SILESIA JEANS

Nie polecam , oszuści nie pozwalają zwrócić zakupionego towaru , wszystkim którzy zamierzają kupić cokolwiek w sieci tych sklepów radzę się zastanowić 2 razy bo nic nie można oddać . Kupując w Silesia jeans w Silesia Citi center nie można oddać towaru w Silesia jeans w żadnym innym oddziale . Z resztą te same ubrania można zakupić o ponad 20% a czasem 40 % taniej w innych sklepach z milszą obsługą i oczywiście z możliwością zwrotu .Swoją drogą pani jak się deklaruje kierowniczka , chyba pomyliła zawody ,brak wychowania i kultura nie da nic powiedzieć , obsługa strasznie nie miła , żadna z pracownic a minąłem w drodze do kasy 4 dziewczyny , nie raczyły nawet odpowiedzieć na moje dzień dobry . Tragedia , moim zdaniem sklep w tym miejscu nadaje się do likwidacji przez personel który wyrobił tej placówce przez lata taką a nie inną opinie .

Niestety, ale obsługa w tym sklepie to jakieś nieporozumienie.. Niska blondynka, w krótkich włosach, chodzi nadęta, bardzo przy tym wtracając się do naszego wyboru, z oburzeniem pytała co chwilę co nam się nie podoba w tych lub tamtych spodniach, skoro według niej jest wszystko ok. Bardzo irytująca osoba. Doszły mnie słuchy, że to kierowniczka i ludzie skarżą się na nią, nie wiem co ona tam jeszcze robi w takim układzie.. Spodnie które kupiłam rozpruly się przy zamku po jednym dniu noszenia, reklamacja zgłoszona. Ten sklep trafia na moją czarną listę!

Personel średnio zainteresowany klientami. Kobieta właściwie nie odpowiada na pytania, nawet nie udaje uprzejmości, zupełnie odstręcza od kupienia czegokolwiek. Odradzam nawet wejście do tego sklepu.

Stanowczo i zdecydowanie odradzam zakupy w tym sklepie. Dział reklamacji porażka. Ciuchy daremnej jakości.

3 osoby z obsługi zabawiające się rozmową, totalnie niezainteresowane klientem w sklepie. Żenada totalna.

Obsługa gdzieś tam jest i nawet się nie narzuca.

Nie polecam, reklamowałem obuwie i pomimo uznania reklamacji sklep nie chciał mi go wymienić na nowe. Kierowniczka sklepu nasłała na mnie ochronę sklepu, straszyła policją i na koniec potargała moje pismo dot. wyegzekwowania reklamacji twierdząc że to jest jej sklep i ona może robić co jej się podoba" Sprawę zgłosiłem do producenta obuwia firmy BigStar i tam dopiero w kulturalny sposób wszystko zostało w expresowym tempie załatwione. Nową parę obuwia odebrałem w firmowym salonie BigStar.Od tej pory sieć Silesia Jeans jest dla mnie spalona i nikomu jej nie polecam."

NIE POLECAM. Pracownicy mają problem z obsługą. Nie są wstanie ogarnac klientów na salonie. Zapytanie o cokolwiek wiąże się z krzywym spojrzeniem i pogardą dla klienta. Jeden z pracowników ( chudy, nie wysoki z brozawymi wlosami) po zapytaniu czy jest w stanie pomóc mi z butami nie zareagował ( może nie usłyszał). Przeprosilem i ponownie poprosiłem o pomoc, niestety pan usłyszał i odpowiedział zaraz!Przecież się nie rozdwoje! Rozumiem... Mógł nie mieć humoru. Ale jako pracownik takiej firmy nie powinien rzucić takim tekstem. Powinien przeprosić, powiedzieć że pomaga komuś innemu i zaraz do mnie podejdzie. To chyba zrozumiałe... Sam pracuje w handlu i po takim tekście stracił bym pracę. W momencie kiedy pan przyszedł ponownie zapytałem i rozmiar jednego z butów do przymiarki. Pan zniknął na chwilę po czym wrócił powiedział że nie ma i sobie poszedł... Serio?! Teraz u siebie straciłbym pracę 2 raz. No coz. Może pani byłaby milsza. No niestety... Ta chyba miała większy problem w obsłudze. Uciekała w momencie kiedy chciałem o coś zapytać. Kiedy mojej dziewczynie udalo się podejść, sprzedawczyni z trudem opanowywała złość i nienawiść do nas, mrucząc cos pod nosem ( mam nadzieję że nie jakieś klątwy). No coz... Bardzo lekceważące podejście do klienta i totalny brak szacunku. Prośba do firmy, zróbcie tym ludziom przysługę i dajcie im wypowiedzenie albo prawdziwe szkolenie, bo może w następnej pracy nauczą się pracy z klientem.

Zakupiłam t-shirt Tommy Jeans przez pośrednictwo Zalando. T-shirt w stanie niezadowalającym, nadruk cały popękany, wręcz odchodzący od materiału. Aż dziwne, że pracownicy sklepu pakując towar do wysyłki tego nie widzą, łatwiej sprzedać towar na wysyłkę gdy klient nie widzi stanu towaru. Materiał najwidoczniej zleżaĺy lub potraktowany wysoką temperaturą np żelazka. Oceniam na jedną gwiazdkę. A dla pracowników przy pakowaniu towaru polecam zakup okularów, bo niemożliwe, żeby nie widzieć tak dużej wady. Nie polecam.

Niedziela 29.09 Godzina 12 rano (jeszcze może bym zrozumiała wieczór po tabace). Wchodzę do sklepu ponieważ zainteresowała mnie kurtka z wystawy. Stoją TRZY osoby z obsługi. Widząc, że chcę obejrzeć kurtkę z manekina, przyglądały się tylko z założonymi rękami. Jako, że nie chciałam im przerywać rozmowy ponieważ byli nią bardzo zajęci to postanowiłam poszukać tej kurtki na sklepie. Kiedy w końcu znalazłam, wzięłam do przymierzenia. Niestety nie mogłam znaleźć lustra a obsługa dalej żywo (w trójkę) opowiadała sobie historyjki więc próbowałam się przejrzeć w lustrze do butów. Spojrzeli na mnie z żalem i oczywiście dalej było za ciężko zainteresować się klientem i pokazać przynajmniej gdzie jest lustro. Jeżeli tak wygląda obsługa w tym sklepie to może warto przenieść się na magazyn? Bardzo słabe. Żeby kupić kurteczke niestety musiałam pojechać do Silesi chociaż myślałam, że załatwię to właśnie na miejscu.