ciężko znaleźć parking (przy odrobinie szczęścia jest przy budynku)- mała łazienka z prysznicem, wspólna dla wszystkich

Lokalizacja świetna, jednakże mieszkanie zaniedbane wszystko już dawno nie na te czasy. Na parterze jeszcze ujdzie ale na górze wg. Mnie powinno zniknąć drzewo że ścian i sufitów jest to bardzo niebezpieczne. Mieszkanie wg mnie nawet nie jest sprzątane wszędzie pajęczyny. Wg mnie pan właściciel powinien zrobić remont i wyrzucić wszystko co stare. czyli wszystko" ogólnie powiem tak dla studenta przejdzie

Pozwolę zamieścić sobie tutaj moją opinię z września 2015 roku, zamieszczoną na innym portalu i niesłusznie usuniętą przez właściciela, który rzekomo nie zgodził się z tym, co napisałam świeżo po zaistniałej sytuacji. Być może zachowanie właścicieli od tamtej pory się zmieniło, ale to nie zmienia faktu, że lokalu nie polecam, bo sposób w jaki mnie wtedy potraktowano pozostawił niesmak do dnia dzisiejszego.We wrześniu 2015r. szukałam pokoju do wynajęcia na jedną noc w ostatni weekend tj. z piątku na sobotę. Zainteresowała mnie oferta domu na Brogach. Napisałam e-mail do właściciela i dostałam odpowiedź, w której zaproponowano mi pokój z szerokim

Nie polecam brudno pijani Ukraińcy na innych pokojach którzy zachowują się glosno.