Ośrodek Leczenia Uzależnień Promaind na Lipowym Wzgórzu

Jakiś czas temu pogubiłem się,straciłem chęć do życia,byłem przekonany, że nie potrafię już funkcjonować bez środków psychoaktywnych. Trafiłem do ośrodka Promaind w Miłkowie, gdzie postawiono mnie na nogi. Na początku regulamin i zasady funkcjonowania ośrodka wydawały mi się bezsensowne, nie przydatne w życiu, nie związane z leczeniem, pobudka wcześnie rano, gimnastyka, ndmierne dbanie o czystość...Jednak im dłużej kontynuowałem terapię, tym bardziej dostrzegałem ich sens. Nauczyły mnie one regularności, sumienności, szczerości wobec innych i samego siebie. Dzięki tym zasadom poukładałem swoje życie i zacząłem trzezwieć... Podejście terapeutów jest odpowiednio dostosowane do pacjentów, każdy z nas jest inny i potrzebuje innego sposobu pomocy. Grono terapeutyczne potrafi to rozpoznać i dla każdego znajdzie receptę by wyjść z nałogu . Każdy pacjent może liczyć na fachową pomoc przez 24h. Do dnia dzisiejszego mogę liczyć na wsparcie i pomoc terapeutów z Miłkowa....Wspaniali ludzie, którzy pokazali mi drogę którą chcę iść i być przy tym trzeżwym i naprawdę szczęśliwym człowiekiem.. Dziękuję za uratowanie mi życia

Witam serdecznie, jestem absolwentem z blisko piecioletnim stażem bez alku. Do osrodka trafilem w momencie dosyc krytycznym, bo - jak pokazuje ten wykres uzaleznienia - ostatnie lata (z przerwami na statki) to praktycznie od pierwszej flachy bylo juz to kółeczko na dole wykresu, nie wiedzialem tylko jak sie tam znalazlem, przeciez jeszcze niedawno wszystko bylo piekne i kolorowe. Ale szczerze powiedziawszy nie do konca juz moglem sobie przypomniec tych pieknych i kolorowych momentow. Po wejsciu najwiekszym szokiem okazalo sie, ze moge przespac cala nocke (kij, ze na lekach, ale bez wódy(to tak sie da?!?)), potem bylo coraz lepiej, rozswietlilo mi sie co nieco w przegrzanej glowce. Moja prowadzaca terapeutka byla Pani Ula, moj praktycznie jedyny bliski kontakt z klimatem terapeutycznym, ale od razu najwyższa z możliwych półka. Caly czas w zasadzie wracam myslami do tego co tam sie dzialo i ze mna, i wokół mnie, i jak patrze jak teraz zyje, i jak pseudofuncjonuje moja rodzina, i turbopseudofunkcjonowaly moje zwiazki, to dochodze do wniosku, ze przez te dwa miesiace w zasadzie nawet nie zblizylismy sie do samego poczatku. Nie w sensie, ze to zmarnowany przeze mnie czas, wrecz przeciwnie, ale swiadomosc brakow, i pracy, ktora musze wlozyc w to, zeby nie zyc tylko bez wódzi"

Polecam ten ośrodek!Bardzo dobrzy terapeuci a to uważam za najważniejsze. Przede wszystkim osoba tam trafiająca nie jest oceniania czy krytykowana, wręcz przeciwnie, otrzyma wiele wsparcia i wiele wiedzy. Dość ciekawy plan dnia, czasem jakaś wycieczka, gra w siatkówkę z czasem coraz więcej terapii. Warto zaufać i słuchać co mówią terapeuci jak i uzbroić się w cierpliwość udając się w takie miejsce :) Co do jedzenia, to jest bardzo dobre! Pacjenci sami gotują wraz z pomocą Pani za to odpowiedzialnej. Możliwe dokładki i wybór menu na cały tydzień.Z minusów to na pewno to, że zimą w niektórych pokojach jest naprawdę zimno! No i ćwiczenia zimą na dworze o 6:40 rano to dla mnie przegięcie no ale cóż :DJa widzę wiele pozytywów po 5.5 miesięcznym tam pobycie.9 miesięcy trzeźwości, większe opanowanie, możliwość skupienia się itp... :)

