ZANDER Centrum zoologiczno- wędkarskie

Ceny dość wygórowane w porównaniu do innych sklepów wędkarskich. Bardzo mały wybór jeśli chodzi o przynęty do metody ( dosłownie 5 opakowań kulek/ pelletów na krzyż z czego ponad połowa jest przynajmniej rok przeterminowana). A jeśli chodzi o cześć zoologiczną jest w porządku , aczkolwiek ceny również są wyższe niż u konkurencji " ."

Dobry sklep, szeroki asortyment, miła obsługa, choć na akwarystyce trzeba się znać samemu ;)

Dobry asortyment

Szkoda że nie ma w ofercie kołowrotków i wędek takich marek jak Shimano, Dragon, Daiwa czy Okuma.

Sklep dobrze wyposażony, ceny przyzwoite ale właściciele dość mocno nastawieni na zysk, nie zawsze służą odpowiednią rada przy zakupie zwierząt i akcesoriów.

Miła obsługa, dobre ceny i szeroki asortyment, choć dostała mi się rybka z raną.

Spory wybór rybek, bo to mnie głównie interesowało. Poza tym duży wybór wszelkich akcesoriów przydatnych i potrzebnych wszelkiego rodzaju hodowcom zwierzaków domowych. mnóstwo pokarmu, zabawek itp. gadżetów. Można też poza rybkami kupić np. żółwia, chomika, myszki. Do tego miła obsługa i sklep w centrum miasta. Polecam.

Dzień dobry!Czy możnaby wymienić transporter na większy za dopłatą, bo wczoraj kupiłam transporter, a dla zwierzaka jest za mały?Proszę o szybką odpowiedź.

Fajny sklep ale wrażenie zupełnie psują martwe rybki w za małych akwariach. Spory parking przed sklepem, można płacić kartą. Bardzo ciasne alejki. Spory wybór karmy i akcesoriów.

Właścicielka niezbyt uprzejma to raz a dwa, byłam 10 kwietnia kupić puszkę karmy dla swojego pieska i chciałam jakiegoś smaczka dla niego a że jest alergikiem i dużo rzeczy nie może jeść a przede wszystkim drobiu, jedyne co może jeść to jagnięcinę to pytam właścicielki czy ma smaczki z samej jagnięciny żeby nie było żadnych innych dodatków...najpierw mówi że nie potem jednak pokazuje jakiej ś i mówi że na 100% sama zmielona jagnięcina... ok wzięłam. Dobrze że nie dałam psu całego smaczka...męczył się biedny z bólem brzucha i wymiotowałmi pianą, czyli reakcję miał taką jak po spożyciu drobiu. Tak się nie robi...bo cierpi na tym niewinny zwierzak...