City Express Hostel

Typowo hostelowo. ;-) Tuż za winklem, legendarny Pan Kiełbaska przy Hali Targowej.

Okropne miejsce. Na korytarzu w nocy wiecznie slychac krzyki i rozmowy. W lazienkach smierdzi a pokoje sa w piwnicy. Cena to jakies nieporozumienie.

Pokoje okej, bardzo wygodne łóżka i dużo gniazdek oprócz tego że bardzo przepuszczają dźwięk i jest głośno. Toalety brudne, przez 5 dni ani razu nie były sprzątane, jedzenie też bardzo słabe

Na jedną, dwie noce może być.

Bardzo dobra lokalizacja, pomocna obsługa, Rewelacyjne śniadania (również w opcji box!), polecam.

Dobre miejsce w ciekawej lokalizacji. Łóżka są wygodne. Obsługa miła.

Brak poszanowania dla osób niepełnosprawnych odradzam stanowczo

Bardzo ciekawy hostel, stworzony raczej pod studentów. Przystępny cenowo.Pokoje dość duże (byłem w pokoju 12. osobowym), w moim nie było klamki w oknie (możliwe, że to przez to, że wychodziło ono na patio w piwnicy), co powodowało zaduch już przy dwóch osobach w pokoju. Niektóre gniazdka przy łóżkach nie działają, ale za to same łóżka są bardzo przyjemne i dobrze się w nich śpi.Duża, współdzielona stołówka z kuchnią i patio, jest ok. Możliwość zamówienia śniadania (nie korzystałem).Łazienki współdzielone, czyste, na minus prysznice po amerykańsku"- z samą deszczownicą (ale to zrozumiałe w takim obiekcie).Istnieje możliwość zostawienia bagażu po wymeldowaniu

Pokoje masakryczne, piętrowe łóżko spadło na osobę, śniadanie 2/10, w toaletach było brudno

Ciekawe miejsce, raczej dla młodych fanów podróży, zaskoczyły mnie piętrowe łóżka.