Etyka pracy i wzniosłość idei, jakie przyświecają temu miejscu były dla mnie inspiracją na drodze nowego życia.Osrodek leczenia uzależnień w Miłkowie był miejscem w którym byłem lepiej zrozumianym , niż sam siebie potrafiłem zrozumieć .Doskonałe miejsce dla osób zmotywowanych by zacząć nowe życie.Kadra terapeutów bez której nie mógłbym odnieść sukcesu , Dziękuję za wszystko co dla mnie zrobiliście ,pomogliście mi odnaleźć moją drogę, a Wasze wskazówki były pomostem między ciężką pracą a sukcesem. Dziękuję za wiarę we mnie.Szanowna Pani Ulu ,Panie Mirosławie , Panie Andrzeju , widzieliście nie tylko moją twarz , ale i duszę.Dzieki Wam ponownie mogę cieszyć się życiem.Wasza praca nie poszła na marne, będę Wam wdzięczny do końca życia .

OŚRODEK W MIŁKOWIE.Polecam ten ośrodek zagubionym ludziom. Dzięki niemu wróciłem z kilkunastoletniej wojny i odbudowuje wciąż swoje życie. Terapia trwa tam od kilku miesięcy nawet do roku, dopasowana do człowieka i jego problemu. Głównie alkohol, narkotyki, leki, ale w behawioralnych uzależnieniach również sobie dobrze radzą, a jeśli nie poradzą to tak jak u mnie świetnie ukierunkują i pozwolą wystarczająco zderzyć się z problemem. Ja szczególnie jestem wdzięczny za pracę nad moim uzależnieniem od narkotyków. Po wstępnej a później podstawowej terapii można skorzystać z terapii pogłębionej, w Miłkowie skonstruowana ona jest niesamowicie, w moim przypadku, w połączeniu z cotygodniową sesją terapii indywidualnej z psychologiem to właśnie ten rodzaj terapii zrobił największą robotę. Ponadto inne zajęcia w ciągu tygodnia nie pozwolą się nudzić, przy niektórych naprawdę można się rozwijać.W terapię wplecione elementy terapii przez szeroko rozumianą Kulturę (m.in. arteterapia ale jest tego więcej). Nie rzadko też dla ludzi organizowane są zajęciach sportowe, wyjazdy na basen, czy trekingi po okolicznych górach (raczej dla ludzi robiących postępy w terapii, w tym ośrodku ich wcale nie jest mało. Ale nie jest to wcale regułą)Jak dla mnie dodatkowy atut to usytuowanie ośrodka u stóp jednego z najwyższych szczytów Pogórza Karkonowskiego skąd dosłownie rzut kamieniem w Karkonosze. ŚNIEŻKA widoczna z ośrodka.Kadrę na początku terapii kadrę uważałem za nadtawioną wrogo, po jej ukończeniu i tym bardziej teraz uważam za niezwykle kompetentną, wykształconą, a także w pozytywnym tego słowa znaczeniu, przebiegłą.Przyjmują w ramach NFZ, prywatnie też można się tam dostać i wiem że cena nie jest wygórowana.Dziękuję PRO-maind.

Byłem w tym Ośrodku tylko miesiąc, bałem się tam jechać, to co mnie tam spotkało traktuje jak pewnego rodzaju cud, cudowni terapeuci wspaniałe towarzystwo, to tam zdałem sobie sprawę z tego na co jestem chory i jak sobie z tym radzić. Gorąco polecam ten ośrodek

Świetny ośrodek terapeuci ostrzy ale fantastyczni jest to miejsce godne polecenia ale osób które chcą się narodzić na nowo i iść dobrą słuszną i trzeźwą drogą

Bardzo dobry osrodek, rodzinna atmosfera , wszystko jest poukładane i ma sens.Osrodek nadał nowy kierunek w mojego życia. POLECAM