Radisson Hotel & Suites, Gdańsk

Lokalizacje jest fajna, obsługa przy recepcji niestety strach. Zameldowanie było od 15.00. Przyjechaliśmy wcześniej, zostawić walizę. Na recepcji Pan powiedział ze zameldowanie jest możliwe wcześniej bo pokój już +- gotowy, umówiliśmy ze przyjdziemy o 14. Kiedy przyszli, na recepcji już inna Pani powiedziała ze nie gotowy numer i ze tylko o 15.00 możliwe. Godzinne czekali w Lobby i o 15.00 pokój również nie był gotowy. Obok mnie czekał Pan z numery Presidential. I nikt jego nie zameldował w pierwszej kolejności... O 15-40 otrzymali klusze do pokoju. Ale później jeszcze poł godziny czekali, bo klucz nie otwierali drzwi. Poszła na recepcie wymienić klucz , ale Pani z recepcji powiedziała ze NIEMOZLIWE ze nie otwiera drzwi, i poszła ze mną, bo myślałam ze ja kłamie po prostu, Ale sama potem zauważyłam ze naprawdę nie otwiera..... potem jeszcze na szlafroki czekali... Obsługa kiepska nie polecam...

Mam bardzo mieszanie uczucia co do tego hotelu, a w radissonach jestem praktycznie zawsze i myślę że mam doskonale porównanie. Byłem w Radisson w Berlinie, Pradze, Nicei. Ten Gdański zdecydowanie wypadł najgorzej. Dlaczego? Zacznę od plusów. Lokalizacja - wszędzie blisko, hotel w samym środku starego miasta. Na wypady miejscówka idealna. Z minusów? Zacznijmy od pierwszego gdy tylko spieszac się weszlismy do pokoju i okazało się że nie możemy się odświeżyć ponieważ kran w łazience jest zapchany. Niby blacha rzecz, ale obsługa ogarnęła to dopiero po zrobieniu małego hałasu na recepcji przy innych gościach. Siedzieliśmy prawie godzinę czekając aż ktoś przyjdzie i to sprawdzi. Dopiero po zadaniu naprawy powiedzieli że jeśli w 10 minut nikt się nie zjawi zmienia pokój... Zdecydowanie organizacyjna porażka. Swoją drogą ciekawe jak obsługa sprzątała pokój skoro nie widziała zapchanego kranu?Kolejny minus to już sama noc. Po pierwsze prawdopobnie w tym samym budynku jest jakiś klub nocny, więc zapomnijcie o ciszy w sobotnia noc - ciągle dudnienie, muzyka, bas. Nie da się spać. Poza tym w szafie jest uszkodzony wyłącznik światła i świeci się całą noc. Trzeba zastawić stolikiem żeby docisnelo" drzwi. Wtedy jest ciemno. Dodatkowo pokoje z oknami na ulicę chmielna mają bardzo słabej jakości okna. Słychać każda rozmowę na ulicy

The view from our rooms could be better, one work site and the other a court inside the hotel. Check in was a bit slow. The rooms were clean and cool. There is ongoing construction work on one side of the hotel and they begin working at 06:00 which will wake you up. The breakfast was pretty small and not what I expect from a Radisson Hotel. Very few vegetables, bacon under cooked.

Radisson Hotel & Suites Gdansk Chmielna 10-25, Kolejna wizyta w wspaniałym hotelu, który ma swój klimat. Wspaniałe zaplecze - basen jacuzzi, sauny (jedna nie działa). Śniadania rewelacyjne i pyszne, obsługa stara się spełnić oczekiwania klienta. Bardzo dziękuje hotelowi za rozwiązanie problemów" świadczy o Was

Amazing hotel with amazing and nice people, the service is perfect it is actually better than u can expect. They fix ur room every morning!!, you get new water and new towels.and the spa is perfect with the 2 sauna it makes it even better. The system at the spa too is perfect u need a reservation so it don’t get so busy.Prices isn’t the low now but still for all that u get here it is worth it, well done guys

The rooms were spacious, modern, and clean, with big windows offering fantastic views of the river. The hotel's location was perfect, right next to the river and close to popular attractions. The spa facilities were top-notch and provided a relaxing retreat. The staff were friendly and attentive, ensuring a pleasant stay. The only downside was the constant bass noise heard during weekend nights, which could be bothersome for some. However, on weekdays, this was not a major issue. Despite this, I would still recommend the hotel for its excellent amenities and location.

Lovely hotel, great location and service minded staff. The spa welcomes children all times. Good to know so you’re not planning a romantic spa weekend here. But great if you travel with kids as I did!

Jesteśmy z żoną rowerowymi turystami i pod takim kątem oceniamy noclegi. W garażu jest stojak na rowery, wprawdzie niski ale jak się ma nieco dłuższe zapięcie to daje radę przypiąć do ramy. Miła pani z obsługi z góry powiedziała, że gdyby był kłopot z miejscem to nie ma problemu przypiąć w garażu w jakimś miejscu improwizowanym. Pokój dostaliśmy z łączonymi łóżkami, ale spało się jak na pojedynczym dużym. Sterowanie klimy średnio intuicyjne, ale działało bez zarzutu. Można zrezygnować ze sprzątania na dany dzień, wywieszając za drzwi woreczek, w którym następnego dnia dostaje się prezencik. Dostaliśmy pokój z oknem na patio i w nocy było cichutko.Lokalizacja jest rewelacyjna nawet pod kątem szybkiego wydostania się rowerem. Ostatnim razem byliśmy parę lat temu i musieliśmy przeciskać się przez zatłoczone uliczki w tempie piechura. Teraz zrobili tam most obrotowy zaraz za winklem, który przez pół godziny jest dostępny do przejścia i kolejne pół godziny niedostępny. Trzeba tylko wybrać się o odpowiedniej porze i po przejściu przez most i dalej bramą, można wsiadać od razu na rower i normalnie jechać ulicą. Na dworzec PKP góra 10 minut.Jesteśmy zadowoleni z pobytu.

Szanowni Państwo,Jesteśmy, a raczej byliśmy stałymi klientami hotelu.To co ostatnio się tam dzieje, to jest jakiś chaos organizacyjny.Zarezerwowaliśmy dwa pokoje z widokiem na rzekę i dostępem do spa, za ten „widok” należy zapłacić, czego mieliśmy pełną świadomość.Zaznaczyłam w komunikacji z hotelem, że nie chcę by pokój znajdował się w części „spichlerzowej”, w której są malutkie okienka, a rzekę można zobaczyć, jak się przez nie człowiek wychyli, dodatkowo na górze jest dyskoteka, z której dźwięki roznoszą się po całej części – co było dla mnie sporym zaskoczeniem.Na miejscu okazało się, że hotel ma kilka standardów pokojów z widokiem na rzekę, które są w jednej cenie, ale zdecydowanie się od siebie różnią.Jakie było moje zdziwienie, gdy otrzymaliśmy mały pokój, z wąskim okienkiem. To zdecydowanie nie powinien być standard pokoju Superior z widokiem na rzekę.Powiadomiłam recepcję, ze chcę wymienić pokój, ale niestety w tym dniu było to niemożliwe ze względu na obłożenie hotelu.Muszę zaznaczyć, że bardzo uprzejmy Pan Mateusz z recepcji, robił wszystko by nam zrekompensować niezadowolenie, ale ze względu na pełen hotel gości, nie mogliśmy wymienić pokoju w piątek, dopiero w sobotę było to możliwe.I zapewne nie robiłabym z tego powodu zamieszania, gdyby nie to, że płacę dodatkowe, niemałe pieniądze, za wyższy standard pokoju, którego nie mam.