Sassy Suites

Ir OK.

Sam pokój w miarę w porządku natomiast brak telewizora prysznica za cenę 330 zł to kiepsko. Wielkie rozczarowanie z wiązane z brakiem basenu chodź na stronie hotelu wyraźnie jest przedstawiony.

Pobyt w hotelu był krótki, ale od wejścia można było zauważyć niedociągnięcia. Samo znalezienie hotelu nie było łatwe. Dopiero po telefonie okazało się, że trzeba przejść przez kompleks restauracji żeby dojść do windy hotelowej. Pokój nie był gotowy pomimo, że przyjechałyśmy później. Z pewnością jest to miejsce gdzie można dobrze się bawić wieczorem. W pokoju był jakiś zestaw głośników, ale nie można było w jakikolwiek sposób go włączyć. Jak na taki hotel w pokoju przydałby się z pewnością telewizor i woda. Obsługa średnio zorganizowana. Jedynie na największe uznanie zasługuje Pan Wojtek, który zaopiekował się nami wyjątkowo. Można powiedzieć, że zapomnieliśmy o wszystkich niedogodnościach dzięki Niemu.

Bardzo fajny nocleg w centrum miasta. Pokoje urządzone oryginalnie w budynku klubu. Możliwość organizacji urodzin w osobnej sali tuż przy strefie do tańczenia"."