Waw-Mar

Zaczęłam przygodę z busami i po 3 dniu wtopa. Jeżdżą jak chcą albo się spóźnia albo jedzie wcześniej. Dzisiaj pojechał wcześniej z przystanku głównego odjazd 5:51 gdzie na następnym przystanku byl 5:50. Ja nie wiem czy zawsze tak jest bo jeżeli tak to dziękuję nie zdążyłam do pracy. Wczoraj był za to spóźniony.

Najbardziej lubię jeździć ogórkiem z lat 70, zwłaszcza z ukraińskim Juliuszem Cezarem, który nie kuma ani słowa po polsku. Na gminne jest nie wydawanie biletów. Często bus się spóźnia albo odjeżdża 20 minut przed czasem. Żeby tylko nie krytykować, dodam, że jest kilku kierowców, którzy są bardzo sympatyczni i uczynni.

...Jeździłem kilka lat ,i tak :chcesz dojechać do goleniowa mieszkając w Maszewie to nie ma problemu-mieszkasz w Mostach ...zapomnij ten nr :) Stan pojazdów tragiczny, szczeliny w oknach na dwa palce"

Kawa nie przyszła jak nacisnąłem przycisk w busie 1 gwiazdka

W porządku busy, ostatnio kierowca zaczekał jak widział ze biegnę.

Bus według rozkładu 6.24 w mostach, 5.40 wychodze z wioski 4 km dalej, 6.18 jestem na przystanku i widze jak bus odjezdza a widzący kierowca nawet sie nie zatrzyma

Jeżdżę tymi busami od najmłodszych lat, bo niestety nie mam innego wyjścia. Niestety na ich temat po prostu nie da się wypowiedzieć pozytywnie. Busy są małe, miejsca ciasne, często na siedzeniach leżą butelki po alkoholu lub papierosach po kilka dni, nikt absolutnie nie dba o ich porządek. Z zewnątrz i wewnątrz są całe brudne, co odpycha na kilometr. Kierowcy są bezczelni, niemili i nie posiadają żadnych uczuć. Ostatnio jeden z ukraińskich kierowców nie wpuścił kilku osób do busa pomimo mrozu na zewnątrz, bo chciał zostać sam". Busy są dziurawe

Właśnie zakończyłam cztero letnia współpracę z tą firmą.Byłam skazana na nią bo nie mam innego dojazdu do Szczecina. Nie znam słów żeby opisać jak okropna jest ta firma. Przez cztery lata :-te rozklekotane busy bardzo często jeździły jak chciały , albo przejeżdżały za wcześnie albo nie przyjeżdżały wcale, w lato można było się stopić a przy przeładowaniu busa oddychanie graniczyło z cudem w zimę nagrzało się tyle ile ludzie nachuchali, jeździ kilka busów na krzyż gdzie każdy ledwo co się toczy i ma jakąś wadę brak klimatyzacji ,albo kapie na głowę woda , albo trzeba po 10 razy zamykać drzwi bo są rozwalone albo śmierdzi bo coś się dzieje pod maską albo co chwilę bus gaśnie i trzeba na nowo go odpalić,pęknięta szyba( taki bus wogule nie powinien wyjechać z Maszewa), raz jechał 20km/h bo jechał popsuty. Jaki interes taki szef. Prędzej można się dodzwonić do papieża niż do nich, skargi są zlewane jak wszystko inne. Rozumiem że zatrudnianie obywatela Ukrainy na kierowcę to tania siła robocza ale zatrudnianie kierowcy z którym nie można nawet dogadać się w sprawie miesięcznego to jest śmiechu warte, ceny biletów są kosmiczne a komfortu nie ma. Chamskość kierowcy w okularach i kamizelce(tylko jeden taki tam pracuje) bardzo pokazuje jak powinno się traktować pasażera jak obraża ludzi którzy zadzwonili na niego na skargę , prosi pasażerów aby sprawdzili czy działa kierunkowskaz bo sam jak mówi nie może wyjść bo nie może " co opóźnia jazdę

Super usługi transportowe! Polecam!

Mam bilet miesięczny. Sam szef powiedział mi, że każdy bus z danego przystanku przejeżdża i zatrzymuje się w mojej miejscowości.A kierowcy albo mówią ja tam jie jadę"