Stokrotka

Ceny są wyższe od Stokrotki Optima,do tego kupując dzisiaj szynkę, niestety Pani nie odłożyła pierwszego plastra który był aż biały. Innym razem kupilam wieczorem śmierdzące skrzydełka,gdy odniosłam na drugi dzień pokazać, przemadry pan na wędlinach zaczął mnie uświadamiać ,że mam złą temperaturę w lodówce (u mnie 3'),bo powinno być 2' hehe.Dodam ,że nie mam 15 lat,od 20 l.robię zakupy a gotuje jeszcze dłużej. Rzadko bywam,nie polecam.

Sprzedają stare przeterminowane artykuły. Dzisiaj kupiłam borówki które były podplesniale.

Sklep przeciętny.Rewidowanie bagażu stałej klientki to najprostsza droga, by klientką być przestała.Oczywiście miałam ze sobą zakupy z innych sklepów. I zawsze biorę paragony.Ta opinia jest ostrzeżeniem dla innych.

Chyba jedna z najbrzydszych i najbardziej zaniedbanych Stokrotek w województwie. Pora na remont drodzy menagerowie! Wybór towarów w porządku, personel też miły i pomocny, choć wielu pracowników nie jest zatrudnionych bezpośrednio przez Stokrotkę.

Bardzo duży sklep metrażowo w porównaniu z innymi sklepami tej sieci. Duży wybór produktów. Wielki plus za kasy samoobsługowe. Lada mięsna z dużym wyborem wędlin serów oraz mięs. Warzywa i owoce świeże.

Sklep wyraźnie droższy niż biedronka, jeżeli chodzi o poruwnanie koszyków najczęśniej kupowanych produktów pierwszej potrzeby a dodatm, że biedronka i stokrotka to dwie marki tej samej firmy. Jednakże stokrotka ma rację bytu w świadomości klientów, bo nie wszyscy kalkulują, tylko ceną. Stokrotka bodbiła nie jedno serducho co się nie udało biedronce, więc poza ceną gdzie przegrywa konkurencje z biedronką oferuje coś więcej, zapewne niektórzy woką jej program lojalnościowy, od tego z biedronki, bo tu można pynkty wymieciać na przydatne nagroty a nie tylko na maskotki. Jeżeli chodzi o kompetencje pracowników, to w większości przypadków jest świetnie, chociaż są dopuszczane też do pracy osoby, które mają problemy z obsługą kasy lub ni wsąb nie znające regulaminu sklepu, na który raz się powoływałem.

Jeśliby się dało dałabym 0 gwiazdek! Ten sklep to jakaś pomyłka....Sprzedają przeterminowane jedzenie, spleśniałe. NIe pierwszy raz... Znajdując zawsze spleśniałe jedzenie ( zapiekanka z lodówki, owoce, jogurt, ser żółty itp) oddaję je obsłudze, byłam świadkiem jak obsługa potem odnosiła z powrotem na miejsce! Cud, że jeszcze się nikt nie zatruł, Sanepid powinien sprawdzić to miejsce, a kierownik powinien wylecieć.

Ogólnie jest to dobry sklep osiedlowy. Warto tu kupić mięso.Często są fajne promocje. Brakuje pieczywa dobrej jakości a szczególnie bułek śniadaniowych.

bardzo spoko sklep, miła obsługa