SBE Polska

Mega słaby serwis. Mają wywalone na klienta ,telefon niby wysłany ,a okazuje że muszę zapłacić za część. Która była z zewnątrz uszkodzona. Do tego od 4 dni brak o tym informacji. Lecz pani na infolinię tak powiedziała.

Serwis dokonał rzetelnej ekspertyzy wadliwego telefonu Xiaomi pomimo dwukrotnej próby załatwienia sprawy w konkurencyjnej firmie CCS przez RTV Euro AGD.Pomimo długiego czasu oczekiwania (około miesiąc) sprawa się wyjaśniła na korzyść i zarazem prawdę dla konsumenta.Pełny profesjonalizm.

Tak wygląda naprawa przez ten serwis. Telefon tydzień w naprawie i założyli taki sam brakowany ekran. Kpina z klienta.W tej firmie działa kontrola jakości? Wątpię.Na zdjęciach naprawiony telefon z prawej strony. Z lewej egzemplarz z prawidłowo działającym ekranem. Zgłoszenie dotyczyło tzw green tint czyli zielona poświata ekranu OLED.Człowiek który to naprawiał musi koniecznie odwiedzić okulistę. Podejrzewam daltonizm.Na dowód zdjęcia.

Przestrzegam przed tym serwisem. Chamska i arogancka obsługa.Sprzęt zareklamowany przez stronę Xiaomi.Strona Xiaomi przekierowuję na ten serwis, przyjmują zlecenie naprawy (reklamacji), przysyłają kuriera,przyjmują sprzęt na reklamację, po kilku dniach stwierdzają, że nie naprawią i naliczają koszty transportu w wysokości 45 zł.Cała procedura trwa bardzo długo ponad 2 tygodnie.Opinie w Google świadczą o ich wyłudzeniach, bo nie jestem pierwszą osobą, którą oszukali.

Ja nie wiem po co takie firmy istnieją. Odmowa naprawy gwarancyjnej, bo rzekomo telefon jest krzywy. Po odmowie naprawy sprzęt trafił w ręce innego serwisu i nagle telefon jest prosty. Cuda na kiju. Omijać szerokim łukiem ten serwis.Szkoda czasu na kontakt z Wami.

ŻENADA I BRAK PRPFESJONALIZMU !!!W telefonie Motorola Edge 20 Pro przestał działać czytnik linii papilarnych. Przesłałem telefon do serwisu - gwarancja nieuznana ponieważ serwis stwierdził, że obudowa jest wygięta (czytając komentarze to nagminna procedura). Nikt się ze mną w tej sprawie nie kontaktował, zero dowodów, na to wygięcie!!! Przesłano kosztorys naprawy na kwotę ponad 3400PLN - do wymiany płyta główna, bateria, wyświetlacz !!!! A czytnik linii znajduje się w przycisku ON/OFF !!! Po emailu do Motorola Customer Service Centre, otrzymałem NOWY KOSZTORYS na kwotę 850PLN!!! NACIĄGANIE KLIENTA!!!! Który kosztorys jest poprawny? Żaden? Temat ciągnie się już prawie miesiąc, a telefonu do tej pory nie mam!!! Zastanawiam się nad podjęciem kroków prawnych ....

Ten serwis i cała procedura naprawy sprzętu jak również kontaktu z klientem jest na poziomie zerowym! Pani Emilia-osoba która zajmuje się udzielaniem informacji o statusie naprawy jest osobą niekompetentną i to stanowisko zupełnie ja przerosło! Telefon od miesiąca znajduje się w tym beznadziejnym serwisie, dzwoniłam kilkukrotnie i za każdym razem słyszę informację, że czekają za częściami od producenta. Problem w tym, że najpierw twierdziła, że będą na koniec marca, później na 6.04 a ostatnio uslyszalam że na 16.04Nie ma się co dziwić, ze ten serwis ma takie opinie, jeśli wszyscy są tacy rozgarnięci jak pani Emilia.Zdecydowanie nie polecam a wręcz przestrzegam, bo nigdy nie spotkałam się z takim brakiem profesjonalizmu!!!

Witam wysłałem w ramach gwarancji telefon motorola edge20 lite.Wyświetlacz przestał działać, ekspertyza bardzo w szybka uszkodzenie mechaniczne, po tym co tu czytam standardowa. nie miałbym nic przeciwko naprawie na mój koszt, ale zdziwił mnie kosztorys naprawy. To złodziejstwo w czystej postaci . telefon kupiłem za 1100zł nowy na gwarancji, chcieli mi go naprawić za 1680zł wymieniając w nim wszystko. wiec odesłali mi telefon i poszedłem z nim do fachowej firmy naprawiającej wyświetlacze i Uwaga koszt naprawy 550 zł i działa jak nowy na oryginalnych częściach. Przestrzegam wszystkich żeby robić zdjecia telefonu przed wysyłaniem do serwisu bo wciskają kit że telefon wygiety i rozszczelniony choć to nie prawda , ale tak to jest w moim przypadku nie zrobiłem zdj. przed wysłaniem.

serwis gwarancyjny pomimo wypełnionego formularza na ich stronie ze prowadza naprawy gwarancyjne twierdzi ze nie ma autoryzacji do naprawy gwarancyjnej i chce pieniądze za odesłanie nie naprawionego urządzenia!! naciągacze i oszuści zgłaszam sprawę na policje,

Wystawiam jedną gwiazdkę.Powód dosyć prozaiczny, ale dla mnie istotny. Skoro Motorola na swojej stronie podaje że w ciągu 7 dni odeślą sprzęt (rozumiem że to może być i ostatniego dnia) to chciałbym ten sprzęt otrzymać najpóźniej 8-9 dnia. Po tygodniu zadzwoniłem aby się zapytać jak się sprawy mają i usłyszałem, że jest uszkodzona płyta główna, została wymieniona i telefon jest w ostatniej fazie testów. Nie ukrywam ucieszyłem się biorąc pod uwagę opinie które można tu przeczytać, ale niestety po kolejnym tygodniu telefon jest na kontroli jakości... Także w pierwszym tygodniu diagnoza, naprawa i testy, i przez kolejny tydzień wisi na kontroli jakości... Nie ukrywam, zależało mi trochę aby temat był załatwiony szybko,ale skoro telefon wisi tydzień na kontroli jakości, a wracają takie buble jak można zobaczyć na zdjęciach innych użytkowników to ja nie wiem co się dzieje w tej firmie.Oczywiście temat zgłoszę do Motoroli również, bo dla mnie to trochę niepoważne. Mam tylko nadzieję, że telefon nie wróci w gorszym stanie niż pojechał do nich.